Polecani - [polecam] [Warszawa] "emergency vet" na Pradze
Nisia - Wto Gru 18, 2007 10:32 Temat postu: [polecam] [Warszawa] "emergency vet" na Pradze Emergency vet, czyli weterynarz, który może nie ma dużej wiedzy i doświadczenia w leczeniu szczurków, ale ma chęci, jest ambitny, potrafi pomóc w nagłych wypadkach (np. gdy szczur spadł i sobie coś zrobił, albo ktoś go pogryzł), umie udzielić pierwszej pomocy w razie ataku nagłej i poważnej choroby (jak zapalenie płuc, czy mózgu).
Oczywiście, nic nie zastąpi wizyty u specjalisty (np. w Oazie), ale warto mieć kogoś pod ręką, kto tanim kosztem potrafiłby również pomóc.
Dr Paulina Piątkowska. Przyjmuje w lecznicy na ul. Zwycięzców 42 (blisko Saskiej i stacji krwiodawstwa) na Saskiej Kępie.
Byłam dotychczas u niej dwa razy. Bardzo sympatyczna, ambitna, młoda dziewczyna. Super podejście do zwierząt. Sprawia bardzo dobre wrażenie. I, co dla mnie ważne, słucha sugestii, jeśli ktoś wie o czym mówi i nie kłóci się to z jej wiedzą. A także chętnie się konsultuje z innymi wetami, np. z Oazą.
Kiedy poszłam za pierwszym razem na zastrzyk z iwermektyny, widać było, że w temacie szczurów jest troszkę zagubiona. Pogadałyśmy troszkę, podpowiedziałam parę pożytecznych stron (jak np. ratguide).
Kiedy poszłam do niej wczoraj, widać było, że czuje się pewniej w tematyce. Pochwaliła się też paroma informacjami, które wskazywały, że sporo przeczytała przez te 10 dni. Pochwaliła się też, że pomogła skutecznie królikowi z zapaleniem ucha.
Spytałam, czy umiałaby poradzić szczurkom w przypadkach wymagających natychmiastowej pomocy. Powiedziała, że tak, że sama rozumie, czemu np. zapalenie mózgu jest tak pilne. A nawet gdyby miała wątpliwości przy zapaleniu, to co najwyżej poda steryd i Baytril. To już wystarczy wszak jako pierwsza pomoc i spokojnie będzie można dojechać do specjalisty.
Można też do niej jeździć na zastrzyki i drobne zabiegi typu toalety rany.
Lecznica nie dysponuje w zasadzie żadnym sprzętem do leczenia gryzoni. Nie ma sprzętu do operowania, aparat rtg nie jest przystosowany do takich zwierzątek. Nie mają nawet wagi! (I dlatego trzeba zważyć zwierzaka przed udaniem się tam.)
Ale mają ambitnych wetów z sercem i chęciami do uczenia się.
Pomimo braków czysto technicznych, uważam, że dr Piątkowska może być polecana jako "emergency vet". Nie wiem, jak inni lekarze z tej lecznicy, ale być może też.
Dodatkowym atutem, zwłaszcza przy chwilowych brakach finansowych, może być cena. Ja za podanie iwermektyny 5 szczurom zapłaciłam 26 zł.
Lecznica czynna jest w godzinach:
pon-pt: 10-22
sob: 10-15
niedz: 10-13
Dr Piątkowska przyjmuje w poniedziałki, środy i piątki od 16 do 22, a także miewa dyżury w soboty i w niedziele.
Telefon do lecznicy: 672-59-59
Ewqa - Pon Gru 29, 2008 20:18
Dr Piątkowska już nie pracuje w tej lecznicy. To wiadomość z dzisiaj. Podobno jest tam teraz "pani Ania", która zna się na szczurkach i innych gryzoniach. Przyjmuje w te dni co przyjmowała dr Piątkowska.
Nie znam jeszcze opinii o tej wetce, zastanawiam się czy do niej pójść z moimi ogonkami.
Nisia - Pon Gru 29, 2008 23:00
Ewqa, podanie iwermektyny jest proste jak barszcz. Aczkolwiek zważ zwierzaki przed wyjściem, bo oni tam nie mieli wagi dla gryzoni (lecznica nie zajmuje się ogólnie gryzoniami).
W razie czego, jesli wet będzie chciał współpracowac, możesz poprosić o zadzwonienie np. do Oazy.
PS. A dr Piątkowska przyjmuje teraz m.in. tam, gdzie kiedyś była Oaza, tj. na ul. Bellottiego (Wola).
Ewqa - Wto Gru 30, 2008 21:20
Ivemecrtyna podana na skórę.
Pani weterynarz nie zdecydowała się na podanie zastrzyku mimo tego że podałam jej dokładnie dawkowanie (tak jak jest na forum), uparcie odsyła do tej drugiej wetki, podobno speca od szczurków.
Tak przy okazji to wetka od szczurów nazywa się Anna Walterbach, przyjmuje 16-22 w poniedziałki, środy i piątki, i 10-16 we wtorki i czwartki.
Jak znacie opinie na temat tej wetki, prosiłabym o napisanie. mam problem z jedną szczurką, pewnie będzie wymagana operacja, a chciałabym powierzyć ją w dobre ręce.
Nisia - Wto Gru 30, 2008 21:25
Ewqa, to moze do Oazy z nia?
PS. Rok temu na Zwycięzców nie mieli sprzętów do wykonywania zabiegów u szczurków!
Oli - Śro Gru 31, 2008 01:28
Ewqa napisał/a: | Anna Walterbach | coś mi się wydaje, że ona w zeszłym roku studia skończyła (głowy nie dam) - może Palatina ją zna?
Anonymous - Pon Wrz 21, 2009 09:37
Chyba zamiast na Umińskiego pójdę dzis na Zwycięzców. Dzwoniłam przed chwilą, dr Walterbach nadal tam pracuje, w pon śr pt od 16 do 22h, we wt i czw od 10 do 14h.
|
|
|