Zachowanie, psychika i oswajanie - Zazdrość o właścicieli lub ulubione miejsce - czy występuje?
Chesti - Wto Mar 27, 2007 10:01 Temat postu: Zazdrość o właścicieli lub ulubione miejsce - czy występuje? Ponieważ ostatnio zauwazyliśmy z TŻtem dziwne zachowanie Che, chciałam się dowiedzieć czy inne szczury też tak mają.
A mianowicie...
Wszystkie szczury bardzo lubią przychodzić do nas na kanapę. Nigdy nie było z tym problemów, do czasu aż Che postanowił, że takie wygody należą się jemu i tylko jemu Za wszelką cenę próbuje się pozbyć wszelkich "intruzów" (oprócz nas rzecz jasna) i spycha pozostałe szczury z łóżka. Wrzeszczy przy tym przeokropnie, a upadki Toffika, Bakusia i Batmana przyprawiają mnie o zawroty głowy Tak samo jak np. blokuje reszcie stada drogę na łózko (szczury skaczą z klatki na kanapę, dlatego Che staje sobie w miejscu z którego skaczą).
Czy Wasze szczury też się tak zachowują? Jaka jest tego przeczyna? Zazdrość o właścicieli? Zazdrość o łóżko? A może zwykły objaw dominacji?
L. - Wto Mar 27, 2007 12:37
ja myśle, że to zwykły objaw dominacji Che chce mieć Was tylko dla siebie i dlatego nie pozwala innym szczurom sie do Was zbliżac. U mnie czegoś takiego nie zauważyłam, choć fakt, ze jak podchodze do klatki i wypuszczam panie to jest przepychanka, która pierwsza do mnie i która najlepsze miejsce zajmie "
Mysle, ze dobrym sposobem w tej sytuacji by było nie faworyzowanie żadnego z nich.
A broń boże przytulania tych słabszych osobników tzn. omego czy beta przed samcem alfa - to jest najgorsze.
Dobrze jest też pokazać jakos reszcie, ze mimo wybryków Che też są dla Was ważne, ale nie okazywac tego tak żeby Che sie wkurzał.
sachma - Wto Mar 27, 2007 12:54
iekoniecznie dominacja.. u mnie tak robil Bandi.. a nie byl najwyzej w hierarchii .. on szalu dostawal jak widzial ze glaszcze za dlugo baby.. i sie wpychal do mnie na kolana... ale jak glaskalam jednoczesnie baby i jego to bylo wszystko ok
wanna - Wto Mar 27, 2007 21:23
Ja jednak myślę, że w przypadku Che to objaw dominacji. Podobnie było z Entazą ale ona sobie zrobiła fortecę ze mnie. Nie wpuszczała Bezy na moje kolana i odganiała ją za każdym razem jak się zbliżała. Tak samo robiła z wszystkimi przedmiotami, które były powyżej poziomu po którym poruszała się Beza. Być może to zachowanie było też związane z niepewną pozycją w stadzie. W ten sposób chciała pewnie pokazać, że jest jeszcze większa niż w rzeczywistości, i/lub mieć wszystko na oku, lub nie wpuszczała intruza do swojego gniazdka co też jest oznaką dominacji, albo nawet wrogości. Takie też mogą być powody dziwnego zachowania Che
fox - Śro Mar 28, 2007 22:10
Che po prostu daje do zrozumienia: "To jest mój człowiek i ja tu jestem szefem!"
mój bo moje, jeden wykrzyknik starczy mod. Juni
PunK_Tarnów - Czw Cze 14, 2007 14:31
mam 2 szczury razem sie wychowuja,czy w przyszlosci nie bedzie problemow z zazdroscia jednego o drugiego? jak przyzwyczajac je zeby np.obydwa chodzily ze mna siedzac mi na ramionach i przy tym nie klocily sie?
AngelsDream - Czw Cze 14, 2007 14:38
PunK_Tarnów, normalnie. Czyli oswajając je jednocześnie. To jedyna rada, aczkolwiek nie zawsze w 100% skuteczna.
PunK_Tarnów - Czw Cze 14, 2007 16:11
AngelsDream napisał/a: | PunK_Tarnów, normalnie. Czyli oswajając je jednocześnie. To jedyna rada, aczkolwiek nie zawsze w 100% skuteczna. |
a czy nie bedzie problemow z tym ze beda zazdrosne albo ze beda mylic imiona?
AngelsDream - Czw Cze 14, 2007 16:12
PunK_Tarnów, nie sądzę. Podejrzewam, że to siostry. A skoro siostry, to są mocno ze sobą zżyte.
PunK_Tarnów - Czw Cze 14, 2007 16:15
AngelsDream napisał/a: | PunK_Tarnów, nie sądzę. Podejrzewam, że to siostry. A skoro siostry, to są mocno ze sobą zżyte. |
Bracia nie siostry
AngelsDream - Czw Cze 14, 2007 16:16
PunK_Tarnów, oczywiście. Miałam na myśli rodzeństwo - wyszły mi siostry, przepraszam.
Oli - Czw Cze 14, 2007 17:10
PunK_Tarnów napisał/a: | jak przyzwyczajac je zeby np.obydwa chodzily ze mna siedzac mi na ramionach i przy tym nie klocily sie? |
z mojego doswiadczenia powiem ze pewnie beda chcieli siedziec na jednym i o ile nie masz za krotkich to klocic sie nie powinny.
devilline - Czw Cze 14, 2007 18:02
Moje paskudy w ogóle ramion nie lubią - dewastowanie pokoju jest przecież dużo ciekawsze
Jezi - Nie Lip 29, 2007 02:27
Mój szczuras wydaje się zazdrosny o facetów Oo może to kwestia wypadku, ale gdy tylko usiądę z kolegą na jednym łożku/krzesłach obok/kanapie szczur pakuje się pomiędzy i basta, nie wylezie, gdy mój były mnie przytulał szczur robił wszystko żeby znaleźć się między nim a mną Oo z drugiej strony koleżanka mogła siedzieć obok mnie, i nic się nie działo, żaden problem.
polegalu - Pon Cze 23, 2008 21:52
A ja się właśnie zastanawiam co będzie z moja Torcią gdy przyjdzie nowa kumpela. Czuje, że może właśnie mocno pokazywać zazdrość i na zasadzie, że była pierwsza i jestem jej i tylko jej. Z 2 strony może też chyba się obrazić :-/ na mnie, że wziełam nową ogonkę (presja)
|
|
|