Rysia - Nie Maj 19, 2013 21:36 Temat postu: [Kraków/ Brzesko] Dwóch młodych panów szuka domu 1. Liczba szczurów do oddania: 2 2. Płeć szczurów: chłopaki 3. Wiek szczurów: 38 dni (ur 11 kwietnia br) 4. Miasto: Kraków/Brzesko 5. Możliwość transportu przez właściciela do innych miast: do negocjacji w obrębie środkowej małopolski 6. Choroby, które szczury przechodzą/przechodziły: zdrowi jak ryby 7. Charakter, usposobienie szczurów: słodziaszno-przyjazne, oba podchodzą z do wyciągniętej ręki, nie gryzą, nie boją się, ciekawskie, ale nie nadpobudliwe 8. Stosunek szczurów do człowieka: jak wyżej 9. Stosunek do innych szczurów: spokojny, maluchy mieszkały z mamą, resztą rodzeństwa i ciocią Kremówką, teraz siedzą z tatą i męską częścią rodzeństwa, bawią się ze sobą w miarę kulturalnie, krew się nie leje. 10. (Jeśli szczury są starsze) Powód oddania: --- 11. (Jeśli szczury są młode) Sposób, w jaki doszło do rozmnożenia: Mała miała być Małym, ale za późno się zorientowaliśmy... 12. (Jeśli szczury są różnej płci powyżej 4,5 tyg. życia) Czy samce są oddzielone od samiczek: -- 13. Dodatkowe akcesoria do oddania razem ze szczurami: -- 14. Czy szczury są do oddania razem, czy mogą być rozdzielone: Wolałabym razem, ale nie naciskam 15. Wymagania wobec przyszłego właściciela: Poza tym co oczywiste (porządna klatka, czas dla szczurasków) chciałabym co jakiś czas dostawać zdjęcia chłopaków, jak tam żyją i rosną 16. Zdjęcia szczurów: Chwilę po urodzeniu 
Z ciocią Kremówką 
Pierwsze pląsy po trawce 
Z tatusiem 
Oraz mamusia, najwspanialsze spojrzenie pod słońcem 
A na koniec wspólna sjesta pod kapeluszem 
Oraz zdjęcia sprzed chwili 
17. Kontakt: Proszę pisać na maila: raszka26@gmail.com 18. Kilka słów o szczurze: Chłopaki są po mamie- akrobatce i z tego co widzę, już przejawiają cyrkowe zdolności. Przyzwyczajam ich do klikera i nagród, szybko łapią i nie boją się hałasu. Szczwane bestie, znajdą mankament każdej klatki, żeby się z niej wydostać - ale nie boją się człowieka, więc łatwo ich potem złapać. Jedzą z ręki, raczej nie wybrzydzają. smeg - Pon Maj 20, 2013 09:24 Rysia, czy samce są oddzielone od samiczek? Powinny być oddzielone w wieku 4,5 tygodnia, czyli ok. 13 maja. W przeciwnym wypadku chłopcy są już w stanie zapłodnić siostry lub matkę. To samo pytanie dotyczy tatusia - czy ma kontakt z dziećmi i dorosłymi samiczkami? Planujesz go wykastrować, żeby wpadka się nie powtórzyła? Rysia - Pon Maj 20, 2013 14:14 Mhm, tak jak pisałam, chłopaki siedzą teraz w osobnej klatce z tatusiem, dziewczęta w osobnej. Właśnie tak jakoś od tygodnia, jak maluchy zaczęły się rozchodzić, to ich podzieliłam płciowo, po tym 32 dniu. Nie, nie, nie planuję kastrować, koedukacyjne spotkania są tylko na naszych rękach albo pod nadzorem, ciężko, żeby wtedy coś zmajstrowali. Poza tym jednego chłopaka z miotu zostawiam, więc dwóch panów musiały by iść pod nóż. Cegriiz - Pon Maj 20, 2013 14:17 Rysia, w życiu nie pozwalaj się spotkać dziewczynkom i chłopcom! Nawet pod nadzorem! Do zapłodnienia chwili potrzeba ! Jeśli chcesz trzymać i samce i samice, to najlepiej którąś płeć wykastrować. Często szczury przegryzały kuwety albo otwierały drzwiczki aby dostać się do drugiej płci. smeg - Pon Maj 20, 2013 14:26 Rysia, http://www.youtube.com/watch?v=qlA9IS3wdCE - tyle wystarczy, żeby zapłodnić samiczkę (film przedstawia krycie samicy z hodowli rodowodowej). To są sekundy i na pewno szczurków nie upilnujecie, więc nie może dochodzić do żadnych koedukacyjnych spotkań. Oddzielne wybiegi bywają kłopotliwe, bo wymagają dwa razy więcej czasu, poza tym tak jak mówi Cegriiz, często samice w rui otwierają/przegryzają klatkę, byle by tylko dostać się do samców i na odwrót, więc najlepiej trzymać różne płcie w osobnych pomieszczeniach. Na Twoim miejscu mimo wszystko pomyślałabym o kastracji samca  Maluszek z miotu musi mieć minimum 3-4 miesiące, żeby mógł zostać wykastrowany.
Rysia - Pon Maj 20, 2013 21:43 Ho ho, kopara mi opadła jak zobaczyłam ten filmik... Tak hop-siup?  Chyba rzeczywiście zacznę poważniej myśleć o krojeniu moich chłopaków.
AngelsDream - Pon Maj 20, 2013 23:19 Rysia, naprawdę. Inna rodowodowa para na potwierdzenie, że tamto nie było wyjątkiem: http://www.youtube.com/watch?v=SAxYP-3IkM8 _ogonek_ - Czw Maj 23, 2013 19:11 https://www.facebook.com/...&type=1&theater Rysia - Czw Maj 23, 2013 21:07 Dzięki wielkie za fejskubowe wsparcie. 
Rysia - Pon Maj 27, 2013 19:00 Chłopaki poszli dziś do nowego domku, można zamknąć temat.
|
||||||
