To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - [W-wa] jedna dziewczyna husky nadal bez domu

Lux - Pią Mar 30, 2012 20:41

A jak tam w ogóle, myszowata rośnie choć trochę? :D

(tak, wiem, czcze nadzieje, ale może by tak jakieś jedno, małe zdjęcie...? ;p)

valhalla - Pią Mar 30, 2012 21:31

Też chętnie zobaczyłabym jakieś zdjęcie Myszy... miałam przyjemność gościć tę panienkę wraz z mamusiami przez parę godzin i napatrzeć się nie mogłam...
...na kuperki nadopiekuńczych mamuś, które nachalnie osłaniały małą, ilekroć chciała gdzieś się wybrać... ;)

czartoria - Sob Mar 31, 2012 08:39

Martini napisał/a:
szczurzynki ode mnie nie są zaciążone!
za dzisiejsze usg znienawidzą mnie do końca życia:)


to super :!:
a co z tym usg, że takie negatywne emocje spowodowało? :p

Jak się uda nam zrobić dzisiaj jakieś sensowne zdjęcia kijankom to założymy im oddzielny wątek. Wczoraj gdzieś na forum (chyba na Wuszątkach) widziałam filmik z 33-dniowymi szczuraskami, są o niebo większe od naszych. Nasz Szaraczek jest większy od pozostałych trzech (podejrzewamy że może z drugiej mamusi jest, wcześniej urodzony), ale i tak sporo mniejszy od tych "filmikowych".

Martini - Sob Mar 31, 2012 10:07

czartoria napisał/a:
a co z tym usg, że takie negatywne emocje spowodowało? :p


darły się na cały gabinet, ale ich zapytaj, co w tym takiego złego. Ja bardzo lubię USG:)

czartoria - Sob Mar 31, 2012 15:32

też lubisz się drzeć podczas usg? :P
a to dzikie małpiątka :D

Martini - Sob Mar 31, 2012 15:34

Moje Szczurzynki mają już domy, tak więc dziękuję za użyczenie mi gościny w tym temacie, w razie pytań proszę na prv, bo mogę tu nie zglądać regularnie i coś ważnego przeoczyć;)

1.04.2012 - na razie zostajemy, to nie Prima Aprilis;)[/b]

Chynaa - Nie Kwi 01, 2012 08:35

Czy jest dwójka chłopców do zaopiekowania się nimi?
czartoria - Nie Kwi 01, 2012 08:41

Chynaa napisał/a:
Czy jest dwójka chłopców do zaopiekowania się nimi?

Chynaa, reflektujesz? :) Trzej chłopcy szukają domków (bo jeden pewnie u nas zostanie).
Dzisiaj założymy maluchom wątek

Chynaa - Nie Kwi 01, 2012 09:07

czartoria napisał/a:
Chynaa napisał/a:
Czy jest dwójka chłopców do zaopiekowania się nimi?

Chynaa, reflektujesz? :) Trzej chłopcy szukają domków (bo jeden pewnie u nas zostanie).
Dzisiaj założymy maluchom wątek


Wygląd ma drugorzędne znaczenie, ale muszę o tym napisać: mam traumę jeżeli chodzi o szczurki z takim "czarnym" czymś na grzbiecie.
Pomimo usilnych starań nie jestem w stanie nauczyć się nazewnictwa.
Dwójkę chłopaków bym wzięła "od razu" - kwestia "umaszczenia" i wiek. :)

PS Zaraz znajdę fotkę o jakiego szczurka mi (nie) chodzi. (Trauma, powtarzam; z mojej winy zresztą. Ale to było dawno. Człowiek się zmienia. Trauma zostaje).

__

Jest fota o niewielkich rozmiarach więc podaję traumę:

czartoria - Nie Kwi 01, 2012 09:12

na 4ej stronie są zdjęcia maluchów
valhalla - Nie Kwi 01, 2012 09:27

Chynaa, jeśli nie lubisz kapturków, to spokojnie - to nie są kapturki :)
Nie wiem, co jest powodem tej traumy, ja kaptury kocham i sama mam 2 - ale ok, różnie ludzie mają.

Chynaa - Nie Kwi 01, 2012 09:32

valhalla napisał/a:
Chynaa, jeśli nie lubisz kapturków, to spokojnie - to nie są kapturki :)
Nie wiem, co jest powodem tej traumy, ja kaptury kocham i sama mam 2 - ale ok, różnie ludzie mają.


valhalla, to nie jest kwestia "nie lubienia".
Długa historia z traumą a zarazem krótka.
Nie chcę do tego wracać, proszę.

czartoria, Szaliczek i Borsuczek - czy nadal szukają domu?

___

Skonsultowałam oczywiście kwestię z Mamą, jak najbardziej dwoje chłopców do "przygarnięcia".
Lekarza zawsze będą mieli. Jedzenie z najwyższej półki. Nicky nie jest agresywny, zaakceptuje chłopaków. I będzie, oczywiście (mam nadzieję) miał chęć ich "wyiskać". :) Ale spokojnie.

Pozostaje kwestia transportu. Nie mam auta. Jeżeli stwierdzisz, że możesz mi oddać chłopców to trzeba pomyśleć o transporcie.

Aha! Mam klatkę dużą + dobudówka własnoręczna. Akurat na trzy szczurki. I więcej by się zmieściło spokojnie, ale jednak powiedziałam sobie: maksimum trzy.

valhalla - Nie Kwi 01, 2012 10:02

Spokojnie, nie chcę żebyś wracała do przykrych wspomnień. Ja np. już nie chcę czarnego dumbo, też przez wspomnienia...
Mam nadzieję, że dostaniesz pod opiekę te śliczne mordki i będą mieli wspaniałego starszego przyjaciela :) Ze zdjęć wynika, że dobrze dogadują się ze starszymi szczurami :)

Chynaa - Nie Kwi 01, 2012 10:18

valhalla napisał/a:
Spokojnie, nie chcę żebyś wracała do przykrych wspomnień. Ja np. już nie chcę czarnego dumbo, też przez wspomnienia...


Psychika ludzka jest niezmiernie skomplikowana jak sama wiesz. Chcemy się "czegoś pozbyć", powiedzieć sobie: "Przecież to zupełnie inny szczurek" - to częstokroć nic nie zdziała.

valhalla napisał/a:
Mam nadzieję, że dostaniesz pod opiekę te śliczne mordki i będą mieli wspaniałego starszego przyjaciela :) Ze zdjęć wynika, że dobrze dogadują się ze starszymi szczurami :)


Nie dziękuję - nie chcę zapeszyć.
Nicky będzie dla nich dobrym "opiekunem". Pokaże co i jak. ;)
O ile trafią pod Mamy i moją opiekę...

czartoria - Nie Kwi 01, 2012 12:41

Chynaa napisał/a:
....

czartoria, Szaliczek i Borsuczek - czy nadal szukają domu?

....

Chynaa, Borsuczek to ten co u nas ma zostać. Tak na marginesie to on najbardziej podobny do kaptura ze zdjęcia, które zamieściłaś - poza tym że żaden z nich nie jest kapturem - ale Borsuczek ma czarny pas od główki do ogonka. Za chwilę zrobię młodym wątek z większą ilością zdjęć to sobie oblukasz jak chłopcy wyglądają.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group