Zachowanie, psychika i oswajanie - Uniwersalne, polecane sposoby na oswajanie szczurów
Kluska - Śro Kwi 11, 2012 10:14
Pewnie, że tak
Poszperaj sobie trochę w wątku, na pewno znajdziesz mnóstwo przydatnych rad i wskazówek.
Anata - Nie Maj 20, 2012 11:47
Witam. Jestem tu nowa.
Jak przywiozlam moje szczurzynki do domu.. to wlozylam je odrazu do klatki (poniewaz byly bardzo zestresowane). Zostawilam je nie dotykajac zeby mogly sie zapoznac z otoczeniem, dawalam im tylko jedzenie i wode w poidelku.. Gdy wzielam Tośke na rece to zaufalysmy sobie bezgranicznie nie mialam i nie mam z nia zadnych problemow.. ale za to Zyta jest strasznie bojazliwa.. od czasu gdy jest ze mna nie moge jej przekonac do siebie. okropnie sie boi, jak wkladam reke do klatki to robi mi "dziaba" do krwi i sie cofa.. ale gdy wezme ja na sile i tak ja trzymam w dloniach to mam wrazenie ze chce odemnie uciec jak najszybciej moze.. ze strachu robi siku i kupke.. ale to mnie nie zniecheca. spedzam z NIMI tyle czasu ile maxymalnie moge danego dnia. Tosiak to bardzo madra szczurka, nie obgryza mi mebli nawet kabli nie rusza, reaguje na cmokanie i wraca do klatki jesli ja zawolam lub zglodnieje.. wiec z Toska nie mialam od poczatku problemow tylko ze nie wiem jak dotrzec do Zyty.. moze ktos ma jakis inny sposob? bo "na sile" jak i "powoli" nie dziala.. ale i tak ją kocham tak jak i Toske
smeg - Nie Maj 20, 2012 11:53
"Na siłę" nie polega na trzymaniu siłą w dłoniach. Szczurki raczej nie lubią siedzieć na rękach, nawet te oswojone. Powinnaś ją wkładać sobie pod bluzę (jakąś niewyjściową), żeby mogła czuć się bezpiecznie i oswajać się z Twoim zapachem. Najlepiej, gdyby spędzała pod Twoją bluzą po kilka godzin dziennie Nieoswojone szczurki lubią, gdy jest ciepło, cicho i ciemno.
Anata - Nie Maj 20, 2012 12:08
tylko że Tośka i Zyta nie potrafią usiedzieć w jednym miejscu ;d muszą być ciągle w ruchu.. i jak odzwyczaic małą tych "dziabow" do krwi.. ?
morowina - Nie Maj 20, 2012 15:21
Anata, musisz wyczuć moment w którym dziewczyny są mniej aktywne, albo dać im się wybiegać, a jak się już zmęczą to zabrać pod bluzkę...
Anata - Nie Maj 20, 2012 15:54
a gdybym brała Zyte w czasie spania? tylko ze nie chce zeby sie przestraszyla.. i czy mam brac ja przez jakas rekawice zeby mnie nie bolalo jak robi dziaba?
mmarcioszka - Nie Maj 20, 2012 16:26
Anata, branie przez rękawice pomaga Tobie, a nie szczurowi w oswajaniu, ale jeśli faktycznie Cię bolą te dziaby, to próbuj
A jeśli chodzi o pranie podczas spania... To zły pomysł. Lepiej wyczuć porę, kiedy zwykle śpi, obudzić i wtedy wziąć, żeby znów zasnęła u Ciebie na rękach/w bluzie
Powodzenia!
Anata - Nie Maj 20, 2012 16:53
a ile czasu powinnam ja trzymac pod ta bluza czy cos?
mmarcioszka - Nie Maj 20, 2012 16:57
Anata ile masz Jak najdłużej, żeby się przyzwyczajał
Anata - Nie Maj 20, 2012 17:00
a jak siedzi w zasunietej bluzie ktora mam zalozona w danym czasie na sobie to sie nie udusi? ;p bo wczesniej tak nie praktykowalam.. siedzi mi na plecach zyta wlasnie w swetrze ;p bo toske tez juz wymizialam i poszla do klatki jesc ;d
[ Dodano: Nie Maj 20, 2012 18:07 ]
mała ciagle mnie wacha ale przestala sie panicznie poruszac, prawie wcale sie nie rusza pod ta bluza.. lezy sobie
smeg - Nie Maj 20, 2012 17:29
Nie udusi się, nie martw się o to Widzisz, to dobrze że jest spokojniejsza, oswajanie idzie ku lepszemu
Anata - Nie Maj 20, 2012 18:54
oby oby to jak codniennie bede ja tak brala to ciekawe co z tego wyniknie, czy lobuziak przestanie sie bac, gryzc i czy sie oswoi ;D
[ Dodano: Pon Maj 21, 2012 17:53 ]
miziam mala i miziam w tej koszulce ;p oczywiscie dostalam dziaby ale teraz mam wrazenie ze jest jej dobrze gdy ja glaszcze bo mruzy i zamyka oczka i sie rozklada.. zaklada tylna nozke na moje palce, czy to oznacza ze juz mnie troche lubi? ;p
[ Dodano: Pon Maj 21, 2012 18:04 ]
aa i slysze jak pociera zabki o zabki ale to chyba z radosci
[ Dodano: Pon Maj 21, 2012 20:20 ]
a jak jest w klatce i chce ja pomiziac przez prety to mnie gryzie w dalszym ciagu..
Agniesha - Wto Maj 29, 2012 09:53
Moje chłopaki też zaczynają być coraz bardziej ciekawskie. Najbardziej uwielbiają dekolt i jego okolice do schowania się i np. mycia pyszczka
Początkowo bały się każdego dźwięku, każdego ruchu teraz jest zdecydowanie coraz lepiej
Mam nadzieję, że już niedługo będą czuć się z nami lepiej i sami będą chętnie przyłazić
1kamilla1 - Wto Maj 29, 2012 12:26
haha Ulubionym miejscem moich panien też jest dekolt
Agniesha - Czw Maj 31, 2012 11:50
Szkoda tylko, ze zostają na nim spore ślady pazurków w śmiesznych krótkich kształtach, ale dobrze że przynajmniej mają gdzie się schować poza kieszeniami, rękawami czy kapturem
|
|
|