To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - [Wrocław] 1,5 roczna szczurka szuka nowego domu

Irena - Nie Sty 05, 2014 22:04
Temat postu: [Wrocław] 1,5 roczna szczurka szuka nowego domu
1. Liczba szczurów do oddania: 1

2. Płeć szczurów:samiczka

3. Wiek szczurów: 1,5roku

4. Miasto:Wrocław

5. Możliwość transportu przez właściciela do innych miast:Wieluń, Kępno, Wieruszów

6. Choroby, które szczury przechodzą/przechodziły:-

7. Charakter, usposobienie szczurów: Szalona, ciekawska, lubi kopanie w kwiatkach (uwaga!), niezależna

8. Stosunek szczurów do człowieka: Nie jest agresywna, nigdy nie ugryzła. Nie jest to typ szczura przytulaczka, który lubi być miziany i głaskany. To raczej szczur wędrownik i szczurzyca wyzwolona.

9. Stosunek do innych szczurów: W naszym stadzie (które do dziś liczyło 2 osobniki) była szczurem dominującym. Lubiła spędzać czas ze swoją siostrzyczką. Ale potrafiła utrzymać też swoją pozycję w "stadzie". Nie widziałam, by bywała agresywna.

10. (Jeśli szczury są starsze) Powód oddania: Śmierć szczurzej siostrzyczki. Nie chcę trzymać szczura samego, wiadomo.

11. (Jeśli szczury są młode) Sposób, w jaki doszło do rozmnożenia:

12. (Jeśli szczury są różnej płci powyżej 4,5 tyg. życia) Czy samce są oddzielone od samiczek:

13. Dodatkowe akcesoria do oddania razem ze szczurami:-

14. Czy szczury są do oddania razem, czy mogą być rozdzielone:

15. Wymagania wobec przyszłego właściciela: Chciałabym wcześniej zdjęcia klatki, dobrze byłoby mieć ze sobą kontakt. Można by od czasu do czasu porozmawiać jak tam szczur się ma :) To, że szczur musi mieć towarzystwo, to jasne... Generalnie chciałabym, by szczurem zaopiekowała się osoba rozsądna.

16. Zdjęcia szczurów:




17. Kontakt: forum lub e-mail: ira.13@buziaczek.pl

18. Kilka słów o szczurze: Szczuraska nie jest wysterylizowana. Początkowo miała mieć na imię Ruby, ale tak w zasadzie to nie wołałam jej po imieniu. Przychodzi na cmokanie. Lubi gryźć wszelkie materiałowe rzeczy, kable (oj 2 razy się zdarzyło). Bywa urwisem. :) Jest przesłodka. Zresztą, jej piękne rubinowe oczka mówią wszystko :) Fotki są zrobione dość dawno temu. Gdyby ktoś był zainteresowany nowszymi - niech pisze śmiało.

mmarcioszka - Pon Sty 06, 2014 00:58

Jest prześliczna. Mam nadzieję, że szybko znajdzie dom i stado.
Irena - Pon Sty 06, 2014 11:18

Dziękuję:)
Ja też mam taką nadzieję. Nie chcę, żeby się sama męczyła.
Jej siostrzyczka niestety przegrała walkę z chorobą :( Moja Mała. Teraz na pewno bawi się z innymi szczurkami i już jest jej dobrze.

Selldine - Pon Sty 06, 2014 14:56

A teraz staram się powstrzymać i ze wszystkich sił próbuję...
Ale porozmawiam z chłopem i może uda mi się go przekonać ;)

Irena - Pon Sty 06, 2014 15:34

Życzę owocnych pertraktacji ;) :)
mmarcioszka - Pon Sty 06, 2014 17:53

Selldine, jak nie przekonasz chłopa, to przegram ze swoimi postanowieniami i silną wolą :(
Selldine - Pon Sty 06, 2014 19:00

Ja już ze swoją przegrałam, a on obiecał pilnować. Teraz sprawdzę jak silna jest jego wola :P
Irena - Pon Sty 06, 2014 19:07

Kurcze, tak szkoda mi oddawać mojego Klusiaka, ale.... Póki co, robię sobie przerwę od szczurów... Jednak... Wiem, że JESZCZE TU WRÓCĘ :D

Kto raz miał szczura, to chyba zawsze będzie go ciągnąć, żeby jeszcze i jeszcze...

Irena - Wto Sty 07, 2014 20:31

Selldine napisał/a:
a on obiecał pilnować.


Czy to znaczy, że Twój mężczyzna się zgodził? ;)

morowina - Wto Sty 07, 2014 20:50

Jaka sytuacja? ja chętnie bym przygarnęła małą... mam 2 szczurzyce, do niedawna był z nimi rozkoszny kastrat, ale niestety odszedł :( jedno szczurzysko ma chore serce, ale dzielnie sobie radzi... przychodnia w której leczone są moje szczury to pulsvet- specjalizująca się w leczeniu gryzoni. Klatka ma wymiary 80/50/60 do tego codzienne wybiegi po pokoju ze specjalnie urządzonymi zakamarkami. Nie wiem co jeszcze mogę napisać i co jeszcze chciałabyś wiedzieć... jedyny problem to transport... ale myślę że da się coś wymyślić, może jakaś pomoc forumowiczów się znajdzie. a jeśli nie... nigdy nie byłam we Wrocławiu, a podobno piękny ;)

(potrzebowałabym transportu do Warszawy)

Irena - Wto Sty 07, 2014 21:02

Czekam na odpowiedź od Selldine. :)
Jeszcze mmarcioszka wyżej coś tam pisała, że może... Także czekam, czekam.
Od razu tez może napisze, że ja nie mam żadnego transportera. Nie wiem jak tutaj na forum odbywają się transporty, więc już mówię, że nie mam.
Jakby te dwie osoby się nie zdecydowały, to będziemy się dogadywać dalej :)

Selldine - Śro Sty 08, 2014 00:31

Niestety byliśmy na kontroli u weterynarza i moje stado dalej będzie leczone na przewlekłe przeziębienie. Bardzo chciałabym zaadoptować małą, ale nie chcę narażać jej na złapanie tego, co gnębi mi stado. Dwie dziewczyny na cztery są zdrowe, ale pod obserwacją. Dwie leczone nebulizacjami i jedna dodatkowo antybiotykiem. Aby przygarnąć nowego osobnika muszę mieć potwierdzenie od weterynarza, że nie ma już ryzyka, aby coś złapał.
Przykro mi :(

mmarcioszka - Śro Sty 08, 2014 00:35

Irena, mnie nie bierz pod uwagę, jeśli są inni chętni ;)
Irena - Śro Sty 08, 2014 00:46

Ok, dzięki za informacje.
morowina, szybko okazało się, że jesteś pierwsza w kolejce :) Gdybyś była już pewna na 100%, to daj cynk.

beti - Sob Sty 11, 2014 13:01

Aktualne? Bo jak tak to byłabym zainteresowana:) mój brat chciałby samice do swojego stada a nie jest zalogowany na forum.... Mogę się starać o adopcję w jego imieniu czy musi się zalogowac?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group