To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Zapalenie gruczołu Hardera - nieuleczalne???

mjr-tommy - Czw Cze 05, 2008 20:53
Temat postu: Zapalenie gruczołu Hardera - nieuleczalne???
cześć! mam 5 szczurów i 1 problem . to w sumie nie źle, ale problem jest poważny. 5 samiczek mieszka razem i bardzo się lubią ale czasem zdarzają się małe sprzeczki. po jednej agnieszka miała zaczerwienione oko więc przemyłem jej rumiankiem, ale po dwóch dniach było trochę gorzej (lekka opuchlizna i czerwona wybroczyna) więc poszedłem do weta. agnes dostała krople. po tygodniu na wizycie kontrolnej było bez zmian a wet powiedział, że to zapalenie gruczołu kogośtam i dał jej krople do rozpuszczenia w wodzie. musiałem ją odizolować, żeby tylko ona piła tą wodę. najgorsze jest, że wet powiedział, że jeżeli przez tydzień się nie poprawi to już tak będzie musiało zostać. Czy to prawda? to b. młoda szczurka i mam nadzieję, że nie! to jest taki gruczoł pomiędzy przednim kącikiem oka a noskiem, bliżej oka. czy ktoś to miał? podobno występuje czasem u szczur€w w stresie ale obustronnie a pozatym to nie możliwe. albo u starych szczurków z powodu raka. wet chyba nie potraktował sprawy na 100 %. hilfe!!!
Mangalarga - Czw Cze 05, 2008 20:55

Ta wydzielina to porfiryna, więcej w odp. temacie: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=898
mjr-tommy - Czw Cze 05, 2008 21:11

słyszałem o porfirynie, ale ona , agnieszka ma spuchnięty pyszczek i to tylko z jednej strony i opuchniętę oczko. jezeli tak to mnie trochę uspokoiłaś , ale czy to jedyna możliwość? nie chciałbym czegoś zaniedbać.
Nisia - Pią Cze 06, 2008 09:37

mjr-tommy napisał/a:
to jest taki gruczoł pomiędzy przednim kącikiem oka a noskiem, bliżej oka. czy ktoś to miał? podobno występuje czasem u szczur€w w stresie ale obustronnie a pozatym to nie możliwe. albo u starych szczurków z powodu raka.

:rotfl:

Ten gruczoł mają wszystkie szczury, nazywa się gruczoł Hardera. Czerwona wydzielina, jedna z porfiryn, protoporfiryna IX, jest wydzielana cały czas, z tym, że szczurek większość jej połyka. Jdnakże w chwili stresu lub choroby ilość wydzieliny zwiększa się, nie zostaje całkowicie połknięta i pojawia się w oczkach/nosie.

A poza tym - nie mam pojęcia, co może być Twojej szczurce. Może to stan zapalny oczka po urazie w bójce? Nie wiem, czym się to leczy, ale jeśli wet mówi o zapaleniu, to może możnaby użyć enrofloksacyny (jeśli szczurka nie jest w wieku poniżej 4 miesięcy)?
Zmień weta.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group