Marmolada - Nie Lut 28, 2016 17:07 Temat postu: Wodowstręt Dzień dobry, Problem mojej szczurki jest taki, że ona w ogóle nie chce pić wody, ani żadnych innych płynów. Sytuacja utrzymuje się od wtorku. Jak próbuję podać, to tylko wstrząsa pyszczkiem. W poniedziałek zdiagnozowano u niej guza przysadki, ale dobrze zareagowała na cabaser i prawie wróciła do swojej dawnej formy. Rozmawiałam o tym przypadku z naszą panią doktor w Pulsvecie. Podała kroplówkę, ale powiedziała, że skoro szczurek je głównie rozwodnione papki, to nie ma się czym martwić. Ale moim zdaniem jednak jest czym, bo szczurek robi bardzo suche kupy. Macie może jakieś sugestie w tej sprawie? W czwartek będę znów w Pulsvecie, więc mogłabym zasugerować? Szczurka ma 2 lata. oxxy - Nie Lut 28, 2016 18:11 Marmolada, mogę tylko napisać, że wetka miała rację z tym, że skoro zjada płynne papki to teraz nie masz się co tym martwić. Czy szczur jest odwodniony? Jeśli nie, to widocznie nie ma wodowstrętu, a raczej nie potrzebuje więcej płynów, bo dostaje ich wystarczającą ilość w gerberach. Moja Panna po zabiegu też dostawała płynne jedzenie i nie piła wody. Marmolada - Nie Lut 28, 2016 18:34 Podobno nie była odwodniona no ale te suche kupy? Suche jak żwirek, twarde... tuśka - Nie Lut 28, 2016 23:04 Wydaje mi się, że jak nie pije wody, to kupy właśnie będą takie suche. Ale skoro je rozwodnione papki, to się nie powinna odwodzić. Pyl - Pon Lut 29, 2016 01:38 Marmolada, skoro je papki to zapewne są one niskoresztkowe - nie zapewniają takiej ilości włókna jak zwykła karma. Wtedy kupy mogą być mniejsze (mało włókna) i suchsze (lepiej "odsączone" i szybciej schnące), ale to nie jest problem, chyba że szczur ma zaparcia. Ale nijak nie jest to objaw wodowstrętu - jeśli szczur dostaje mokrą karmę może w ogóle nie pić z poidła i jest to zupełnie ok. Patrz na ewentualne objawy odwodnienia a nie na ilość wody w poidle. Jeśli będzie miała problem z wypróżnianiem to możesz dać coś na poślizg (odrobinę parafiny). Marmolada - Pon Lut 29, 2016 07:35 To co piszecie jest bardzo cenne i przekonujące. Jednak martwi mnie fakt, że ona również w ogóle nie sika. Zrobi dwie krople i tyle. Pyl - Pon Lut 29, 2016 08:09 Marmolada, jeśli nie sika po jedzeniu mokrego i po kroplówce to zdecydowanie warto skonsultować to z wetem. Przy guzach przysadki jest co najwyżej wielomocz a nie brak / wstrzymanie moczu. Trzymasz ją na podkładach / papierowych ręcznikach i możesz to kontrolować? Marmolada - Pon Lut 29, 2016 08:24 Po kroplówce się wysikała, ale poza tym nic, tylko po kropelce. Ona uwielbia się wysikać na prześcieradło jak mi wejdzie na łóżko, zawsze to były solidne plamy. Teraz - dwie krople. Właśnie dodatkowo niepokoi mnie fakt, że przy guzie przysadki powinno być odwrotnie. Może jej dać coś szczególnie dobrego do picia, żeby ją przekonać? Próbowałam dawać wodę z miodem, soki przecierowe dla dzieci, nawet mleko - choć to niezbyt zdrowe, ale byłam zdesperowana. Nie próbowałam nutridrinka, bo kiedyś pytałam o to w aptece, ale nie podam szczurowi napoju czekoladowego albo waniliowego. Czy podać? W czwartek wizyta w Pulsvecie, więc chciałam się z Wami najpierw skonsultować, żeby mieć rzeczowe argumenty. Szczurówka - Pon Lut 29, 2016 09:41 Marmolada, a mogę wiedzieć czemu nie podasz szczurowi nutridrinka czekoladowego?  nasza forumowa limomanka i zapewne wiele innych osób podawało swoim szczurom nutridrink czekoladowy i nic się nie działo
oxxy - Pon Lut 29, 2016 10:32 Marmolada, nutridrink truskawkowy lepiej "wchodzi". Przynajmniej u nas tak było. 
smeg - Pon Lut 29, 2016 10:35 Jedna z moich szczurzyc z guzem przysadki nie piła wody przez kilka miesięcy, bo wszystkie płyny dostarczała sobie właśnie w papkach, które jej podawałam. U żadnego ze swoich przysadkowców nie zauważyłam też wzmożonego oddawania moczu, jak to opisuje artykuł z objawami. Nie zawsze wszystkie na raz muszą występować. Hanami - Pon Lut 29, 2016 11:18 A może jeszcze inne "mokre" rzeczy do jedzenia skłonią ją do tego, by się wysiusiała. Możesz przecież podawać jej jabłko albo gruszkę. Winogrono (ja obieram ze skórki przed podaniem szczurkowi). Dodatkowo możesz kupić w aptece jakiś "...biotyk" dla poprawy flory bakteryjnej w przewodzie pokarmowym, jeżeli masz jakieś wątpliwości. Gdy zachodzi taka potrzeba, ja podaję trilac, bo jest w formie proszku w kapsułkach. Codziennie rano do "papkowego" jedzenia wsypuję 1/3 kapsułki. Marmolada - Pon Lut 29, 2016 13:24 Niestety zwierzęta nie powinny jeść czekolady, pod jakąkolwiek postacią, bo to im bardzo szkodzi. Ale nutridrink truskawkowy brzmi przekonująco. Chyba wtedy w aptece takiego nie mieli, bo mi nie proponowali. Trilac to ona dostaje cały czas - kontynuacja po leczeniu infekcji pochwy (trzeba potem podawać probiotyk jeszcze przez 2 tygodnie). Jabłko też codziennie - mama przywiozła jabłka od jakiejś kuzynki ze wsi i moje aniołki szaleją za tymi jabłkami. Ale winogrona to faktycznie świetny pomysł - są bardzo soczyste, spróbuję. Kiedyś dawałam to bardzo lubiły. Przestałam, bo mi przyklejały skórki od winogron do podłogi za łóżkiem. Smeg - Twoja szczurzyca przysadkowa nie piła płynów ale też i nie sikała? Jeśli tak to się uspokoję. smeg - Pon Lut 29, 2016 14:02 Sikała, ale nie w nadmiernej ilości, tylko normalnie jak zdrowy szczur. quagmire - Pon Lut 29, 2016 14:07 Marmolada, szczury mogą jeść czekoladę (jest tłusta i z cukrem - to jej główny problem). Szczur to nie pies. Pies może umrzeć od czekolady, szczur może ją zjeść, jak człowiek (a wręcz, jak ktoś ostatnio pokazywał na fejsie) ma jeszcze większą tolerancję niż ludzie. No i podobno może działać jako lek rozkurczający oskrzela (czy jakoś tak) - tego się ostatnio dowiedziałam: http://spazrats.tripod.com/chocolate.html |
||||||
