Archiwum - Psiaki vol. V
Oli - Wto Cze 30, 2009 13:56
IgIg napisał/a: | i jest prowadzona akcja zachęcająca do sprzątania po swoich pupilach. | tak, znaki sprayem namalowane na chodnikach. Obok moich dziadków jest ich pełno, ale jest jeden "mały" problem. Znaki są, akcja jest, tylko gdzie są kosze na śmieci?! Idąc wzdłuż ulicy, gdzie jest trawnik i na chodniku znak "sprzątaj po swoim psie" nie ma ani jednego kosza na śmieci.
yoshi - Wto Cze 30, 2009 15:51
hahaha tak!!!
Znaczków spreyowych nie widzialam, za to plakaty tak, ze śmietnikami tak jest, ze właśnie ich nie ma, co prawda znajdziemy kilka na plantach, kilka na bloniach... w parku strzeleckim, pewnie w jordana, w parku dębnickim, nad wisłą chyba jest kilka sztuk...
ale na jakimś osiedlu... na awf, chyba nie ma ani jednego no może gdzieś przy studni... a tak... to...
Ten park dla psów, kolo ronda Barei... mało drzew... kepka z dwoma, trzema... zamiast piaskownicy mogli by zorbic basenik... nawet nie ma w tym parku poidelka, lub poprostu jakiegos zrodla wody z ktorego mozna by ją pobrac
Angels... tak Lorka właśnie... hmmm kto co lubi ja pewnie też bym z szampanem i ciasteczkami na blonia nie przyszla i psim tortem, w kazdym razie no mile to bylo na pewno i milo było a psiaki co najwazniejsze tez bardzo zadowolone byly
AngelsDream - Wto Cze 30, 2009 16:12
yoshi, ja Baaja zabrałam na urodziny do lasu.
http://img5.imageshack.us/img5/314/dsc0024ax.jpg
http://img3.imageshack.us/img3/4927/dsc0315as.jpg
Zdjęcia autorstrwa Kasi od Imbusa.
nezu - Wto Cze 30, 2009 18:27
Dziś koło zamku chodziła jakaś Niemka z rudo białym baskiem, suńką... *_________*
Boska była (basenji, nie Niemka )! Ten krok, smukła sylwetka, zmartwione czółko, ogon w sprężynkę....
A najlepsze było to że jej duża chyba zobaczyła moją fascynację i nawet pozwoliła mi ją pogłaskać.
Nie no, słowo daję, jestem,chora na tę rasę....
AngelsDream - Wto Cze 30, 2009 18:38
nezu, życzę ci, żebyś kiedyś rozchorowała się już na dobre ze swoim szczeniakiem.
agacia - Śro Lip 01, 2009 09:22
Co do sprzatania to u mnie na osiedlu sa 2 kubly na kupy i woreczki, ale niestety tymi woreczkami bawia sie dzieci Laduja do woreczkow piasek i rzucaja w siebie A pozniej jak, ktorys psiarz chce skorzystac to woreczkow nie ma, za to wszedzie sa porozwalane po placu zabaw
Fauka - Śro Lip 01, 2009 10:06
W Łodzi te kubły robią za normalne, zapchane śmietniki, ostatnio jakieś z woreczkami też widziałam ale to naprawdę rzadkość
Nie sprzątam po swoich psach, nie będę szła przez pół osiedla z kupą w foliówce by to wyrzucić.
jokada - Śro Lip 01, 2009 10:16
jeśli chodzi o warszawę
http://miasta.gazeta.pl/w..._psich_kup.html
ostatni akapit artykułu
Cytat: | Od 2006 r. psie odchody można w Warszawie wyrzucać nie tylko do przeznaczonych do tego celu specjalnych pojemników, ale też do każdego kosza przyulicznego i pojemników na niesegregowane odpady komunalne.
