Mioty urodzone - rok 2011 - Miot V of Anahata - 25.01.2011 
						
												 susurrement - Wto Lut 15, 2011 01:10
 
  	  | Nakasha napisał/a: | 	 		  | jak będą mieć ok roku.  | 	  
 
wg mnie znacznie wcześniej, sugerowałabym RTG nawet w wieku 4-6 miesięcy i co 1-2 miesięcy kontrole u weterynarza polegające na zwyczajnym osłuchaniu; doświadczony specjalista od szczurków usłyszy nawet początki większości wad serca.
												 wuwuna - Sob Lut 19, 2011 00:38
  hop hop
												 susurrement - Sob Lut 19, 2011 00:46
  maluszki mają 3,5 tygodnia.
 
są coraz bardziej ruchliwe, rozbiegane; podgryzają i liżą ręce, coraz bardziej interesują się człowiekiem. zaczyna być widać powolutku charakterki.
 
 
rezerwacje:
 
 
M1 VINCI : standard cinnamon irish. 56 g. - zostaje ze mną.
 
mój nasłodszy, najkochańszy pieszczoszek. mała lizawka, która zamiast zwiedzać, woli siedzieć w mojej dłoni, iskać i przysypiać.
 
            
 
 
 
M2 VANGELIS : standard agouti self [z białymi skarpetkami i koniuszkiem ogonka]. 62g. - rezerwacja Omi.
 
cudownie ciemny agutek, największy z miotu, zapowiada się na ciekawy charakterek: jednocześnie ciekawskiego łobuza jak i małego miziaka.
 
         
 
 
M3 VAILLANT : standard cinnamon spotted bareback. 59 g.
 
totalny roztrzepaniec! odważny jak żaden inny; nic nie jest mu straszne, pozowanie do zdjęć go nie interesuje, on chciałby wiecznie zwiedzać.
 
           
 
 
 
F1 VIVIENNE: standard mink bareback spotted. 59 g. - zostaje ze mną.
 
delikatna panienka, do zdjęć nastawiała się głównie wyginając się i zalotnie pokazując brzuszek.
 
                
 
 
F2 VENUS : standard cinnamon hooded. 57 g - rezerwacja Nakasha.
 
ciekawska, acz spokojna. zaciekawiona wszystkim dookoła nieco bardziej niż człowiekiem, ciężko było zrobić jej zdjęcia acz w pewnym momencie przysiadła i zaczęła pozować.
 
                  
 
 
F3 VICKY : standard cinnamon bareback. 63 g. - rezerwacja agata-air.
 
ją obfocić było najtrudniej! motorek w dupce i łobuzerski wyraz pysia. prześliczna panienka, niesamowicie urocza w swoim rodzaju.
 
                   
 
 
 
więcej zdjęć w albumie: http://s1004.photobucket....20of%20Anahata/
												 Nakasha - Sob Lut 19, 2011 01:04
  Przy okazji, chciałabym coś wyjaśnić.
 
 
W związku z tym, że nieznana jest przyczyna zaburzonego rytmu serca u Olyi, istnieje ryzyko, że maluszki mogą mieć problemy z sercem. Dlatego chciałybyśmy, aby znalazły swoje domki wśród znanych nam, zaufanych opiekunów, co do których będziemy mieć pewność, że wykonają wszystkie niezbędne badania. I, oczywiście, że będą z troską leczyć swoje szczurki, jeśli będzie taka potrzeba.
 
 
Być może Olyi i maluchom nic nie jest, ale ryzyko istnieje, a nie możemy obciążać potencjalnie chorym maluchem kogoś niedoświadczonego. Dlatego lista rezerwacji ulegnie zmianom. Mam nadzieję, że chętni to zrozumieją... zdrowie maluszków i konkretne dane co do tego zdrowia są najważniejsze.
												 Anonymous - Wto Lut 22, 2011 10:01
  Maluszki szukają odpowiedzialnego domku    http://forum.szczury.biz/...p=541438#541438
												 bajgraf - Wto Lut 22, 2011 18:59
  Jak wyglądają rezerwacje na ten miot, bo byłam tutaj na liście, ale nie wiem w zasadzie jak to jest. Akurat doświadczenie (w tym ze szczurkiem chorym na serce) i warunki mam bardzo dobre jeśli chodzi o szczury, ale z tego co widzę wynika, że nadal nie jestem "odpowiednim domkiem"? ... czekam na informacje odnoście szczurka, a tu post, że szczurek szuka domku?... 
 
