myaku - Pią Kwi 20, 2007 06:51 Temat postu: Czym czyścić zasikany przez samce materiał/meble? Każdy mówi, że siuśki samców mają intensywny zapach. Ok., moje myszki też mają [a baby =___=]. I moje pytanie to; co robicie, jak wam się samiec [lub, i, oraz samica] się zsikają na waszej ulubionej sofie? Jakich środków używacie, aby zniszczyć ten potworny smród? [ Komentarz dodany przez: Viss: Pią 20 Kwi, 2007 ] Zmieniłam temat na bardziej adekwatny do terści. Anonymous - Pią Kwi 20, 2007 08:14 nie używam, bo nie ma potwornego smrodu... zywym_trudniej - Pią Kwi 20, 2007 08:49 Nawet jak nasikaja to hmm... czekam az wyschnie. Zapachu po tym u mnie nie ma. SzczurkiOli - Pią Kwi 20, 2007 10:34 Kana to zależy co twoje ogony zasikują ? i jaki to ma materiał ? Może czyśc to sposobem domowym : szmatka ,letnia woda + mydełko a następnie suchą już szmatką osuszaj  Albo te przedmioty cenne ,których ogony nie mogą niszczyć poprostu zabierz w inne miejsce lub nie wpuszczaj tam ogonów.
PS: podałam taki rodzaj higieny,bo jak miałam malutkiego yorka w opiece to często zdarzało mu się popuszczać i to zdawało egzamin. myaku - Pią Kwi 20, 2007 11:10 SzczurkiOli, ja nie mam ogonów, mam myszy, które naprawdę intensywnie sikają..
A materiał to nie wiem.. Taki.. łóżkowy XD' Wczoraj mi się zsikała, przemyłam Silanem [tym pachnącym do ubrań] i dalej trochę śmierdzi.. >__> SzczurkiOli - Pią Kwi 20, 2007 12:03 aha myślałam,że myszki ,ale w innym sensie  
Więc tak najpierw powinnaś umyć wodą z mydłem by zmyć kolor moczu (plame) a następnie dać parę kropli Silanu lub Lenoru by zlikwidować przykry zapach  .
myaku - Pią Kwi 20, 2007 12:20 SzczurkiOli, szczerze mówiąc, to u mnie nie ma 'kolorowych' plam
Po prostu mokre, jakby ktoś wodę nalał, tyle że śmierdzi .__.' Ja dałam o wiele więcej niż 'parę kropli' Silanu i dalej jest dość przykry zapach.. Ale nie tak z daleka, tylko jak się bardzo przybliży nos do materiału, no. Anonymous - Pią Kwi 20, 2007 12:25 Kana, po co Silanem? Przecież z moczem może reagować na różne sposoby, niekoniecznie niwelując zapach. myaku - Pią Kwi 20, 2007 12:31 Juni, bo ładnie pachnie .__. Anonymous - Pią Kwi 20, 2007 12:33 Kana,
Nie wiem jak czyścić. U mnie nie śmierdzi. Asaurus - Pią Kwi 20, 2007 12:36 A pomyślałaś o przewietrzeniu pomieszczenia ? Jeżeli to nie za duży mebel i masz możliwość możesz go wystawić na balkon czy do ogrodu to najskuteczniej usunie nieprzyjemne zapachy. Możesz popytać w dużych sklepach zoologicznych o taki spray jak dla fretek zabijający zapachy moze mają coś takiego dla myszek. Co do smrodu sików samców to my mamy ich 10 i siki na kanapie czy łóżku nie śmierdzą w ogóle także nie mamy tego problemu. Jeżeli klatkę się sprząta regularnie to w ogóle ogonów nie czuć. myaku - Pią Kwi 20, 2007 12:38 Asaurus, ale ja już pisałam, że to łóżko..
Pokój wietrzy się od rana, na razie z marnym skutkiem.. Ale poczekamy, zobaczymy. Anonymous - Pią Kwi 20, 2007 12:44
A wracając do tematu. Może takie coś do spsikiwania kwiatków? Na wodę? Wtedy w to można wlać roztwór wody z mydłem i spsikać - powinno być ok. AngelsDream - Pią Kwi 20, 2007 12:48 A coś takiego: http://www.fretka.pl/ver2/produkt.php?id=17 ? myaku - Pią Kwi 20, 2007 12:49
Do spryskiwania mam tylko wodę z kranu.. 
Ale to nic, dzięki wielkie wam wszystkich 
AngelsDream, o jej. To już wolę coś w Niemczech kupić, tam jest o wiele taniej
|
||||||||||||
