Kuzyn - Wto Mar 15, 2011 23:28 Temat postu: Pilne. Paniczny ból. Niewyjaśniona przyczyna Ciapka nie dość że ma zapalenie pęcherza to uraziła sobie plecy parę dni temu. Dostała parę dni leki przeciwbólowe i wydawało się że wszystko przeszło. Jednak przed momentem jakoś nieodpowiednio skoczyła w klatce i przygniotła sobie ogonek przy dupce. Zaczęła piszczeć, kilka minut lizała ogonek, wierciła się i piszczała. Przełożyłem do drugiej klatki. Co zrobić? Co zrobić jak znowu dostanie ataku bólu? To wyglądało jakby palił ją ogon. Ciapka cierpi i piszczy, żona płacze... Leków przeciwbólowych od weterynarza już nie mam. Nakasha - Wto Mar 15, 2011 23:52 Kuzyn, szczurom można dawać ludzką pyralginę, niestety nie wiem jaka jest dla nich dawka... dla psów to 20 – 50 mg/kg. Możesz też dać Traumeel - to lek głównie przeciwzapalny, ale ma też działanie przeciwbólowe. Kuzyn - Wto Mar 15, 2011 23:58 W tej chwili Ciapka ma zmieniony antybiotyk bo wcześniejszy nie działał. Dziś dostała Kefavet. Do tego mam w strzykawce zaciągnięty jakiś przeciwzapalny który mam podawać 5 dni. Ale nie wiem co to. Takie leki dostałem kilka godzin temu u weterynarza. O przeciwbólowym nie myślałem bo Ciapka nie zdradzała już żadnych objawów urazów kręgosłupa i myślałem że to już z głowy... Nakasha - Śro Mar 16, 2011 00:06 Kuzyn, mój wet mówił, że można dawać Traumeel z innymi lekami, nie wchodzą w niepożądane reakcje. Kuzyn - Śro Mar 16, 2011 00:09 Nie wiem co to jest Traumeel. Z pewnością tego nie mam. Na razie się trochę uspokoiła. Ale widać że ją boli i że jest wściekła na to że nie może normalnie skakać i mieszkać z resztą szczurków. Jest mocno zdenerwowana. Oby do rana. Byle w nocy nie było pisków bólu. Potem weterynarz.... PALATINA - Śro Mar 16, 2011 00:18 Do transportera. Jak jest po urazie, to nie może biegać swobodnie po klatce. Kuzyn - Śro Mar 16, 2011 23:12 Ciapka dostała wczoraj przeciwzapalny lek o działaniu przeciwbólowym. Jednak dzisiaj popołudniu znowu zaczęła skakać za ogonem i piszczeć z bólu. Zabrałem biedaczkę do weterynarza. Na zmianie nie było akurat specjalisty od gryzoni. Jutro będzie. Zrobiliśmy rentgen. Wiem że na forum są również weterynarze. Proszę oceńcie czy nie ma na zdjęciu żadnych zmian. W razie potrzeby mogę zdjęcie odpowiednio skontrastować, powiększyć itp. 
Asica21 - Wto Maj 03, 2011 20:16 Kuzyn, co z Ciapką? Kuzyn - Śro Maj 04, 2011 08:18 Witam. Dziękuję za zainteresowanie. Uporaliśmy się z bólem już dawno temu. Zdjęcia w sumie nic nie wykazały. Musiało to być jakieś mocne stłuczenie albo zwichnięcie. W tej chwili grubasek Ciapka ma nieco pokręcony ogonek i tak już chyba zostanie. Gorzej już wygląda ogonek Didi, która kiedyś też miała kontuzję której jednak nie zauważyliśmy. Kiedyś miała tak tak samo zakręcony ogonek jak teraz Ciapka. W tej chwili jej ogon jest jakby bezwładny. Chodząc, ciąga go po ziemi. Ogon nie zakręca się też wokół palca jak u pozostałych szczurków. Bezwładny ogonek jednak wydaje jej się w ogóle nie przeszkadzać bo jest ciągle wesoła, ciekawska świata i rozbiegana (jak na swoje półtora roku  ). Nie jest już skoczkiem kamikadze co prawdopodobnie jest przyczyną tego urazu. Teraz czasami skoczy gdzieś jeszcze ale brak "tylnej lotki" która teraz przypomina gruby sznurek, spowodował że woli unikać skoków. Pozostała za to wierna wspinaczce i wdrapywaniu (jak na półtorarocznego grubaska  )
SkyUpsideDown - Pią Maj 06, 2011 21:01 Kuzyn, jesteś pewien, że to tylko kontuzja? Mój szczurek miał guza, który też w pewnym momencie zaczął uciskać w takim stopniu na kręgi, że wdała się martwica i ogonek był również bezwładny  Weterynarz ją oglądał?
Nie chcę straszyć - po prostu jestem strasznie na to przewrażliwiona po tym, jak straciłam szczurka przez tego guza 
Kuzyn - Pią Maj 06, 2011 23:49 Dziękuję. Pójdę z Didi do weterynarza. Coś jest nie tak... |
||||||