 
Mam nadzieję, że te 2 szczurki znajdą "odpowiedzialne domki" i trzymam za wszystkie maluchy i mamę kciuki, aby nic im jednak nie było   
												 Nakasha - Wto Lut 22, 2011 19:24
  bajgraf, napisz mi lub Ren PW z opieką medyczną, jaką możesz zaoferować. Wyraźnie pisałyśmy w wątku, że lista zostaje zmieniona i maluchy szukają domku na innych zasadach.  
												 bajgraf - Wto Lut 22, 2011 20:10
  Wysłałam wiadomość na PW, mam nadzieję, że doszła   , pozdrawiam
												 susurrement - Pią Lut 25, 2011 23:15
  lista rezerwacji powolutku zapełnia się do końca; mam nadzieję zmiękczyć jeszcze jedno serduszko, żeby pokochało chłopaczka i będzie można powiedzieć, że wszystkie malce mają wspaniałe domki.
 
 
szkrabki rosną, łobuzują a potem padają ze zmęczenia. chłopcy już od kilku dni mieszkają sami. a dzisiaj obcięłam wszystkim pazurki, bardzo grzecznie to zniosły; najtrudniej było z Venus jeśli dobrze pamiętam i Olyą, która nadal niezmiennie za mną nie przepada. cieszę się, że niebawem wróci do Nakashy i odpocznie w swoim własnym domku.
 
 
w weekend zapewne zrobię maluszkom zdjęcia, a dzisiaj wagi:
 
 
Vivienne 98 g.
 
Venus 88 g.
 
Vicky 107 g.
 
 
Vinci 95 g.
 
Vangelis 107 g.
 
Vaillant 97 g.
 
 
najprawdopodobniej w poniedziałek maluszki zostaną skontrolowane weterynaryjnie, spiszę zalecenia odnośnie badań i dam przyszłym domkom na piśmie. w przyszłym tygodniu maluszki mogą jechać do nowych domków.
												 agata-air - Pią Lut 25, 2011 23:20
  Przekazałam dziewczynkom szczęśliwą nowinę, Kes i Mrotishia kazały przekazać Vicky, że na nią czekają   
												 susurrement - Wto Mar 01, 2011 01:26
  odkąd Olya przestała karmić wydawało mi się, że oddycha nieco spokojniej a odgłosy z jej klatki piersiowej nie są już tak niepokojące. byliśmy dzisiaj na kontroli i okazuje się, że miałam rację. serduszko Olyi pracuje prawidłowo.
 
gdzieś po drodze natomiast musiało przewinąć nam się jakieś przeziębienie, ponieważ Olya i jej córeczki nieco świszczą; dostały antybiotyk na tydzień. tak też mi się wydawało, ale miałam nadzieję, że witaminki wystarczą. dziewczynki zatem będą do wydania po kontroli, która przypada na następny poniedziałek. (oczywiście o ile wszystko będzie w porządku)
 
chłopcy natomiast są zdrowi (stąd moje przypuszczenie, że dziewczynki zaraziły się od mamusi) i mogą już od jutra jechać do nowych domów. domki są natomiast proszone o obserwacje maluszków i kontrolę weterynaryjną za kilka dni, aby nie przeoczyć ew infekcji. 
 
 
[ Dodano: Wto Mar 01, 2011 22:23 ]
 
Vaillant, 122 g.
 
                
 
 
miś pojechał dziś do nowego domku; może nie będę zdradzała do kogo, niechże domek się sam ujawni i pochwali maluszkiem   
												 Pyl - Śro Mar 02, 2011 12:37
 
  	  | susurrement napisał/a: | 	 		  miś pojechał dziś do nowego domku; może nie będę zdradzała do kogo, niechże domek się sam ujawni i pochwali maluszkiem    | 	  
 
Nie ma się gdzie pochwalić     maluszkiem    , bo wątku nie ma   
 
A poza tym... Pyle lubią misie       
												 quagmire - Śro Mar 02, 2011 12:40
  O, Pyl, doszczurzyłaś się?   
												 Pyl - Śro Mar 02, 2011 12:42
  O, quagmire, masz 50-pierwszych doszczurzeń?   
												 quagmire - Śro Mar 02, 2011 12:44
  Pyl, chyba tak - zaraziłam się od Ciebie   
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |