Zachowanie, psychika i oswajanie - Zmiana zachowania po zabawie
Stefanek86 - Pon Lis 16, 2020 16:34 Temat postu: Zmiana zachowania po zabawie Witam, mam mały problem od wczoraj z jednym ogoniastym.
Opis pacjenta:
Łysolek około 4/5m-cy. Alfa w stadzie. W klatce Percfect Maxi z 3 innymi ogonami.
Opis problemu:
Wczoraj podczas wybiegu bawiliśmy się na łózku. Ogon biegał za moją ręką i próbował złapać, ja ją zabierałam tak, aby nie mógł złapać. Nie doszło do żadnego kontaktu fizycznego między moją ręką, a ogonkiem. Podczas zabawy zwróciłam uwagę, że ogoniasty bardzo się nabuzował, stał się nad wyraz pobudzony tą zabawą. Postanowiłam zakończyć "zabawę". Ogoniasty powędrował dalej na wybieg. Po powrocie do klatki zwróciłam uwagę, że dalej jest bardzo pobudzony. W czasie wybiegu czyściłam klatkę. Młody, gdy wszedł do klatki gryzł czyste hamaki, domek itp. skakał po całym piętrze klatki. Podeszłam do klatki i jak zawsze z otwartą dłonią myślałam, że go uspokoję, jednak nie. Potraktował moją rękę jak innego ogoniastego ze stada i zaczął podgryzać. Inaczej niż zwykle, bo sprawdzał coraz mocniej. Chciał się wbić zębami. Nie był to agresywny atak znienacka. Powąchał dwa razy i szukał miejsca cienkiego gdzie się wbić. Dwa razy cofnęłam rękę bo zaczynało boleć. Za trzecim razem udało mu się bardzo konkretnie wbić, aż do krwi. Wówczas poczuł smak krwi i od tego czasu tylko czyha na moją dłoń.
Dodam, że próbowałam podawać ulubione smaczki na otwartej dłoni, brał kilka, ale dalej niuchał za moją ręką.
Jak go tego oduczyć? Dać mu czas? Czy przyspieszyć pozbycie go jajeczek?
angelus - Pią Lis 20, 2020 13:47
Stefanek86, kastracja jak najbardziej może pomóc, skoro i tak była planowana to nie widzę powodu, żeby to odwlekać. Wiek też jest dobry, spokojnie można kastrować od 3 miesiąca, a im młodszy szczur tym mniejsze ryzyko, więc nie ma na co czekać.
|
|
|