Anonymous - Śro Lut 14, 2007 19:17 Temat postu: Trociny zapachowe CHIPSI Co sadzicie o trocinach zapachowych? Ja do tej pory myslalam ze nie nadaja sie dla zwierzat, przeczytalam o tym bodajze na forum "bo tak". A dzis sie dowiedzialam ze jednak moga byc i sa polecane, chodzi o te zapachowe z CHIPSI. Czyli jednak moglabym kupic moim paskuda takie trocinki? Layla - Śro Lut 14, 2007 20:35 Matylda, ja generalnie uważam, że sprawdzone troty zawsze mogą być, jeśli zwierzę nie ma alergii. Nie widzę nic złego. 
sechmet - Śro Lut 14, 2007 21:21 ja używam chipsi od początku, szczury nie mają alergii... więc nie widze przeciwskazań 
Asiulka - Śro Lut 14, 2007 22:54 A ja się zastanawiam czy nie zmienić żwirku na trociny ponieważ szczury mają teraz taką karate na kuwecie i nie chodzą po ściółce. A te chipsi cytrynowe w Elei widziałam, więc może się skuszę. sachma - Śro Lut 14, 2007 23:21 ja czasem używam... nie widze przeciwskazan, po za tym ze mala paczka u mnie kosztuje 5zl... a wielka (3x tyle trot) animalsa kosztuje 6,50  .. ale jak nie ma innych to biore te
Anonymous - Śro Lut 14, 2007 23:28 sachma ja kiedys kupila animalsa i strasznie pylily. Ale mi chodzi o zapach, czy ten zapach np jablka nie szkodzi im? sachma - Czw Lut 15, 2007 09:59 Matylda, nie zauwazylam zeby pylily bardziej niz inne troty.. no chyba ze mowa o tych XXL chipsa.. ale takich u mnie nie dostaniesz
Layla - Czw Lut 15, 2007 10:11
Chipsi sama chyba kiedyś spróbuję. Dobrze, że tu się można przyznać, że się ma troty i nie krzyczą  Choć ja akurat mam żwirek, bo mi się zamiatać nie chce podłogi co chwila
A Chipsi jaki mają ten zapach? Mocno intensywny? Bo są jeszcze Chipsi Classic, bez zapachu. Które lepsze? Ratata - Czw Lut 15, 2007 11:48 Wąchałam te trociny ostatnio i muszę przyznać, że jak dla mnie to one śmierdzą, nie pachną  Nie wyobrażam sobie tego w połączeniu z zapachem szczurzego moczu 
Poza tym mnie zawsze wszyscy weterynarze i ludzie mający do czynienia ze zwierzętami tłukli do głowy, że perfumowane produkty dla zwierząt się nie nadają, bo zwierzak najlepiej czuje się we własnym smrodku, a w takiej chemicznej pomarańczy zwyczajnie się męczy. Layla - Czw Lut 15, 2007 11:51 Ratata, a Classic? One nie mają zapachu... Ratata - Czw Lut 15, 2007 12:24 Jak nie mają, to w czym problem? Trociny, jak trociny, jeżeli tylko nie pylą, to mogą być. Chociaż ja zostanę jednak przy moich drewienkach 
sachma - Czw Lut 15, 2007 13:33 ja daje na dno zwirek a na to troty, ogony sie nie uczulaja.. troche sprzatania jest, ale napewno mniej halasuja
L. - Czw Lut 15, 2007 14:47 ja mam Cat's Dream i powiem, ze wole ten żwirek od trotów, którym mowie Nie. Ale cóż wg uznania, ja sie po prostu na trocinach przejechałam to raz  dwa na zapachowe moja śp. Sami miała uczulenie, trzy walały sie ciągle po pokoju, cztery ja bym nie chciała siedzieć cały dzien w czymś to pachnie  "
devilline - Czw Lut 15, 2007 16:03 dzisaj zobaczyłam gdzieś te trociny (bodajrze w Tesco). Wziełam je do ręki, zapach miały jabłkowy... Mimo iż były zapakowane czułam go. Ogólnie moze i bym się skusiła ale przeraża mnie tez zapach..
Anonymous - Pią Lut 16, 2007 10:54 Trociny Chipsi cytrynowe mają słabszy zapach od tych jabłkowych. Szczerze mówiąc to ja nic nie czułam, ani siuśków, ani cytryny, więc jakoś się te zapachy musiały neutralizować;) Moim szczurom mieszkało się (chyba) dobrze na tej ściółce, ale Pani Szczurowa miała uczulenie ogólnie na trociny, więc przerzuciliśmy się na żwirek i szmatki. Jeżeli Wasze zwierzaki alergii na trociny nie mają, to polecam Chipsi o zapachu cytrynowym. Classic dla mnie za drogie jak na zwykłe trotki, a jabłkowe za mocne. |
||||||||
