To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki XVI

mmarcioszka - Śro Kwi 24, 2013 23:18

To może wykąpać Celara, czy on też świeżo zakroplony?
AngelsDream - Śro Kwi 24, 2013 23:45

PALATINA, w tym też rzecz.

Ale przynajmniej recenzować będę na dwóch typach włosa.
Przewiduję, że w piątek lub w sobotę.

Zakraplamy, odrobaczamy i szczepimy psy razem.
Wyjątek to wścieklizna. Baaj ma w maju, Celar we wrześniu.

Bel - Czw Kwi 25, 2013 07:13

AngelsDream, Asaurusa wykąp! na pewno ma więcej futra!
AngelsDream - Czw Kwi 25, 2013 10:30

Bel, no fakt, ale mokrym niedźwiedziem jednak nie trąci. :P
PALATINA - Czw Kwi 25, 2013 12:36

Byłam dziś z Czatą u kardiologa (tym razem u Garncarzowej - nawet nie dostało mi się za 6 lat milczenia, uff..).
Kiepsko. Ale G. ma plan. Powoli będziemy zupełnie zmieniać leczenie.
Mam też ją przebadać pod kątem szukania przyczyn arytmii poza sercem (jama brzuszna, płuca).
Wracamy do liczenia oddechów i zapisywania wszystkiego podczas powolnej zmiany w dawkowaniu i wprowadzaniu nowych leków.
Za 2 tyg. kontrola i dalsze zmiany. :|
Ma dostać leki tak, jakby miała zastoinowa niewydolność, choć jeszcze jej nie ma.
Oby to pomogło.
Czata nie czuje się źle.
Ale widzę, że jest gorzej niż kilka mies. temu.

Podobno Czata to ewenement. Literatura mówi, że najdłużej żyjący pies z PDA miał poniżej 8 lat.
Widocznie nie uzupełniają danych. :P

Ninek - Czw Kwi 25, 2013 13:22

Pojechałam dzisiaj do przytuliska i znowu wsiąkłam ;(

Tyle psów, koszmarne przegęszczenie, adopcje stoją, ciągle dochodzą nowe psy.
Obecnie jest 47 psów, o jakieś 10 za dużo.
5 cudownych szczyli jest, około 2 miesięcznych. Ciężko od nich wyjść, pakują sie na kolana, liżą po twarzy, obgryzają włosy, skubią uszy i targają za sznurówki :serducho:

sachma - Czw Kwi 25, 2013 13:25

PALATINA napisał/a:
Podobno Czata to ewenement. Literatura mówi, że najdłużej żyjący pies z PDA miał poniżej 8 lat.
Widocznie nie uzupełniają danych. :P


może mało kto tak dba? ;)

PALATINA - Czw Kwi 25, 2013 19:14

sachma,
6 lat nie byłam z nią u kardiologa.
To chyba średnio dobre dbanie. :oops:
Ale laki cały czas dostawała.

Narowista - Czw Kwi 25, 2013 20:13

Przepraszam, że przerywam ale czy ktoś z was miał do czynienia z karmą Brit Premium? :)
Nakasha - Czw Kwi 25, 2013 20:38

Narowista, ja nią dłuższy czas karmiłam psiaki. Ale były na niej za chude i niechętnie ją jadły.
yes - Czw Kwi 25, 2013 21:22

Narowista, my dajeypremium dla dużych psów z glukozaminą i chondroityną. własnie z powodu tego zestawu. chwalimy sobie owszem. Matsi waga ciagle taka sama, sierść jak u niedźwiedzia :twisted: , kupa OK, nie śmierdzi tak, jak bylo na początku przy poprzedniej karmie.
sachma - Czw Kwi 25, 2013 22:00

Cytat:
Ale laki cały czas dostawała.


i to się pewnie liczy.

katasza - Czw Kwi 25, 2013 23:16

Nie mam sily opisywac szczegolow, ale Frodo mial dzisiaj walke face to face z dzikiem. Potem ja mialam. Pies uciekl przerazliwie piszczac, a ja walczylam z dzikiem, potem biegalam po lesie szukajac psa. Zadzwonilam po chlopaka, koniec koncow mi nic nie jest, Frodo sie znalazl (po 30 minutach zadzwonila do mnie jakies dziewczynki ze Frodo jest u mnie pod blokiem. Bylismy u weta ma tylko stluczona noge i malutkie otarcie na glowie, dostal przecibolowe i przeciwzapalne. Za to ma prawdopodobnie krew dzika na siersci, wiec oberwalo sie :cenzura: . Nigdy w zyciu sie tak nei trzeslam i nie wpadlam w taka histerie, ale wszystko juz jest ok. Co nei zmienia faktu ze do lasu nie pojde przez najblizsze piec lat :P
Kasik - Czw Kwi 25, 2013 23:42

katasza, ale wcale nie trzeba chodzić do lasu, ja ostatnio dziki spotkałam pod swoim blokiem, jak wracałam wieczorem do domu (w centrum Gdańska) :P
mmarcioszka - Czw Kwi 25, 2013 23:56

U nas dziki spacerują sobie co jakiś czas chodnikiem :]


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group