Archiwum - [Warszawa] Nieaktualne
A.Wrona - Czw Kwi 07, 2016 16:10 Temat postu: [Warszawa] Nieaktualne Nie mam już szczurków do rozdania.
xmenso - Nie Kwi 10, 2016 19:34
A.Wrona, Jestem zainteresowana jedną samiczką. Dzisiaj odeszła jedna z moich podopiecznych. Potrzebuje jak najszybciej towarzystwa dla mojej póltorarocznej dziewczyny, nie chce żeby była sama zbyt długo. Prosze o priv jeżeli nadal aktualne.
xmenso - Nie Kwi 10, 2016 19:40
Jednak mieszkam w Brodnicy i nie mam możliwości po nie podjechać, jedynie blablacar, w ten sposob moje do mnie dotarly też z Warszawy i tak samo wysyłałam tymczasy do nowych domów.
Karena - Nie Kwi 10, 2016 22:09
Dwie dziewczynki hotelowałam w Gdańsku zanim trafiły do domku. Jeśli ktoś się waha, to powiem tylko: brać
RyukRyuk - Pon Kwi 11, 2016 18:18
Chętna na dwie samiczki!
A.Wrona - Czw Kwi 14, 2016 12:08
na priv moge przeslac zdj troszkę lepszej jakosci
Wydra - Nie Kwi 17, 2016 02:38
W ogłoszeniu jest, że samce mogą być trzymane z samicami. Czy to znaczy, że są wykastrowane? Bo poszukuję sobie kastracika
A.Wrona - Nie Kwi 17, 2016 10:02
Niestety nie są, samice były u mnie wysterylizowane, więc samce miestety nie były kastrowane. Ale o ile nie ma się w stadzie niesterylizowanych panien to są one b. sympatyczne, nie pachną vrzydko ano nic z tych rzeczy
Wydra - Nie Kwi 17, 2016 22:51
A to szkoda, bo mam nieciachane samice. Planowałam je wszystkie stopniowo kastrować, ale nie mam szczęścia do zabiegów i po tym jak druga mi odeszła po kastracji (a była w pełni zdrowa, młoda u dobrego speca operowana) po prostu boję się resztę oddać na zabieg.
laajt - Pon Kwi 18, 2016 17:50
Jeśli jest to aktualne to myślę, że chętnie mógłbym dwa szczurki przygarnąć. Kwestia tylko tego, żebym sobie przygotował w końcu klatkę i wystroił ją.
Aha, ważna rzecz, tak myślę. Byłyby to moje pierwsze szczurki, więc jeśli nie chciałabyś oddać w 'byle jakie' ręce to zachęcam do kontaktu i 'odpytania' Bardzo chętnie porozmawiam.
quagmire - Czw Kwi 28, 2016 11:00
A.Wrona, czy wszystkie samiczki są wysterylizowane poprzez podwiązanie jajników?
Pytam, bo u jednej z użytkowniczek szczurzej grupy na Facebooku pojawił się problem u adoptowanej samiczki związany właśnie z podwiązaniem jajników.
agathe1988 - Czw Kwi 28, 2016 12:08
A.Wrona, dołączam do pytania.
Powodem jest to:
quagmire - Czw Kwi 28, 2016 12:40
agathe1988, ja dostałam odpowiedź na PW, mogę wkleić?
agathe1988 - Czw Kwi 28, 2016 12:50
quagmire, tak i temat zostanie zamknięty
quagmire - Czw Kwi 28, 2016 13:03
Cytat: | Jeśli Chodzi o samice, to wszystkie były sterylizowane właśnie przez ten sposób. Jednak było to już b. dawno, jak były młodsze, od tego czasu dużo czasu minęło, miały robione usg po i nie miały żadnych odczynów zapalnych po zabiegu ani nic w tym stylu. Nikt inny ( a rozdałam 10 samic) nie zgłaszał mi problemu, ustrzymuję kontakt z częścią ludzi i szczurki są zdrowe, więc niestety nie wiem jaki jest dokładnie problem zdrowotny. Musiałabym przyjąć szczurka i udać się do weterynarza , u którego był pod kontrolą. Bardzo mi przykro niestety napisałam, że to są szczurkui laboratoryjne, albinosy, są to napewno troszkę słabsze szczepy niż hodowlane z certyfikatami ( jednak oczywiście w trakcie wydawania były sprawdzane pod względem zdrowotnym i co dziwne nie miały żadnych złych objawów - czy to na pewno chodzi o jajniki, a nie o narośla-nowotwory ). |
|
|
|