Archiwum - Szczuronessowe stadko
Szczuronessa - Śro Gru 16, 2015 14:33 Temat postu: Szczuronessowe stadko 1. Liczba szczurów do oddania: 9
2. Płeć szczurów: Samiczki
3. Wiek szczurów: Od 10 m-cy do 11 m-cy
4. Miasto: Polkowice
5. Możliwość transportu przez właściciela do innych miast: Blablacar
6. Choroby, które szczury przechodzą/przechodziły: Pasożyty pół roku temu
7. Charakter, usposobienie szczurów: Różnorodny (szczegółowy opis poniżej)
8. Stosunek szczurów do człowieka: Przyjazny
9. Stosunek do innych szczurów: Przyjazny
10. (Jeśli szczury są starsze) Powód oddania: Nie dotyczy
11. (Jeśli szczury są młode) Sposób, w jaki doszło do rozmnożenia: Nie dotyczy
12. (Jeśli szczury są różnej płci powyżej 4,5 tyg. życia) Czy samce są oddzielone od samiczek: Nie dotyczy
13. Dodatkowe akcesoria do oddania razem ze szczurami: Brak
14. Czy szczury są do oddania razem, czy mogą być rozdzielone: Można rozdzielać - pojedyncze szczurki mogą wędrować tylko do domków z innymi szczurkami.
15. Wymagania wobec przyszłego właściciela: Dużo miłości
16. Zdjęcia szczurów: Poniżej
17. Kontakt: PW lub https://www.facebook.com/agnieszka.marynowska
18. Kilka słów o szczurze: Każda z samiczek ma wspaniałe charaktery. Zaskakują na każdym kroku. Młodsze panny są lekko płochliwe, ale bardzo ciekawskie. Starsze są spokojniejsze choć brojeniem dorównują młodszym. Kastrat natomiast jest bardzo negatywnie nastawiony do ludzi, ale za to uwielbia czas spędzać ze stadem. Zainteresowanym mogę bardziej szczegółowo opisać każdego szczurka z osobna.
Oddaję je z kilku powodów, które ostatnio zaczynają się namnażać w szybkim tempie. Trafiły do mnie szczurki na DT (Jarocinki) przez co ciężko było mi się zająć równocześnie nimi i moim stadem. Dało mi to dużo do myślenia. Pozostała u mnie samiczka z 6-ciorgiem małych plus samiczka rex.
Następnym zaskoczeniem było pojawienie się u mnie choroby, która miałam nadzieję, że mnie ominie. Tarczyca - hashimoto. Leki, leki i jeszcze raz leki plus badania
Ostatnim, mam przynajmniej nadzieję, powodem jest przeprowadzka do Angli, która zbliża się wielkimi krokami. Podróż z tak dużym stadkiem z pewnością odbiła by się negatywnie na wszystkich. Terminu jeszcze nie znam, bo na początek zamieszkamy z bratową, która czeka na mieszkanie. I choć Bratowa nie ma nic do moich zwierzaczków to jednak jest pewien limit - do 5 sztuk. Nie mogę też liczyć na zabranie woliery więc ona po oddaniu szczurków zostanie przekazana do sprzedaży.
Mam tylko nadzieję, że trafią do kochających domków i od czasu do czasu usłyszę co u nich.
Dla chętnych do adopcji szczurków mam prośbę w postaci wysłania do mnie PW z odpowiedziami na poniższe pytania:
1. Czy masz już szczury?
2. Czy posiadasz klatkę? Proszę o zdjęcie i podanie wymiarów.
3. Do jakiego weterynarza chodzisz?
4. Czym zamierzasz karmić szczurki?
5. Czy zamierzasz rozmnażać szczury?
6. Czy będziesz raz na jakiś czas informował o stanie zdrowia pupilków?
7. Czy masz w domu inne zwierzęta?
8. Jak rozwiążesz sprawę wyjazdów?
9. Jak będą wyglądały wybiegi?
Victtoria (Viki) (15r.09.10-20)
Kaspara (Kapi) (15r.09.10-20)
Samiczka z Jarocinków; ok. roku (kapturek rex)
Katie (15r.09.09) Dumbo
Łysa (15r.02.01)
Taida (15r.02.10)
Kropka (15r.01.08)
Szara (15r.01.08)
Samiczka Jarocińska (zatrzymana została z powodu ciąży - urodziła martwy miot); ok. roku
Oddaję z bólem serca. Przeryczałam już parę nocy i w końcu czuję się na siłach by ogłosić ich oddanie.
ema0505 - Śro Gru 16, 2015 17:26
A co z Punto, samiczką ode mnie? Nie została wymieniona ani w jednej ani w 2 grupie.