|
dla mnie specjalne kosze są trochę bez sensu - bo jeśli kupy psie tylko do specjalnych koszy - to tak samo powinne być specjalne kosze na pieluchy, czy urobek z kociej kuwety
Wampiwor - Śro Lip 01, 2009 10:19
Cytat: |
- Z egzekucją tego prawa jest różnie, główna trudność polega na spotkaniu czworonoga i jego właściciela na gorącym uczynku - powiedział Piechowski. |
Off-Topic: | przepraszam za OT, ale czy nie powinno być "z egzekwowaniem"? |
babyduck - Śro Lip 01, 2009 11:10
Dla mnie to jakaś hipokryzja. Idę przez skwerek w Radomiu, tuż przy dworcu. Na każdym trawniczku znak z zakazem srania psem. Mam psu zwieracz klamrą ścisnąć? majka akurat tam zrobiła kupę i chciałam ją sprzątnąć. Oczywiście woreczków nie uświadczysz, miałam swój. Kosza też nie, więc kupa powędrowała do zwykłego śmietnika. Jak miastu szkoda kasy na kosze i worki, to niech sobie Miasto segreguje
Fea - Śro Lip 01, 2009 11:22
W mojej okolicy jest to samo, zero kubłów na klocki, poza tym nie spotkałam jeszcze ani jednej sprzątającej osoby, a pies jest u mnie od ponad dwóch miesięcy i od tego czasu łażac z nim zwracam uwagę na zapsionych. Facet w zoologu specjalnie dla mnie sprowadza te papierowe torebki, lubię je, bo są najwygodniejsze i likwidują konieczność macania ciepłego klocka przez cienką folię. Pobliski park cały obesrany, aż się boję łazić po trawnikach, żeby nie wdepnąć w jakiegoś fanta.
Fauka - Śro Lip 01, 2009 11:31
Schodząc z tematu kup, zobaczcie jakie mi chłopisko wyrosło!
Inne żeby nie zaśmiecać:
http://i169.photobucket.c...14/fauka/72.jpg
http://i169.photobucket.c...14/fauka/71.jpg
http://i169.photobucket.c...14/fauka/70.jpg
http://i169.photobucket.c.../fauka/68-1.jpg
http://i169.photobucket.c.../fauka/66-1.jpg
http://i169.photobucket.c...14/fauka/64.jpg
http://i169.photobucket.c.../fauka/65-1.jpg
http://i169.photobucket.c...14/fauka/63.jpg
http://i169.photobucket.c.../fauka/62-1.jpg
11 lipca jedziemy na szkolenie aportów z elementami posłuszeństwa, po szkoleniu możemy iśc na kurs dogoterapeutów i będziemy pomagać. Lary jest teraz niestety w najgłupszym wieku, wiedza się mu cofa i głupoty przychodza do głowy ale w porownaniu z innymi labradorami w okolicy to jest ideał
Nie wiem czy pisałam, ale mamy stronę www.lary.boo.pl którą zaaktualizujemy po szkoleniu, a i wybieramy się na wystawę do Tarnowa
babyduck - Śro Lip 01, 2009 11:45
Fauka, a do Warszawy się nie wybieracie? Piękny jest, wytarmoś tę super mordę w moim imieniu.
Fauka - Śro Lip 01, 2009 11:56
Niestety wawa odpada, będziemy przygotowywać się do obozu, poza tym finansowo bym nie wyrobiła bo musimy jeszcze zaopatrzyć go w aporty i inne pierdoły, bardzo chciałam jechać ale uznałam, że wazniejsze jest szkolenie. Najpierw obowiązki, potem zabawa
Oli - Śro Lip 01, 2009 13:37
Fauka napisał/a: | W Łodzi te kubły robią za normalne, zapchane śmietniki | Ale Wy wygodne jesteście. Ja kupuję zwykłe foliówki śniadaniowe i noszę po kilka w kieszeni. Co do koszy, to można do takich zwykłych wrzucać, tylko nawet takie zwykłe muszą gdzieś być. Jak nie ma w okolicy kosza to nie zbieram.
[ Dodano: Sro Lip 01, 2009 13:39 ]
Fea napisał/a: | W mojej okolicy jest to samo, zero kubłów na klocki |
babyduck napisał/a: | Jak miastu szkoda kasy na kosze i worki, to niech sobie Miasto segreguje | ale teraz zmienili ten nakaz specjalnych koszy, można do zwykłych wyrzucać.
|
|
|