To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Koty vol. V

PALATINA - Śro Lut 27, 2013 17:20

Psy to po prostu coś niesamowicie innego. :mrgreen:
Tego się nawet nie da porównać.
Ja zawsze myślałam, że to koty są głupie, że nie reagują na imię itd. :P

Ninek - Czw Lut 28, 2013 19:19

PALATINA napisał/a:

Ja zawsze myślałam, że to koty są głupie, że nie reagują na imię itd. :P

A one są po prostu uparte i zazwyczaj mają w d..., że człowiek coś od nich chce :lol:

Kocie polowanie jest cudowne do obserwacji.

PALATINA - Czw Lut 28, 2013 19:37

Ninek,
Jeszcze inna sprawa, że ludzie nie wymagają niczego od kotów; niczego ich nie uczą.
Gdy na kocim forum zapytałam, czy ktoś szkoli swojego kota klikerem, to zostałam zrównana z ziemią.. Wyzywana jako ta, która nie ma pojęcia o kotach, nie kocha ich takich, jakimi są (to akurat prawda była), narzucająca im coś sztucznego, unieszczęśliwiająca je i robiąca z nich zabaweczki... :roll:
Wow!
W każdym razie oba moje koty przychodzą na imię (a przynajmniej podnoszą wzrok :P , Imbir przybiega), siadają, proszą, podają łapę, robią kółeczko na komendę. :D
Nie są jakoś szczególnie nieszczęśliwe z tego powodu. 8)

AngelsDream - Czw Lut 28, 2013 19:57

PALATINA, w moim odczuciu koty uczą się podobnie do szczurów i jak najbardziej może je to uszczęśliwiać. Porównuję ogony z moją Luną, która reagowała na imię i aportowała.
PALATINA - Czw Lut 28, 2013 20:13

Imbir też aportuje. ;)
Ale nikt go tego nie uczył. Umiał sam z siebie.
Codziennie wieczorem mu rzucamy myszkę. Nawet nie muszę widzieć, że coś przyniósł do rzucania. Siada przede mną i zaczyna się patrzeć bardzo skupiony, w bardzo szczególny sposób. Zwykle myszka leży gdzieś obok. :]
Tylko do ręki nie przynosi (Czata podaje piłeczki do ręki). Muszę się zawsze schylić sama po myszę.

edit;
http://www.youtube.com/wa...s&feature=share :mrgreen:

Lux - Pią Mar 01, 2013 00:41

PALATINA napisał/a:
http://www.youtube.com/wa...s&feature=share :mrgreen:


Om nom nom nom... :P Sorry, musiałam :DD

U mnie w domu rodzinnym kocica też kocha psa, piesa kocha kocicę, a kocur jest neutralny :P Swoją drogą, jak przygarnęliśmy z dworu kocicę, to ona psa się raczej bała, a pies od zawsze (tzn. odkąd go mamy) kochał koty. Skubana tak chodziła, żeby przejść obok kocycy nie patrząc się nawet na nią, tylko odchylała głowę w totalnie drugą stronę. I kot się przekonał i sam podszedł. A teraz są nierozłączne!

A Twój Imbir przepiękny. Imię idealne! Pies z resztą też, rany, jak ja lubię takie futrzaki!

Nakasha - Pią Mar 01, 2013 12:41

A moje koty nie lubią kiedy psy je liżą. :( Lubiła to nasza tymczaska Miko, co pies Nemo wykorzystywał nagminnie, liżąc ją i iskając. Ale rezydentki nie pozwalają na to psom. Jedyny kontakt jest podczas grupowego spania na mnie (i trochę na Zbyszku). Wtedy 3 psy kładą się nam w nogach lub wzdłuż ciała, a koty kładą się na moim brzuchu, na plecach, na głowie, itp. i tak razem w 8-kę śpimy. ;) Czasami bez nas też kładą się razem na łóżku.

Poza tym jedyny kontakt to kocie pazury na pyskach psów, jak te za blisko podłażą. :P Ale dopóki się ignorują, jest spokój.

Jednoczą się też w pogoni za laserkiem. Wtedy wspólnie próbują tą czerwoną kropkę dorwać i zniszczyć. ;)

mmarcioszka - Pią Mar 01, 2013 12:44

Off-Topic:
Nakasha, to macie chyba ogromne łóżko :P

Nakasha - Pią Mar 01, 2013 12:49

No takie spore. :P Poza tym psy potrafią się kompresować, jak chcą. Kiedy mają już zapaść w głęboki sen, to najczęściej złażą na podłogę pod łóżkiem. Nemo czasami z nami zostaje całą noc. Kotom oczywiście jest na nas wygodnie i nie zajmują powierzchni łóżka, tylko naszą. ;)

A co do wymagania od kotów. Większość ludzi niczego od nich nie wymaga, ale też nawet nie pomyśli o tym, aby wymagać. A przecież koty uczą się tak samo jak inne zwierzęta i wcale nie są nieszczęśliwe, kiedy uczą się sztuczek. Nasze koty reagują na imiona i na "zejdź" oraz "zostaw". ;)

Nikaa - Pią Mar 01, 2013 13:13

A'propo sztuczek.... mój kot potrafi także "siad". A kiedyś potrafił "podaj łapę" i "leżeć", ale nie są to do niczego sztuczki przydatne w życiu, więc długo nie praktykowane- po prostu zapomniał :oops:
No nie mówię już o tych typu "chodź", "hop" (np. na kanapę czy kolanka), "zejdź" itd...ale to wydaje mi się nie sztuczkami a raczej kwestią zasad współistnienia w jednym domu :mrgreen:

Nakasha - Pią Mar 01, 2013 13:15

Nikaa, tak, ale nsze koty tego nie umiały dopóki nie wzięliśmy psów, zaczęliśmy wtedy konsekwentnie używać tych samych słów do tych samych sytuacji i teraz koty rozróżniają o co chodzi.
Nikaa - Pią Mar 01, 2013 13:37

No tak :) Koty to na prawdę inteligentne stworzenia... a to, że czasem udają, że nie wiedzą o co chodzi, to już inna kwestia :lol:

swoją drogą uwielbiam, jak mój kot udaje, że np. to nie On zwalił ten wazon, albo to wcale a wcale nie jego wina, że ze stołu zniknęła szynka. Kocham tą minkę :roll:

Cola - Pią Mar 01, 2013 23:16

tydzien temu przyjechałam z kotem do domu. cały weekend nie jadł. bawił się, spał normalnie, ale nie chciał jeść. myślałam że to kwestia jedzenia, bo akurat zmieniałam, ale kiedy wróciliśmy do olsztyna jadł to jedzenie normalnie. dziś znowu jesteśmy w gdansku i kot znowu nie je. tak jakbym mu kazała jeść kamienie, patrzy na to i odchodzi. mogę coś zrobić?
Nakasha - Sob Mar 02, 2013 10:07

Cola, na czas pobytu w Gdańsku przestawić go na inna karmę?... Np. mokrą, którą koty zazwyczaj uwielbiają.
Cola - Sob Mar 02, 2013 12:44

nawet cholernego whiskasa nie chce. zauważyłam ze ewentualnie podje kiedy siedzę z nim przy misce i go głaszcze. może się boi innych, chociaż potrafi leżeć na plecach na środku pokoju, nie sprawia wrażenia smutnego albo zawstydzonego.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group