Archiwum - [Tczew] Oddam 4 szczury
kindii30 - Nie Lut 17, 2013 19:03 Temat postu: [Tczew] Oddam 4 szczury 1. Ilość szczurów do oddania: 4
2. Płeć szczurów: Samice
3. Wiek szczurów: 0,5 roku, 2 x 1,5 roku, ponad 2 lata
4. Miasto: Tczew
5. Możliwość transportu przez właściciela do innych miast: Jestem w stanie dowieźć szczury jedynie na dworzec PKP w Tczewie.
6. Choroby, które szczury przechodzą/przechodziły: Brak
7. Charakter, usposobienie szczurów: Są oswojone.
8. Stosunek szczurów do człowieka: Szczury są nastawione przyjaźnie.
9. Stosunek do innych szczurów: Problem istnieje jedynie w przypadku fuzza, ciężko łączyć ją z nowymi szczurami.
10. (Jeśli szczury są starsze) Powód oddania: Brak odpowiednich warunków na zajmowanie się szczurami spowodowany narodzinami dziecka.
11. (Jeśli szczury są młode) Sposób, w jaki doszło do rozmnożenia: -
12. (Jeśli szczury są różnej płci powyżej 4,5 tyg. życia) Czy samce są oddzielone od samiczek: -
13. Dodatkowe akcesoria do oddania razem ze szczurami:2 transportery, miseczki
14. Czy szczury są do oddania razem, czy mogą być rozdzielone: Zgadam się na rozdzielenie szczurów tylko pod warunkiem jeśli będę miała pewność, że każdy z nich będzie miał zapewniony dom.
15. Wymagania wobec przyszłego właściciela:Szukam kogoś odpowiedzialnego kto byłby w stanie zapewnić szczurom odpowiednią opiekę i tyle czasu ile rzeczywiście potrzebują.
16. Zdjęcia szczurów: wg wieku od najmłodszej
17. Filmik: http://www.youtube.com/watch?v=La66cYwBpIk
18. Kontakt: Proszę o kontakt tutaj na forum.
19. Kilka słów o szczurze:
Jestem zmuszona oddać moje 4 szczurzyce. Od 2 miesięcy jestem mamą i niestety nie mam warunków na dalsze trzymanie ich w domu. Szczurki cały czas są w tym samym pokoju gdzie maluch co niestety uniemożliwia mi ich wypuszczanie z klatki, a na przeniesienie ich do innego pomieszczenia nie zgadzają się uprzedzeni do tych zwierząt lokatorzy. Wśród znajomych nie znalazł się nikt chętny na przygarnięcie dziewczyn dlatego z prośbą zwracam się tutaj. Tak, z prośbą, nie ofertą, bo zwierzaki przecież do najmłodszych nie należą, a wiem, że łatwiej jest wydać komuś małe kluseczki niż dorosłe już panny. Najmłodsza z nich ma ponad pół roku, dwie pozostałe ok 1,5 - 2 lata i najstarsza dobrze ponad 2 lata i widać, że straciła już na żywotności także można nazwać ją staruszką. Rozdzielanie stada wchodzi w grę jedynie kiedy będę miała pewność, że każda z nich ma już zarezerwowany dom. Chcę jednak ostrzec, że jeżeli chodzi o łysolka, to jest duży problem z łączeniem - należy do szczurów konfliktowych i nawet pełne zaakceptowanie przez nią najmłodszej szczurzycy wałkujemy właściwie do dzisiaj. Odłączanie staruszki również uważam za bezsensowne, bo przysparzanie jej niepotrzebnych stresów jest teraz niewskazane.
Ze względu na brak czasu związany z opieką nad małym dzieckiem, transport nie jest możliwy. Mogę zagwarantować jedynie dowóz na dworzec PKP w Tczewie.
anyk1 - Nie Lut 17, 2013 19:23
Los bywa zadziwiający myśmy dla 4 panienek szukały domu i domki się znalazły w 3 dni. Swoją drogą w marcu będę jechać na olbrzymiej trasie z
Elbląga do Warszawy potem na Śląsk potem do Szczecina Kołobrzegu i znów do Elbląga. Jadę odwiedzać a wiec jak coś to pw. Dziewczynki są super powodzenia.
kindii30 - Wto Lut 19, 2013 13:53
Ogłoszenie nieaktualne. Szczurki są już u nowych właścicieli.
|
|
|