Leczenie - Obrzęk krtani.
Anonymous - Nie Sie 02, 2009 12:42 Temat postu: Obrzęk krtani. Objawy: obfite slinienie, problemy z oddechem, zapadniete boki, odruchy jakby wymiotne, drgawki, brak apetytu, oslabienie ogromne, mnostwo porfiryny i bol.
Pluca i serce osluchowo w porzadku, przelyk czysty.
Metody mechaniczne nie dzialaja.
Diagnoza: Prawdopodobnie obrzek krtani, bez wyraznych przyczyn i wstrzas. Podejrzenie alergii. Szczur jadl orzeszki arachidowe, ktore wczesniej nie uczulaly.
Ktos spotkal sie z czyms takim??
Szczur dostal antybiotyk, lek przeciwobrzekowy oraz atropine, ale na razie jest bez zmian i bokiem leci mu slina, ale troche mniej.
Czy to moze byc np. z goraca? Szczur ma ponad 2 lata.
Zalecenia: Trzymac w chlodnym miejscu.
Rokowania: Wg. weterynarz b ostrozne, bo szczur jest stary i moze z tego nie wyjsc.
Nie je, nie pije caly dzien. Troche zlizal papki z bananow, a strzykawka nie bede karmic, bo moge pogorszyc sprawe.
Chlodnego miejsca nie mam, ale wiatrak wieje do gory nad klatka aby byla cyrkulacja powietrza (nie wieje na szczury), poza tym zraszam Starego zraszaczem oraz lezy na recznikach papierowych nasaczonych zimna woda i widac sprawia mu to przyjemnosc.
Anonymous - Nie Sie 02, 2009 12:47
Słuchaj, jak to podejrzenie wstrząsu anafilaktycznego, to powinien dostać leki z grupy anafilaktyków, żeby wstrząs minął.
Możesz też zamrozić kostki lodu i włożyć do klatki w jakiejś misce, będą oddawać chłód. Ze zraszania szczura bym zrezygnowała, on jest bardzo osłabiony, może się przeziębić.
Anonymous - Nie Sie 02, 2009 12:58
Viss, a na wstrzas nie jest czasem atropina? To sie podaje alergikom chyba?
Z tymi kostkami to nie jest glupi pomysl
Anonymous - Nie Sie 02, 2009 13:11
tamiska napisał/a: | Viss, a na wstrzas nie jest czasem atropina? | tego nie wiem, apmiętam, że atropina to jak psiankowate, parasympatykolityk. Ale znalazłam to: Cytat: | Ślinianki, gruczoły potowe i gruczoły w oskrzelach – zahamowanie wydzielania. W dużych dawkach również zahamowanie wydzielania przez gruczoły żołądka. Brak wydzielania potu, szczególnie u dzieci, może doprowadzić do zaburzenia mechanizmów termoregulacji i wzrostu temperatury ciała. |
Anonymous - Nie Sie 02, 2009 13:19
Viss, to ogolnie lipa bo jest taki upal, ze nie da sie wytrzymac i moze zwierze mi sie przegrzac jeszcze bardziej...
No to mniej sie slini ogolnie przez to...
Anonymous - Nie Sie 02, 2009 13:33
tamiska, temperaturą się nie martw, wetka na pewno podała odpowiednią, bezpieczną ilość.
|
|
|