Archiwum - Chomiczki
Karena - Nie Lut 17, 2013 22:17
'Polski Klub Chomika' już istnieje.
http://www.zoohoryzonty.p...45/Default.aspx
Ninek - Pon Lut 18, 2013 12:27
Karena, cytując ze strony, którą podałaś: "Stowarzyszenie zostanie zarejestrowane w trybie pilnym, zaraz po walnym zgromadzeniu."
Zostanie a zostało to chyba różnica?
Groteska - Pon Lut 25, 2013 17:51
Karena - Pon Lut 25, 2013 17:53
zwracam honor
klauduska - Pon Lut 25, 2013 18:05
Nie bardzo rozumiem czemu zamazane jest nazwisko i siedziba stowarzyszenia, które ma promować hodowlę rasowych chomików.. Te dane niby nigdzie nie będą dostępne?
Groteska - Pon Lut 25, 2013 19:36
Szczerze nie mam pojęcia, wklejam to co dostałam od przedstawicielki. Na echomiku Dominika pisała " Ale nie zgadujcie ani nie posługujcie się moim imieniem nazwiskiem i adresem, bo i tak mnie już 3 razy okradli w nowym mieszkaniu. "
Dane będą dostępne na stronie www, aktualnie jeszcze nie zaktualizowanej. Zresztą... w najbliższym czasie przeniesiemy się na własną stronę, gdzie będzie wszystko podane do informacji publicznej
http://www.zoohoryzonty.p...45/Default.aspx
noovaa - Pon Lut 25, 2013 20:59
Jedyna "hodowla" chomików długowłosych w Białymstoku jaką widziałam, to osoba rozmnażająca chomiki z przypadkowych źródeł ( w tym sklepów . Czy stowarzyszenie ma jakiekolwiek zasady którymi członkowie mają się kierować w przypadku wyboru chomika do rozmnażania ?
Groteska - Pon Lut 25, 2013 21:15
Każdy członek zgłaszając się akceptuje statut stowarzyszenia, gdzie m.in znajdują się takie informacje.
noovaa - Nie Mar 03, 2013 18:31
Groteska, średnia jestem chyba w szukaniu. Można ten statut zobaczyć gdzieś ?
Groteska - Pon Mar 04, 2013 17:09
http://forum.e-chomik.pl/topic/11983-statut-pkch/
Groteska - Śro Mar 06, 2013 20:48
Dnia 4.03.2013r. na świat przyszedł miot A po rodzicach:
Heather (silver blonde shs) & Gizmo (pearl lhs)
Maluszków jest 13
nimka - Wto Mar 19, 2013 07:11
Hej! Mam pytanie (wolę nie pytać na forum chomiczym, bo mnie zaatakuje zgraja 10-latków ) czy kula do biegania po mieszkaniu dla chomika to naprawdę takie "przestępstwo"? Tzn. czy ona jakoś szkodzi chomikowi? I na co szkodzi, jeśli już? Na psychikę, kręgosłup, jeszcze coś innego?
Jakiej średnicy powinna być kula dla dorosłego chomika dżungarskiego?
Są do wyboru tylko takie 12 cm średnicy (jak dla mnie za mała , aczkolwiek może przesadzam??? - chodzi mi o kręgosłup chomika, czy się nie uszkodzi w czymś takim?) lub 18 cm średnicy - zdaniem sprzedawcy w sklepie - dla dżungarka kula tej średnicy jest za duża. Poobno dżungarek w niej nawet nie ruszy, bo jest za mały.
To jak z tym jest?
Potrzebne jest takie urozmaicenie w postaci kuli?
Chomik przynajmniej na razie nie biega nigdzie poza klatką, bo nie oswoił się na tyle, żeby nie zwiać gdzie pieprz rośnie jeśli go chociażby położę na łóżku. Wolę nie ryzykować.
Kiedyś obserwowałam długo (3 lata jakoś co tydzień regularnie) chomika koleżanki - on się zupełnie inaczej zachowywał - nie próbował zwiewać aż tak po wzięciu na ręce albo położeniu na jakiejś innej przestrzeni niż klatka (chociaż ten mój zwiewa też przede mną [i tylko przede mną - przed kotami i szczurami nad nim NIE ] także jak jest w klatce).
Mam go od 14 stycznia 2013, urodził się ok. 15 grudnia 2012.
Mieszka w takiej dunie: http://e-pazur.com/galeri...lex-g1_5031.jpg
(nawet kolor i wyposażenie te samo z tym że prócz tego wszystkiego ma jeszcze drewniany domek bez dna wymiarów ok. 20 na 10 cm).
Bel - Wto Mar 19, 2013 08:54
nimka, kula odpada. W kuli nie ma cyrkulacji powietrza. To tak jakby Cię zamknąc w kuli i kazac ci w niej biegac. To chore. Chomikowi naprawdę wystarczy kołowrotek- o jak największej średnicy i nie szczebelkowy a pełny. Mogę polecic Ci trixie. Co do urozmaicenia : wkładaj rurki pcv, rolki po papierze, pudełka. Chomiki to lubią. Pamiętaj, że dżungarki to chomiki szybkie i tak jak roborki kiepskie do przytulania im większy chomik tym większy z nim kontakt.
Devona - Wto Mar 19, 2013 09:39
Ja nie uważam, że to chore, a i chomik był "uzależniony" od biegania w kuli. W moje małej mieścinie nie było zbyt dużego wyboru i na początku miał za dużą, a później trafiłam do sklepu, gdzie sprzedawca bez problemu zamawiał odpowiedni rozmiar (przeważnie producent podaje na opakowaniu, dla jakich zwierzaków jest przeznaczona dana średnica). Mam też fajną kulę stojącą do biegania (nadal na sprzedaż na bazarku ), którą uwielbiały moje myszki. Miałam ograniczone możliwości wypuszczania zarówno chomika (mieszkałam w wynajmowanym pokoju pełnym kryjówek i nie swoim kotem czyhającym na każdego małego gryzonia, poza tym chomik zaczął uciekać po jakimś czasie, więc skończyły się wybiegi na wolnej przestrzeni), jak i myszek (trafiły do mnie przypadkiem, nie miałam i nadal nie mam w obecnym mieszkaniu warunków na wybieg dla takiego małego stwora, tym bardziej, że moje koty są na takie zwierzaczki bardzo cięte), więc kulki to była świetna alternatywa. Poza tym zwierzaki, zwłaszcza chomik, były z niej bardzo zadowolone. Mój Miko miał taki zwyczaj, że codziennie musiał przebiec w kuli tę samą trasę i zawsze ją zatrzymywał pod drzwiami na wycieraczce (wciągał sobie do środka wystające z niej włókna - była taka puchata - i zasypiał) lub pod konkretną szafą, gdzie kulka się mieściła, ale blokowała .
Bel - Wto Mar 19, 2013 09:57
to, że zwierzak jest zadowolony nie oznacza, że coś jest dla niego odpowiednie. Pies też lubi czekoladę i w związku z tym mam mu ją dawac? Kula nigdy nie była i nigdy nie będzie odpowiednia dla chomika.
|
|
|