Klatki i wyposażenie - Kratka nad kuwetą
martussia - Czw Lip 24, 2008 22:13
Mają półki, hamaczek, tunel, norke, nawet domek z kokosa... a one śpią pod półką na prętach:|
i zniosły tam ręcznik papierowy, który im dałam i jakoś mi ich szkoda.. że próbują sobie gniazdko zrobic na prętach.
sama nie wiem co z tą kratką zrobic
AngelsDream - Czw Lip 24, 2008 22:20
martussia, nasze też sobie znosiły ręczniki z koszyków na kratkę i spały tak - szczególnie latem.
martussia - Czw Lip 24, 2008 22:22
Kartkę chętnie bym zostawiła ze względu na to, ze latwiej się wymienia. Sikają i tak pod siebie i pewnie będą dalej bo nie wierze, że jak wyjmę kratkę to będą schodziły na dół z samej góry żeby tylko się wysikac na np trociny.
AngelsDream - Czw Lip 24, 2008 22:34
Powiem tak, jeśli jest ci smutno, że mają kratkę to ją wyjmij. W końcu nie chodzi o to, żeby właściciel miał wątpliwości, czy dobrze traktuje swoje zwierzęta. Np. dla mnie przerażające są źle wyposażone woliery - tak wysokie, że szczur nie ma szansy nie zrobić sobie krzywdy przy upadku z samej góry... Ale klatkę wysoką mam, jednak tak zrobioną, żeby szczur nie miał jak zlecieć z samej góry na dół.
martussia - Czw Lip 24, 2008 22:37
Ja mam taki sam problem, nie dosc , że jest kratka i mam wrażenie , że im z nią źle to klatka jest wysoka i się boję, że spadną z góry i się zabiją albo łapka im wpadnie między szczebelki jak będą spadały i sobie wykręcą..:|
AngelsDream - Czw Lip 24, 2008 22:39
martussia, to wyjmij kratkę i przestań się zamartwiać. Szkoda twoich nerwów.
helen.ch - Pią Lip 25, 2008 07:22
Layla napisał/a: | to też Niemcy uznają za niebezpieczne |
pewnie też
Layla napisał/a: | jakoś nie uznaję ich za wyrocznię | nie musisz, ale czemu zawsze negujecie ich poglądy, wszak oni też "dla dobra szczurów" , co kraj to obyczaj.
Cytat: | Kratki nad kuwetą nie lubię dlatego, że moje szczury lubią bawić się, spać i kopać w ściółce. Zwierzątkom żyjącym tak krótko nie będę odmawiała przyjemności |
i to jest i u mnie argument, Tiksi uwielbia się okopywać, buduje, zasypuje, przegarnia ściółkę. Moje szczury schodzą na dół żeby jeść, tam mają miski z jedzeniem suchym i tam stawiamy miskę na ekstra gotowane rzeczy, dno klatki jest częścią mieszkalną klatki a nie tylko sitkiem na kupy. Na dole stoi też domek, gdzie młode chowają zapasy.
yoshi napisał/a: | kupy waly sie po calym dnie, one potym chodzily itd | moje robią kupy w kątach dolnej kuwety i w kuwecie narożnej u góry woliery. Kupy walają się po całości, jeśli dłuuugo się nie sprząta , a do tego nie dopuszczamy.
martussia napisał/a: | że jak wyjmę kratkę to będą schodziły na dół z samej góry żeby tylko się wysikac na np trociny. | na bank nie będą , dlatego moje mają kuwetę narożną u góry.
AngelsDream napisał/a: | Np. dla mnie przerażające są źle wyposażone woliery - tak wysokie, że szczur nie ma szansy nie zrobić sobie krzywdy przy upadku z samej góry... Ale klatkę wysoką mam, jednak tak zrobioną, żeby szczur nie miał jak zlecieć z samej góry na dół. | no tak, wasza klatka jest oczywiście najlepsza .... mam wolierę półtora roku, nigdy żaden szczur mi nie spadł, ale to tak jak piszesz, kwestia wyposażenia
babyduck - Pią Lip 25, 2008 08:15
Co do spania na półce z prętów - moje ogonki robiły tak, gdy było im gorąco. Zawsze to lepsza cyrkulacja powietrza pod ciałem
AngelsDream - Pią Lip 25, 2008 09:10
helen.ch, źle wyposażone, a nie wszystkie [choć jak wiadomo Misiek wolier nie lubi, on woli sam zbudować, bo wtedy ma na moduł i wszystko dokładnie, jak chcemy, a to jakby nie patrzeć zaleta] Sama zobacz nasza klatka pusta w środku byłaby tak samo jak woliera wysoka i niebezpieczna. Kratka niewiele już by tu zmieniała. Ja rozumiem, że ludzie kratki się boją i dlatego jeśli ktoś się denerwuje, czy martwi, to niech ją wyjmie i nie ma problemu. Obawiam się jednak, że ta opinia została napisana bez sprawdzenia, jak to jest naprawdę. Bo w takim razie mam pytanie - ile szczurów mieszkając na kratce przynajmniej tydzień faktycznie miało jakieś urazy? Prosty konkret. Gdyby ktoś sprawdził takie dane byłoby wiadomo, czy mamy rację, czy tylko szczęście.
martussia - Pią Lip 25, 2008 09:31
helen.ch co do tej kuwety narożnej, czy one nie sikają nigdzie indziej? chodzą do kuwetki?
co do kratki to zrobiłam tak: wiem, że one się boją dlatego pewnie śpią na kratcę pod półeczką , w miejscu gdzie śpią włożyłam między pręty kartonik i lepiej się z tym czuję:)
i także kratka jest u mnie częścią mieszkalną klatki:) mają tam miskę, domek.
AngelsDream - Pią Lip 25, 2008 09:41
martussia, kombinuj. My też z kratką robiliśmy różne myki. Łącznie z przykryciem jej ręcznikiem dla szczura po zabiegu. Ja osobiście kratkę bardzo sobie cenię i polecam każdemu do spróbowania. Jeśli nie pasuje - zdjąć i po kłopocie, byle nie narzekać na rozsypaną ściółkę czy nadgryzioną kuwetę. Wszystko ma swoje dobre i złe strony. Kratka i jej brak takoż.
martussia - Pią Lip 25, 2008 09:44
doszłam do wniosku, że mają i półeczki i hamak i norkę i tunel a śpią akurat tam.. to widocznie jakos im to miejsce pasuje, wcale nie musiałyby tam schodzic jakby nie chciały.
Off-Topic: | Wiem, że to nie temat do tego, użyłam opcji szukaj ale nie znalazłam.. jak włożę rękę do klatki to Nana liże mi całą rękę i to tak namiętnie hehe, co to oznacza? |
AngelsDream - Pią Lip 25, 2008 09:53
martussia - Nie Sie 10, 2008 12:11
Powiem tak..:)
kratkę zostawiłam, sprawuje się super.. oczywiscie moje panny głównie tam śpią ale to ich wybór.
O dziwo sikają w jedno miejsce , czyli wszystko ładnie spada na dół bo sikają tam na kratce:)
i o dziwo nie sikają na drewniane półeczki.
AngelsDream - Nie Sie 10, 2008 14:05
martussia, no to super, że się kratka dobrze sprawuje i że dziewczynki grzeczne
Możesz im dać na kratkę jakąś szmatkę większą, ale nasze i tak śpią na prętach. No chyba, że dmay do klatki tekturowe pudełko...
|
|
|