To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki XVII

AngelsDream - Śro Lis 06, 2013 17:59

katasza, bez przesady. BARF ma wady, inne niż suche karmy, ale nie mniej istotne przy jednostkowych psach.
PALATINA - Śro Lis 06, 2013 18:00

katasza napisał/a:
Wiecej pozytku byloby z chleba z woda... Je wiec zyje i jakie to tanie!

Jesteś pewna?
Moje suki po za dużej ilości chleba mają luźne kupy. :twisted:
A dla serca Czaty jest w nim za dużo soli.

Czasem mam wrażenie, że BARFiarze to inny rodzaj vegeterrorystów.
Nie piję tu do nikogo w tej chwili, ale z BARFem zetknęłam się prawie 10 lat temu i juz wtedy takie odniosłam wrażenie. Moja współlokatorka tak karmiła psa i próbowała udowodnić mi, że karmiąc inaczej się nad swoimi niemalże znęcam. :roll:

katasza - Śro Lis 06, 2013 18:04

Ale ja nikomu nic nie wciskam. Mojemu sluzy, innemu nie musi, ale warto sprobowac wg mnie.
Jak dla mnie sucha karma ma za duzo minusow i dlatego tak nie karmie.
Z tym ze gadanie ze jest super bo pies je wiec zyje no to dosc slaby argument i dlatego napisalam o chlebie. :roll:

Swoja droga po luznej atmosferze na innych forach, zauwazylam ze tu trzeba sie tlumaczyc z kazdego z dnia a zadna dyskusja nie ma prawa bytu bo 'twoja racja jest dobra i moja racja tez jest dobra' :roll:

AngelsDream - Śro Lis 06, 2013 18:07

katasza, ja BARFowałam i z określonych przyczyn z tego zrezygnowałam. Fajna sprawa, dla wprawionej i wkręconej osoby oraz odpowiedniego psa, na pewno lepsza od suchej karmy.

katasza napisał/a:
Swoja droga po luznej atmosferze na innych forach, zauwazylam ze tu trzeba sie tlumaczyc z kazdego z dnia a zadna dyskusja nie ma prawa bytu bo 'twoja racja jest dobra i moja racja tez jest dobra'

Też tak myślałam, aż się nie wczytałam dobrze w inne fora. Bez złudzeń, wszędzie są podobne problemy z komunikacją, a znam gorsze miejsca, tylko owinięte w ładniejsze papierki.

katasza - Śro Lis 06, 2013 18:11

Jak to nie problem, mogla bys powiedziec co ci czy psu niepodpasowalo?

Ja dopiero zaczynam, stane na uszach zeby pryz niej zostac, ale moze sie omazac ze bede musiala wrocic do suchej.

No ja jestem na innych forach juz jakis rok i narazie nie zauwazylam. Sa klotnie itd ale wole klotnie niz brak dyskusji bo kazdy ma racje... Zreszta niewazne, eot

Ninek - Śro Lis 06, 2013 18:13

AngelsDream napisał/a:
katasza, ja BARFowałam i z określonych przyczyn z tego zrezygnowałam.

Jakie, jeśli można wiedzieć?

Ja nie mam zamiaru twierdzić, że karmienie suchym to znęcanie się, ale na pewno nie uznam tego za dobre żywienie.
Owszem, moje psy jedzą suche, ale obecnie wyłącznie ze względów praktycznych - nie mam jak przechowywać takich ilości mięsa!

PALATINA - Śro Lis 06, 2013 18:14

No moje stwierdzenie, że plusem jest fakt życia psa dzięki karmie też miało być na luzie, a tu wypad z chlebem i wodą.. wobec tego.. Zonk.. :shock:

Na innych forach też bywa ciężko.
Zwłaszcza na miau. Tam mięcho leci równo, aż przykro czytać. :|

katasza - Śro Lis 06, 2013 18:15

Dobra, nadal nie rozumiem po co byl ten komentarza,ale ok, nie wazne.

Zgadzam sie z Ninek.

AngelsDream - Śro Lis 06, 2013 18:35

Ninek napisał/a:
Jakie, jeśli można wiedzieć?

