To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki VIII

Rysiaczek - Pią Mar 21, 2014 20:06

wilczek777 napisał/a:

Potrzebuje krótkie dwu sylabowe imię pasujące do niecierpliwej małej bestii, zła wcielonego w uroczym futerku.



Mara, Strzyga, Skaza, Zadra, Etna i moje ulubione Zjawa ;)

agacia - Pią Mar 21, 2014 20:08

Zołza :twisted:
Lavi - Pią Mar 21, 2014 20:32

Mój pies nazywał się Złośnica :D
wilczek777 - Pią Mar 21, 2014 20:33

Słownikiem też się bawiłam i wpisywałam najróżniejsze cechy w różnych językach. Coś tam nawet w łacinie ładnie zabrzmiało ale japro odrzucił pomysł i tyle było :P
limomanka - Sob Mar 22, 2014 09:24

wilczek777, Psota.
wilczek777 - Sob Mar 22, 2014 09:42

Trwa debata między Sky a Nesta... Na jednym z tych zapewne stanie. Pies reaguje za to na Fiutek (bez komentarza).
Sorgen - Sob Mar 22, 2014 09:56

Rozumiem doskonale problem z imieniem. Ja czekałam rok na konkretny miot i imię miałam wybrane ale finalnie nie braliśmy suki z tego konkretnego miotu a jakoś wybrane imię uznaliśmy za "spalone" przy kupnie od innego hodowcy. No i nasz pipcok finalnie została z imieniem jaki jej dała hodowczyni.
Kumpel przez 2 miesiące wołał na szczeniaka "pies". Wreszcie nie wytrzymał i porozmawiał z "psem" żeby wreszcie zrobił coś takiego żeby imię mu nadać. Na co "pies" podlazł do kosza i wygrzebał kubek po kefirze i tak został Kefirem :lol: Idąc tym tokiem Delta byłaby Kupsztalem albo Demolką :mrgreen:

PALATINA - Sob Mar 22, 2014 10:53

Eutka (moich rodziców) już była Pyśką przez kilka tygodni, a i tak została Eutanazją, bo ją tak Tata dla jaj przezywał. :D

Mikusia (nasz poprzedni pies - mój ostatni wspólny z rodzicami) miała kilka imion wymyślonych przeze mnie i skubana na żadne nie reagowała! Moja Mama zawołała Mika i pies od razu uznał, że tak może być.
Wtedy pomyśleliśmy, że może się tak wcześniej nazywała (wzięliśmy ją dorosłą ze schroniska).
Ale teraz mylę, że chodziło raczej o to, że to Mama ją nazwała i wołała. Mika od początku wybrała sobie moją Mamę jako jej najulubieńszego członka rodziny.
Ku mojej wielkiej frustracji, bo to przecież miał być pies dla mnie!!! :evil:
Ale Mama ją wybrała w schronisku. Nie pozwoliła mi wziąć innego psa (ja wybrałam wtedy innego). Uparła się, choć nigdy nie lubiła żadnych zwierząt! Ale od razu na siebie trafiły.
Pewnie dlatego suka zaakceptowała tylko to imię, którym Mama zaczęła ją nazywać. :wink:

katasza - Sob Mar 22, 2014 12:31

Nigdy bym nie wpadła na to ze psu musi podobać się jego imię :p po prostu wybierała imię, potem psu je wyklikalam i juz ;)
wilczek777 - Sob Mar 22, 2014 16:12

Wszystkie moje zwierzęta noszą imiona zgodne z ich "osobowością". Rude ogony miały się nazywać Whiskey i Irish (Totalnie kocham te imiona dla rudzielców klonów) ale nie chcieli... Po prostu :) Pieseł też miał prawo wyboru i musieliśmy przyciąć Nesta do Nes :P

Jesteśmy po przedszkolu i umieram z zachwytu!

limomanka - Sob Mar 22, 2014 20:21

https://www.youtube.com/watch?v=2EiERTH9hpQ Masza i jej nowa piłeczka. Jakieś 2 tygodnie temu. Teraz już znowu trochę większa (Masza, nie piłeczka) :]
PALATINA - Nie Mar 23, 2014 11:00

Mam wakacyjne pytanie:
Znacie jakieś fajne miejsca w "górach" (mało ambitnych, niskich górkach), w które można pojechać z psami?
Bieszczady odpadają, bo byliśmy tam rok temu i chcemy coś innego w PL zobaczyć. :wink:
Jeszcze nie wiem, czy nie pojedziemy nad morze (ale tam już mamy ulubione miejscówki. Większość życia jeździłam nad morze, a teraz chcę nadrobić zwiedzanie reszty kraju).
Poza tym, jeśli z Czatą będzie bardzo źle, to pewnie nigdzie nie pojedziemy. :|

Łosoś - Nie Mar 23, 2014 16:16

PALATINA, polecam góry Izerskie, byłam wielokrotnie z kilkoma psami i w schroniskach nie robili problemów (Chatka Górzystów i Stacja Turystyczna Orle), do tego jest tanio, a góry bardzo przyjemne :)
PALATINA - Nie Mar 23, 2014 18:37

Łosoś,
Pomyślę, ale potrzebuję jakiś domek do wynajęcia, bo Czata nie nadaje się do zabierania na żadne spacery. Musimy mieć ją gdzie zostawić w ciągu dnia i wybyć na wycieczkę na kilka godzin.
Być może Czata w ogóle nie dożyje lata i niepotrzebnie się zastanawiam... :|

wilczek777 - Nie Mar 23, 2014 19:34

PALATINA nie myśl tak! Jest już marzec i Czata się trzyma a pamiętam jak w grudniu pisałaś czy święta będą w komplecie.

Młoda to mały geniusz i gdyby nie to, że my się wolno uczymy to by była już mistrzem. Dzisiaj niepotrzebnie spaliliśmy ją zabawą przed zajęciami i działała tylko na smaki. Pieseł wzbudza zachwyt taki ogromny, że muszę się co dziennie kilka razy złamać do ludzi bo podchodzą i pytają o szczeniaka. A ile psiarzy w Parku Kasprowicza jest to szok :shock:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group