Szczuronessa - Nie Gru 20, 2015 09:24
Punto siedzi sobie u moje siostry, która w końcu wybłagała mamę o dwójkę ogonków. Ma koleżankę od dziewczyny z Jeleniej Góry, wabi się Nuki i jest odmiany albinosa.
Zarezerwowane są:
* Katie, Viki, Kapi (Shiszka) DS
* Och (malucia1982) DT
Nikt nie skusi się na piękną i miziastą husky Szarą?
Jarocinkowa rexiczka jest za to niezwykle ciekawska, pełna wigoru i szybka niczym młode ogonki.
Łysa. Przypomina z wyglądu dzikiego szczurka, ale uwielbia przebywać z ludźmi tak samo jak ze swoimi. Wielkie ADHD napędza małe ciałko.
Kropka? Z pewnością to kobieta w pełni. Humory zmienia jak rękawiczki. Raz chce się bawić, a za chwilę chowa się tak byś jej nie dotknął. Uwielbia być miziana, w końcu nadszedł ten oczekiwany etap.
Jarocinka, która poroniła, zmieniła się nie do poznania. Zamiast wystraszonej panienki jest teraz pewna siebie dama, która wręcz uwielbia skupiać na sobie moją uwagę. Pierwsza przy jedzeniu, pierwsza na wybiegu, pierwsza na rękach.
Szczuronessa - Wto Gru 22, 2015 09:55
Czy jest może osoba, która miałaby możliwość przygarnąć panienki na DT? Oczywiście dalej poszukiwałabym im domku i ewentualnie służyła pomocą.
Szczuronessa - Nie Sty 03, 2016 13:33
Nikt nic?
Zostaje mi naprawdę mało czasu. Umowna data na mój wyjazd to początek wakacji. Z każdym dniem powoli tracę nadzieję. Zaskoczona jestem, że nadal fuzziczka i husky nie znalazły domu. Kto przygarnie moje bidy?
nyina - Wto Sty 05, 2016 14:39
Szczuronessa czy Szara i fuzzik nadal szukają swoich dużych? Nie chciałam kontynuować przygody ze szczurami, ale nie mogę patrzeć jak Nami wiecznie siedzi sama
Szczuronessa - Wto Sty 05, 2016 17:25
Hej
Jak najbardziej Przy okazji... Szukam osoby, która przetrzymała do następnego transportu małą odrzankę husky do nowego domku akurat w Poznaniu. Jeśli jesteś pewna przygarnięcia panienek to mogłabym Cię wykorzystać?
Szczuronessa - Czw Sty 07, 2016 23:04
W tej chwili pozostała już tylko jarocińska samiczka rex, która nadal nie ma swojego/ej Dużego/ej.
Jest spokojna choć lekko zdenerwowana na rękach. Od kiedy u mnie przebywa jej przerzedzone futerko nabrało ślicznego blasku i skrętu, a oczy nabrały blasku.
Na wybiegu woli zaszyć się w cichym kącie po rekonesansie otoczenia i wyszukaniu smakołyków poukrywanych po kątach
Spędziłam z nią mało czasu, ale mogę stwierdzić, że ma zadatki na pieszczocha i nie widzę by miała zapędy na alfę. Przeważnie trzyma się z boku stada i mojej alfie w drogę nie wchodzi.
Hajcik - Pią Sty 08, 2016 19:55
nyina, wysłałem wiadomość na priv
Powodzenia w szukaniu domów! Na pewno Jarocinka w końcu znajdzie dom
Szczuronessa - Wto Sty 12, 2016 18:49
UP
Czy znajdzie się ktoś kto zechce dwie śliczne i mądre panny?
Domku poszukują jeszcze Łysa. Szurka z wyglądu dzika, a z charakterku ADHD-owiec. Wszędzie jej pełno, mimo iż ma już prawie rok zachowuje się jak małe szczurzątko. Zaczepia wciąż przy każdej okazji skubiąc po palcach (obojętnie jakich )
Pozostała jeszcze samiczka kapturek rex z Jarocina. Ostatnio jej charakterek uległ zmianie i poznałyśmy się troszkę lepiej. Na wybiegach jest bardzo ostrożna, jedzenie bierze z ręki wręcz delikatnie. Jakby się bała, że zmienię zdanie. W klatce bardziej pewna siebie, zajmuje najwięcej miejsca w sputniku rozwalając się w nim na wszystkie strony Niepewna na rękach, tężeje gdy chcę ją pomiziać, ale się nie broni.
Ktoś chętny dać dom panienkom?
olgapsiara - Wto Sty 12, 2016 20:45
Kusi mnie jarocinka...
Szczuronessa - Wto Sty 12, 2016 23:46
GMR się załącza? To i tak jest silniejsze
Szczuronessa - Nie Sty 17, 2016 00:40
Wszystkie panny znalazły swoje domki i swoich Dużych ;p
Zamykam temat ;p
|
|
|