Zachowanie, psychika i oswajanie - Gryzienie prętów - co oznacza i jak reagować?
H. - Wto Kwi 10, 2007 16:58 Temat postu: Gryzienie prętów - co oznacza i jak reagować? Moje ciuraste czasami gryzą sobie pręty klatki ..
Raczej nie jest to chęć wydostania się na zewnątrz, bo nawet jak im otworzę klatkę, to nie wychodzą.
Brak jakichś minerałów?
Potrzebny vibovit czy coś?
Zobaczę, czy to jeszcze będzie sie powtarzało.
Ale mimo wszystko jest to dziwne .. a mają suszony chlebek przecież i jeszcze z Waw takie zielone coś, co z początku gryzły.
Pomyślcie.
devilline - Wto Kwi 10, 2007 17:00
może nie chodzi im o samo wyjście tylko chcą po prostu zwrócić na siebie twoją uwagę?
Tylko to mi przychodzi do głowy. Moje ogony prętów nie gryzą, Stef gryzł, ale przeszło mu jak zaczełam go wypuszczać na cały dzień.
H. - Wto Kwi 10, 2007 17:06
To bez sensu .. bo jakos dziwnie tylko chca, jak np. jestem bardzo blisko obok, albo cos robie w poblizu :\
Ale dziekuje za jakies zainteresowanie i ideę
devilline - Wto Kwi 10, 2007 17:08
Hally, czyli one gryzą te pręty tylko wtedy jeśli ty jesteś w pobliżu i coś robić?
To możliwe że one chcą w ten sposób zwrócić na siebie twoją uwagę.
H. - Wto Kwi 10, 2007 17:21
Sama juz nie wiem
Gryzą no.
I moze i masz rację .. ale poswiecam im kazdy czas, ktory tylko moge .. wiecej wolnego nie mam .. x\
A jak juz chce je wziac do lapy, czy cus, to dostaja dzikiego pedu .. uciekaja od pieszczot ..
To ja juz nie wiem o co im chodzi.
jokada - Wto Kwi 10, 2007 17:26
u mnie zdecydowanie w ramach zwrócenia uwagi
kiedys robił to Luis, teraz nauczył sie Error - kiedy wieczorem przed spaniem krece sie koło ich klatki (trasa do łazienki) Error z uporem maniaka 'trzeszczy'
przypomina mi żeby jedzenie im nasypac
jezeli nasypie wczesniej - jest cicho
H. - Wto Kwi 10, 2007 17:30
Aaaa ... no to moze faktycznie ... skoro przytaczasz przyklad z lazienką
A juz sie martwilam, ze czegos im brakuje, typu witaminy, czy cus ..
Anonymous - Wto Kwi 10, 2007 17:32
Moja gryzie jak się nudzi. I jak chce wyjść albo ma dziwny humor. Najczęściej wieczorem dopominając się wieczornego miziania
H. - Wto Kwi 10, 2007 17:41
Czyli krzywda sie im nie dzieje xP
Azi - Wto Kwi 10, 2007 18:54
Hally, nie raczej nie. Nessa uwielbia piłować pręty i to wtedy, gdy własnie jestem blisko. Przypomina o sobie, bo wie, że jest ktoś, kto uwagę na nią zwróci. Ostatnio Fniszka próbuje gryźć, ale nie bardzo wie jak i tylko zebami szczeka
H. - Wto Kwi 10, 2007 20:53
Ahhha
Dzieki Wam sliczne
Ilonka :) - Wto Kwi 10, 2007 21:29
Moja szczurzyca zawsze zabierała sie. za obgryzanie prętów w środku nocy no i my "inteligentki" dawałyśmy jej wówczas suchego chlebka czy cosik innego do gryzienia więc się bestia bardzo szybko nauczyła, że obryzanie prętów = amciu pamciu
nie doceniłyśmy inteligencji ogonków
H. - Śro Kwi 11, 2007 06:23
Off-Topic: | Ilonka , heheh, dobre, chyba tak ;D |
Anonymous - Śro Kwi 11, 2007 09:55
U mnie klatke gryzie czasem Gucia tylko. I zawsze po to żeby wyjść
helen.ch - Śro Kwi 11, 2007 14:02
Moja Klarysa potrafiła piłowac całą noc, gryzła tez kuwety, wygryzała się na wylot. Obecnie żadna z dziewczyn nie próbuje nawet, ale maja naprawdę ogromna klatke jak na nie trzy i dosyć duzo innych ciekawych rzeczy do roboty, mam nadzieję, że im tak zostanie.
|
|
|