Baaj na BARFie miał ciągle chory pęcherz, a w końcu nerki. Ostatecznie weterynarz jako przyczynę podał 'nierówność' pożywienia i zaproponował powrót do wybranej przez nas suchej karmy, byle nie była to marketówka. Kolejna jesień, a Baaj nie ma problemów z pęcherzem. Trudno uznać to za zbieg okoliczności, skoro dostawał suplementy, warzywa, nabiał i owoce, mięso oraz kości różnego typu z dobrych źródeł. Do tego na BARFie tworzył mu się pierścieniowy kamień na kłach, niezbyt piękny. Robił małe kupy, ale często, jadł łapczywie, co przy BARFie jest niebezpieczne i cholernie bronił jedzenia etc.

Jak dla mnie, biorąc pod uwagę, że BARF nie wychodził nam taniej, był upierdliwy, czasochłonny i zawalał lodówkę, miałam dość powodów, żeby zrezygnować.

Celarowi było wszystko jedno, on faktycznie mógłby funkcjonować na chlebie i wodzie.

Aktualnie Baaj je karmy bardzo wysokiej jakości, Celar średniej, ale najlepszej moim zdaniem firmy. Kupy obu są zwarte, niewielkie, raz dziennie, czasem dwa razy dziennie.

Ninek - Śro Lis 06, 2013 19:17

AngelsDream, no proszę, 'prawie wilk' a taki delikatny :shock:
Ja się boję, że Fox też by bardzo pilnował żarcia.

Nakasha - Śro Lis 06, 2013 19:24

Barf wychodzi taniej? :shock: Chyba jakbym kupowała odpadki w hurtowni i w hurtowej ilości.... :roll: Wątpię, żeby wychodził taniej przy 3 dużych psach (płacę ok 120 - 140 zł za worek karmy, zjadają takich worków 4 w miesiącu). Poza tym ja też nie miałabym gdzie trzymać mięsa ani czasu na przygotowywanie go. :(


Jeżeli sądzicie, że tu się ciężko dyskutuje, to wejdźcie na forum owczarkowe. :twisted:

katasza - Śro Lis 06, 2013 20:00

Angels, serio z tym kamieniem? Zawsze slyszalam ze na barfie sie on nie pojawia. No faktycznie delikatny twoj wilczek. Ja mojemu zrobie za pare miesiecy badania.

No moze przy trzech duzych wychodzi drozej. Mi wychodzi tanio. No ale ja kupuje czesto odpadki, pies nie musi jesc karkowki :P

AngelsDream - Śro Lis 06, 2013 20:38

Ninek, delikatny pod pewnymi względami, a pod innymi odporny nad wyraz. Dodam, że prawdopodobnie reagował tak na antybiotyki obecne w mięsie.

Na BARFie może się pojawiać kamień, po prostu jest to kamień innego typu, o innym składzie. Oczywiste, że na suchej ma gorsze zęby, a najlepiej czyści je kość, a nie szczoteczka.

Ninek - Śro Lis 06, 2013 20:46

Nakasha napisał/a:
Barf wychodzi taniej? :shock: Chyba jakbym kupowała odpadki w hurtowni i w hurtowej ilości.... :roll: Wątpię, żeby wychodził taniej przy 3 dużych psach (płacę ok 120 - 140 zł za worek karmy, zjadają takich worków 4 w miesiącu).

Gdyby miały jeść super jakościową karmę (żeby jak najbardziej zbliżyć się do wartości barfowych) to worek kosztowałby zdecydowanie więcej.
A właśnie dla trzech można kupić mięso o wiele taniej, bo to nawet jednorazowo są duże ilości.
Znajomy psiarz karmi swojego border collie barfem. Znalazł kontakt w rzeźni, mięso kupuje za grosze. Kupił po prostu skrzyniową zamrażarkę i kupuje na dłużej. Karmienie psa kosztuje go około 50zł miesięcznie - przecież to śmieszna suma.
Zwierzaki powinny jeść właśnie to 'gorsze' mięso. Ja z tym mam największy problem, bo wszędzie tylko chude, a dla kota potrzebuje tłustego...

Fox je pierwszy worek totw od około 20 sierpnia, dopiero go kończy (zostało na jakieś 2 dni). Nie spodziewałam się, że tak fajnie finansowo nas to wyniesie :)

AngelsDream - Śro Lis 06, 2013 21:05

Ninek napisał/a:
totw

Bardzo wydajna karma. Wilko sobie chwali.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group