Archiwum - Dużo czarnych i agutkowych kapturków/SPS/W-wa
Nakasha - Pon Wrz 08, 2008 21:57
Temat postu: Dużo czarnych i agutkowych kapturków/SPS/W-wa
ajlii: | Cytat: | "Skrótowa historia - ze schroniska wyciągnieto 6 samców, w tym 5 było płci żeńskiej  Natychmiast oddzieliłam samca, ale dwie samiczki wcześniej zaciążyły (w ostatnich dniach wspólnego pobytu). Nieznana jest ich historia, wiadomo tylko że ściuraki zostały po prostu wyrzucone na ulicę przez poprzedniego "opiekuna".
Tatuś - Roch - to czarny kaptur - bardzo miły, spokojny, miziasty.
Pierwsza mama - Gaja - to kapturka aguti. Maluchy urodziły się 03.09 - jest ich 8, nieznanej jeszcze płci. Gaja jest drobiutka, wygląda na ok 3 m-ce.
Druga mama - Amber - to czarna kapturka. Urodziła 14 (!) maluszków 07.09. Wygląda na ok. 4 m-ce, jest porządnie zbudowana.
Nie mogę na 100% stwierdzić czy rodzice są spokrewnieni, czy nie. Obecnie są tak duże dysproporcje we wzroście szczuraków, że raczej wygląda to na że pochodzą z dwóch miotów. Pewności jednak nigdy nie będziemy mieli.
Wszystkie maluszki zapowiadają się na kapturki czarne i aguti, przy czym paski u starszych maluszków są rozłożone na całe plecki.
Mamy od chwili przybycia do mnie były karmione jak ciężarne, a ponieważ zaciążyły dosłownie w ostatnich dniach pobytu w schronisku, nie sądze by by nastąpiły jakiekolwiek niedobory żywnościowe.
Maluszki Gai urodziły się drobne, ale szybko przybierają na masie. Natomiast maluszki Amber, mimo takiej ilości, urodziły się stosunkowo duże. Zapowiadają sie więć śliczne, zdrowie szczuraski... idealne do kochania  ))
Przy adopcji obowiązuje umowa adopcyjna SPS." |
Zapraszam Was do tego tematu:
http://sps.forall.pl/viewtopic.php?p=27382#27382
Również tutaj będę informować co się dzieje z maluszkami, jak się rozwijają i będę umieszczać zdjęcia, gdy się pojawią .
W odpowiednim czasie dam ogłoszenie w dziale "zwierzaki", chociaż oczywiście już teraz można zaklepywać kluseczki 
Maluszki są u ajlii z Warszawy.
AngelsDream - Pon Mar 26, 2012 00:01
Ogłoszenie od dawna nieaktualne, przesuwam do kosza. AD
|
|
|
