To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Pomoc dla hodowcy znów potrzebna :D - ankieta!

Nakasha - Pią Cze 12, 2009 13:49
Temat postu: Pomoc dla hodowcy znów potrzebna :D - ankieta!
Miałabym do Was ogromną prośbę - o wypełnienie ankiety :) .


Są u mnie w tej chwili 2 szczurki z miotu F czeskiej hodowli Rat4U (samiczka Felicity u mnie, samczyk Frost u Czerwonejonej).

Ich linia ze strony matki jest jak najbardziej w porządku, ale matka ojca [czyli babcia eFek] pochodzi z zoologa. Więc malce są z miotu kontrolnego.

Chciałabym sprawdzić przydatność hodowlaną tej linii. Najszybszym i najsensowniejszym sposobem jest wyprowadzenie miotu po rodzeństwie: czyli po Felicity i po Froście.

Chów wsobny przeprowadzony w ten sposób powinien ujawnić ewentualne choroby genetyczne. Oczywiście miot po eFkach również byłby kontrolny i rozmnażany byłby tylko 1 samiec po ukończeniu ponad 1,5 roku, o ile miot F Rat4U oraz dzieci Felicity i Frosta byłyby zdrowe.

Chów wsobny ujawnia m.in. cechy recesywne i umacnia cechy rodziców. Więc może przynieść wiele dobrego, ale również wiele "złego", o ile w linii są choroby genetyczne.


Felicity to bardzo duża samica (w wieku 2 miesięcy waży 260 gramów! i nie jest tłusta!), jej brat również do maluchów nie należy ;) oboje mają fajne, zrównoważone charaktery i piękny kolor. Istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że te cechy umocnią się w miocie po nich ;) i to bardzo mnie zachęca do skorzystania z tej linii.


Oczywiście istnieje ryzyko, że po samiczce z zoologa ujawnią się jakieś problemy.


Dlatego potrzebuję tej ankiety: czy znalazłabym chętnych na miot po Felicity i Froście i tym samym, czy mogę sprawdzić ich linię w taki sposób. :)


Miot wyglądałby tak:

Miot I:

FELICITY of Rat4U + FROST of Rat4U



Felicity:
dumbo, standard, blue agouti (opal), variegated [mismarked]



Tu ładnie widać jej kolorek (opal):




mama: Cudla z Podkrovi: standard, american blue, bareback
tata: Calimero (od Krisicy): dumbo, blue agouti, berkshire



Frost:
standard Dg, standard, american blue, berkshire




Jako maluszek:



Spodziewałabym się:

kolory: american blue, american blue agouti [opal]
znaczenia: varieberk, berkshire, może inne
oczy: black
sierść: standard
uszka: standard Dg, dumbo


Maluszki kosztowałyby 50 zł niezależnie od odmiany.

Krycie byłoby za 3 miesiące.

madzial13 - Pią Cze 12, 2009 14:00

Nakasha, wypełniłam na tak. Z największą chęcią mogłabym nawet prowadzić dzienniczek, gdyby to Ci miało pomóc w sprawdzeniu przydatności hodowlanej.

A teraz jeszcze pytanie z ciekawości: u nas też można robić takie krzyżówki ze szczurem niewiadomego pochodzenia? To się robi w jakimś konkretnym celu?

Szura - Pią Cze 12, 2009 14:21

Moja odpowiedź to: nie, ale... dlatego już śpieszę z wyjaśnieniem. ;)

Sama takiego malca bym nie wzięła - za nerwowa jestem na to. Sama swoje dzieciaki wzięłam z miotu "na zdrowie", gdzie geny byłyby możłiwie zróżnicowane. Jednak interesując się genetyką mam świadomość, że inbreed oprócz złego niesie wiele dobrych rzeczy, oraz że niektórych, często cennych cech nie da się wyprowadzić inaczej, albo sprawdzić inaczej. Więc jeśli ta linia jest np. wybitnie obiecująca, to warto. Ale jeśli to linia jakich wiele - spokrewniona np. ze szczurami w Polsce, nie jakaś wybitnie świeża - to czy warto?

Ja bym nie wzięła, ale myślę, że inbreed nie zawsze jest złem i że czasem warto.

Nakasha - Pią Cze 12, 2009 14:41

madzial13, Czesi to robią dla wyglądu. Znajdują w zoologu szczura idealnego wystawowo i rozmnażają go. ;)

U nas jest coś takiego jak Wstępna Księga Rodowodowa:

