Archiwum - [Łódź] Lusia i Lilia DT/DS
margot1408 - Pią Maj 10, 2013 15:26 Temat postu: [Łódź] Lusia i Lilia DT/DS 1. Liczba szczurów do oddania: 2
2. Płeć szczurów: Samiczki
3. Wiek szczurów: Rok i 8 m-cy
4. Miasto: Łódź
5. Możliwość transportu przez właściciela do innych miast: Nie mam, mogę pomóc w szukaniu transportu
6. Choroby, które szczury przechodzą/przechodziły: Są w trakcie leczenia świerzbu, mają niedowład tylnych łapek
7. Charakter, usposobienie szczurów: Lusia podobno jest bardziej otwarta, Lila lubi chodzić swoimi drogami.
8. Stosunek szczurów do człowieka: Nie zdążyłam ich jeszcze poznać, ale z tego co wiem miały świetny kontakt z opiekunem. Nie gryzą, nie boją się, wchodzą na kolana, są przyjacielskie.
9. Stosunek do innych szczurów: Nie znam. Ze sobą są bardzo związane, nie widziałam jeszcze przepychanki, za to cały czas się tulą i iskają.
10. (Jeśli szczury są starsze) Powód oddania: Poprzedni własciciel to starszy pan, którego syn chce zabrać do siebie. Syn obiecał ojcu, że znajdzie im dom, ale zamierzał zostawić je w lesie. Wzięłam je na DT, bo nie miałam wyjścia ale nie jestem w stanie ich trzymać zbyt długo.
11. (Jeśli szczury są młode) Sposób, w jaki doszło do rozmnożenia:
12. (Jeśli szczury są różnej płci powyżej 4,5 tyg. życia) Czy samce są oddzielone od samiczek:
13. Dodatkowe akcesoria do oddania razem ze szczurami: Klatka z wyposażeniem, transporter, karma
14. Czy szczury są do oddania razem, czy mogą być rozdzielone: Tylko razem.
15. Wymagania wobec przyszłego właściciela: Na razie, ze względu na ich kondycję, tylko z Łodzi.
16. Zdjęcia szczurów: Lusia: Lila:
17. Kontakt: margot1408@tlen.pl lub PW
18. Kilka słów o szczurze: "Syn" przywiózł mi dziewczynki wczoraj, były w opłakanym stanie. Było bardzo gorąco i może coś im się stało w czasie podróży samochodem (udar?), bo obie mają niedowład tylnych łapek.
Wdg. pani wet jest duża szansa na poprawę, ponieważ stópki są ciepłe i szczurzyce mogą nimi poruszać. Dostały zastrzyki przeciwzapalne i na wzmocnienie. Poza tym są lekko osłabione.
Ogólnie Lusia i Lila są ruchliwe (mimo tego niedowładu) i przyjacielskie. Starszy pan opowiadał, że wychodziły w nocy z klatki (brakuje jednego pręta w drzwiczkach) i rano znajdował je śpiące obok niego w łóżku :).Były karmione VL, teraz dostawały coś w rodzaju Vitakraftu. Trzymane na trocinach. Są małe i mysie, wielkości 3, 4-mcy.
Nie jestem teraz w stanie trzymać ich u siebie, no ale oczywiście nie oddam ich do zoologa ani terraryście... Zależy mi na DS albo chociaż na DT, nawet na parę tygodni... Mogę pomóc w transporcie i adopcji. Są leczone w Sforze na Stefana.
nimka - Pią Maj 10, 2013 15:54
strasznie biednie wyglądają...
ale słodkie są.
Trzymam kciuki za domek!
margot1408 - Sob Maj 11, 2013 15:33
Lusia i Lila są na DT u saszenki
_ogonek_ - Pon Maj 13, 2013 19:28
https://www.facebook.com/...&type=3&theater
margot1408 - Śro Maj 15, 2013 15:53
Lusia i Lila zostają u Saszenki, temat do zamknięcia :)
|
|
|