Leczenie - Krwawienie z dróg rodnych
Layla - Sob Sty 31, 2009 14:43
landrynka, moja Azja krwawiła jednorazowo po intensywnej rujce. Obserwuj małą, a w pon. do weta.
landrynka - Sob Sty 31, 2009 14:50
Layla, z tym że ja żadnej rujki nie wykryłam. Ale u Shani zdarzyło mi się to raz, przy samcach Nakashy.
Obserwuję ją do wieczora, jak nic się nie zmini to zostawię je na noc.
Anonymous - Sob Sty 31, 2009 17:30
landrynka napisał/a: | Layla, z tym że ja żadnej rujki nie wykryłam. | ale to nie oznacza, że jej nie ma. Samice mają regularne ruje co 3-4 dni, bez znaczenia czy je widać czy nie.
Jeśli krwawienie jest małe i nie trwa długo, to możesz poczekać do poniedziałku, tylko sprawdzaj czy nie krwawi jeszcze. Może trzymaj ją na ligninie do poniedziałku. Kciukam.
landrynka - Sob Sty 31, 2009 20:12
Cytat: | ale to nie oznacza, że jej nie ma. Samice mają regularne ruje co 3-4 dni, bez znaczenia czy je widać czy nie. |
Viss, wiem, ale gdyby była to jakaś ogromna rujka powinnam ją wykryć. trzymam ją w transporterku na szmatkach, teraz już raczej nie krawi.
landrynka - Nie Lut 01, 2009 00:54
tydzień temu dostały pierwszą dawkę ivermyctyny. może to ma jakiś związek?
Ninek - Sob Gru 19, 2009 20:25
Co moge podać szczurzycy krwawiącej z pochwy? Coś na krzepnięcie krwi? Czy lepiej nic i po prostu zaczekać do poniedziałku?
Antybiotyk może sie przydać? (mam Sumamed)
Moja 19-miesięczna samica zaczęła po południu krwawić, żadnego sensownego weta w niedziele nie dorwe, musi dotrzymać do poniedziałku.
L. - Sob Gru 19, 2009 20:50
Jeśli pękła jej cysta w macicy to może ją to zabić.
Na krzepnięcie krwi podaje się witaminę K doustnie lub iniekcyjnie.
Nie macie jakiegoś całodobowego weta? Nawet byle jakiego? Byle dać jej wit. K?
Ninek - Sob Gru 19, 2009 21:18
Mamy całodobową lecznice, ale tam nie pracuje nikt sensowny.
Mi chodzi o weta, który ją zoperuje.
Krwawienie jak na razie ustało.
Chodzi mi tylko o to, co moge zrobić już, teraz, od razu. Co później wiem, bo taki przypadek już miałam z Łatką.
Wit. K w jakiej ilości? Bo tego jakby co pewnie też nie będą wiedzieć...
EDIT
Wit. K dla dzieci może być? W aptekach jest w kroplach, moge bez problemu zdobyć.
Nakasha - Sob Gru 19, 2009 21:53
Ninek, moje dostawały witaminę K, ale w zastrzykach. Może spytaj w aptece ile gramów jest na ile kg wagi dziecka i w ten sposób oblicz?...
Ninek - Nie Gru 20, 2009 17:35
Chyba spanikowałam Od wczoraj ani kropli krwi.
Oli - Nie Gru 20, 2009 17:40
Nie należy bez wyliczenia dokładnej dawki samemu podawać wit K bo to może tak samo zabić jak krwawienie - zakrzepy krwi są bardzo groźne.
Ninek, może jej pękła żyłka w macicy. Nie ma teraz rujki przypadkiem? No i nie bagatelizuj tego, tylko w poniedziałek mimo wszystko idź do weta. No i to, że nie widzisz krwi, to nie znaczy, że nie leci - szczury są w końcu czyściochami.
Ninek - Nie Gru 20, 2009 20:40
Nie bagatelizuje Sprawdzam ją kilka razy dziennie, delikatnie uciskam brzuszek (niczym nie różni sie od normalnego, u Łatki był napięty)
Rujki u niej są niewidoczne, więc nie wiem czy miała - bardzo prawdopodobne, bo rujkują często odkąd jest Kropek.
Niamey - Czw Gru 24, 2009 21:53
Czy ktoś wie, gdzie mogę iść do weterynarza jutro (25 grudnia)w Łodzi z szczurką, która ma najprawdopodobniej krwawienie z dróg rodnych?
Może dodam jeszcze szczegóły:
Chciałam wyjąć szczurę z klatki, zawołałam ją, przyszła chętnie i nie zorientowałabym się, że coś jest nie tak, gdyby mi nie upaćkała całych dłoni we krwi... Krew jest ciemna ze sporadycznymi ciemnymi elementami (skrzepy?) i wydaje mi się, że to właśnie krwawienie z dróg rodnych. Zachowywała się normalnie, teraz śpi w ciepłym hamaku razem z drugą panną. Wczoraj przywiozłam je do Łodzi, więc może to jakieś przeziębienie? Niestety nie mam ani wątróbki, ani nutridrinku, więc nie wiem, co mogę jej podać na wzmocnienie. Zapytam, może mama ma jakieś psie specyfiki.
Oli - Czw Gru 24, 2009 23:08
Niamey, daj jej rutinoscrobin jeśli nie masz nic przeciwkrwotocznego (wit. K, cyklonamina), ale to nie jest leczenie ten rutinoscorbin i może jej niewiele pomóc, więc wizyta u weta nieunikniona.
Niamey - Pią Gru 25, 2009 16:22
dałam jej nutri i witaminę K, teraz jedziemy do weterynarza
|
|
|