1. Wstępną Księgę Rodowodową prowadzi się dla zwierząt, których rodzice lub jeden z rodziców nie dysponują rodowodami.
2. Do Wstępnej Księgi Rodowodowej wpisuje się dorosłego samca lub samicę, który wykazuje doskonałe zdrowie i wygląd oraz spełnia wymogi hodowlane niniejszego
Regulaminu.
3. Celem dokonania wpisu wypełnia się "Wniosek o wpisanie samca/samicy do Wstępnej Księgi Rodowodowej" (załącznik nr 8 ).
4. Właściciel samca/samicy wpisanego do Wstępnej Księgi Rodowodowej otrzymuje Wyciąg z WKR.
5. Decyzję o wpisaniu szczura do WKR podejmuje Zarząd Główny SHSRP.
5.1 Zarząd Główny SHSRP (poza Przewodniczącym) głosuje w trybie zwykłym i decyzję przedstawia Przewodniczącemu.
5.2 Przewodniczący ma prawo zatwierdzić decyzję albo zgłosić veto. Zatwierdzenie jest decyzją ostateczną.
5.3 Jeżeli Przewodniczący zgłosi veto, Zarząd Główny (bez Przewodniczącego), ma prawdo odrzucić veto większością ¾ głosów. Decyzja jest ostateczna.
6. Potomstwu szczurów z WKR wydaje się metryki.
7. Samca/samicę, których trzy pokolenia przodków (rodzice, dziadkowie, pradziadkowie) są znane i minimum dwa pokolenia są wpisane do WKR, wpisuje się do Polskiej Księgi Rodowodowej Szczurów.
8. Hodowca ma obowiązek na minimum miesiąc przed oficjalnym przedstawieniem sprawy Głównemu Zarządowi SHSRP założyć w podforum swojej hodowli temat „Imię szczura – Wpis do WKR”, w którym przedstawi wszelkie wady i zalety danego szczura, o których wie.
9. Każdy ma prawo napisać w tym temacie istotne informacje na temat szczura ubiegającego się o wpis do WKR



Szura, linia ma być przydatna hodowlanie dla mnie, a niekoniecznie musi interesować innych hodowców. Tak jak mnie niekoniecznie interesują linie burmesków, agutów czy siamów - po prostu nie zamierzam się nimi zajmować ;) i oczywiście nie znam wszystkich rodowodów i przodków wszystkich szczurków rasowych w Polsce :D - tylko to, co może być potrzebne dla mnie :)

A te szczury nie są spokrewnione z tymi, które zamierzam dalej rozmnażać ;) inaczej bym ich nie przywoziła z Czech :)

Cytat:
gdzie geny byłyby możłiwie zróżnicowane

No to nie zawsze jest akurat korzystne. To nie chodzi o zróżnicowanie, czy podobieństwo genów, a raczej o to, co te geny niosą :D

Gdy szukam maluchów do hodowli, to szukam głównie dobrych linii, albo dobrze się zapowiadających, ale niekoniecznie o przodkach z różnych zakątków świata :)

Sprawdzić można w inny sposób, po prostu ten jest najszybszy i raczej najpewniejszy. ;)

Anouk - Pią Cze 12, 2009 14:46

Off-Topic:
Nakasha napisał/a:
(załącznik nr 8) .
Załącznik numer buźka :D

Nakasha - Pią Cze 12, 2009 14:49

Dynialu, na tym forum jak się napisze 8 ) bez spacji to wychodzi 8) :D

Ale nie off-topować mi tu :twisted:

madzial13 - Pią Cze 12, 2009 14:49

Nakasha, dzięki serdeczne za wyjaśnienia. Jak dla mnie brzmi bardzo rozsądnie.
myaku - Pią Cze 12, 2009 14:54

tak, ale zarezerwowałam już maluszka z innego miotu :)
Ava - Pią Cze 12, 2009 15:02

Mi się to wydaje dobrym pomysłem, brzmi rozsądnie :)
sachma - Pią Cze 12, 2009 15:45

gdybym chciała malucha z tego miotu, to informacja o inbreedzie by mnie nie odstraszyła ;)
Azi - Pią Cze 12, 2009 15:46

ja już się na ten temat wypowiadałam :) zagłosowałam i teraz nie wiem, czy słusznie, bo... wzięłabym, ale miejsca nie mam :( Więc jakby co, to mój głos odejmij...
nezu - Pią Cze 12, 2009 17:27

Hm...
Nie wezmę szczurka z tego miotu, ale jeśli będą chętni, to nie mam nic przeciwko...

marhef - Pią Cze 12, 2009 17:37

Ja nie mam warunków na kolejne szczury, ale zapytam z czystej ciekawości - napisałaś:
Nakasha napisał/a:
linia ma być przydatna hodowlanie dla mnie, a niekoniecznie musi interesować innych hodowców

Co jest tak szczególnie przydatnego/niezwykłego w tej linii, że warto ryzykować inbreed?

Anonymous - Pią Cze 12, 2009 17:53

Nakasha, jestem jak najbardziej na tak, wręcz cieszę się, że właśnie w ten sposób chcesz sprawdzić linię. Jest to sposób najbardziej skuteczny, a jednocześnie zagrożenie miotu wcale nie jest duże. Skutki chowu wsobnego, te skutki przerażające są widoczne dopiero po wielu miotach, nie po jednym. Ponadto wyjdą recesywy, bardzo możliwe że zadne złe, za to mogą być same dobre, to niejako umocni cechy tej linii (po miocie F), da czystą linię dość mocno homozygotyczną. Jestem jak najbardziej za!
wuwuna - Pią Cze 12, 2009 18:00

Ja też jestem jak najbardziej za takim sprawdzeniem lini. :]


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group