To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Upomnienie użytkowniczki Dogha

Devona - Pią Lip 18, 2014 23:51
Temat postu: Upomnienie użytkowniczki Dogha
W imieniu moderacji chciałabym poinformować, że otrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące złego stanu zdrowia szczura (Eastel z miotu E hodowli Rotta Taivas, po domowemu Ufo) oddanego przez użytkowniczkę Dogha. Zwierzę przekazano 16. czerwca (dzień po zgłoszeniu chęci jego oddania).

Wybrane informację dot. historii choroby na podstawie dostarczonych dokumentów (lecznica Pulsvet):

* 13. maja 2014 (przy okazji wizyty w lecznicy z innego powodu, waga szczura 600g)
wywiad: duszność szmery nad dolnymi drogami oddechowymi
zalecono zdjęcie RTG klatki piersiowej na wizycie kontrolnej,

* 17. maja 2014 (wizyta kontrolna, waga szczura 540g)
wywiad: duszność, osłuchowo zaostrzone szmery nad dolnymi drogami oddechowymi, nierówny rytm serca, podejrzenie ropni
właściciele nie decydują się na pobranie wymazu z ucha
na podstawie RTG zdiagnozowano zapalenie płuc
zalecenia: ryfampicyna, marbocyl, probiotyk i gentamycyna (do ucha), wizyta kontrolna za 10-14 dni,

* 30. maja 2014 (wizyta kontrolna, waga szczura 580g)
wywiad: duszność wciąż wyraźna, odsłuch jak wcześniej, w uchu nadal wysięk ropny
zalecenia: odstawienie gentamycyny, zmiana marbocylu na sumamed forte, ryfampicyna cd
kolejna wizyta za 10-14 dni i (jeżeli brak poprawy) wskazany wymaz z ucha i rtg kontrolne
wydano receptę,

*15. czerwca 2014
zgłoszenie chęci wydania szczura,

* 16. czerwca 2014
przejęcie Ufo, rozpoczęcie leczenia w przychodni Medicavet.

Szczur został oddany razem z historią leczenia napisaną odręcznie przez Doghę, z której wynika, że zaprzestała ona podawania ryfampicyny, marbocylu w ogóle nie podawano (z opisu podanego przez Doghę wynika, że go nie wykupiła, a podobno został zalecony na ostatniej wizycie kontrolnej w zamian za Enroxil, co nie zgadza się z danymi z lecznicy). Na liście podawanych leków dostarczonej przez Doghę nie ma w ogóle summamedu, więc można założyć, że nie był podawany. Dogha podała także informację, że szczur nie dostawał żadnych leków przez ok. 1.5 tygodnia, co także nie jest prawdą, bo od ostatniej wizyty kontrolnej do oddania zwierzęcia minęły ponad 2 tygodnie.

Dalsze (tym razem skuteczne) leczenie szczura przeprowadzono w przychodni Medicavet.

Umowę z hodowcą w imieniu Doghy podpisał rodzic, ponieważ ona sama nie była pełnoletnia. Zapytana przez moderację, dlaczego nie wykupiła recepty, jako powód podała zabieganie oraz brak współpracy w tej kwestii ze strony ojca.

W przypadku szczurów zapalenie płuc jest bardzo niebezpieczne, późno wykryte lub nieprawidłowo leczone może okazać się śmiertelne. Z tego powodu postanowiliśmy upublicznić posiadane informacje. Wzięliśmy jednak pod uwagę także inne czynniki, między innymi wiek użytkowniczki Dogha oraz brak wsparcia ze strony rodziców w kwestii leczenia szczura. Ponadto zwierzę zostało przejęte i obecnie jego życiu i zdrowiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Moderacja postanowiła zatem nie wymierzać kary w postaci ostrzeżenia, a jedynie upomnieć Doghę, mając nadzieję, że wyciągnie ona odpowiednie wnioski z zaistniałej sytuacji. Przedstawiamy szczegóły sprawy ku przestrodze oraz licząc na to, że nasz ruch przyczyni się do zapobiegania podobnym wydarzeniom w przyszłości. Zatem tym razem stawiamy na edukację!

Chcielibyśmy także zaapelować, nie tylko do hodowców, ale także osób wydających zwierzęta do adopcji, o dużą ostrożność w przypadkach weryfikowania potencjalnego opiekuna, jeżeli osoba ta nie jest pełnoletnia i/lub niesamodzielnych finansowo. Rodzice podpisujący umowę w imieniu swoich dzieci niekoniecznie muszą zdawać sobie sprawę ze swoich obowiązków jako formalnych opiekunów. W takich przypadkach warto się upewnić, że cała rodzina zapoznała się standardami prawidłowej opieki nad szczurami, zanim wydamy zwierzę nowym opiekunom.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group