To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - [Warszawa]Porzucony, chory szczur - już u Was, Dziękuję!

SzaraMyszka - Pią Lut 08, 2013 16:02
Temat postu: [Warszawa]Porzucony, chory szczur - już u Was, Dziękuję!
Witam :)

Pozwala sobie napisać o sprawie tutaj, wprawdzie nie jest to standardowa interwencja, ale sprawa jest pilna.

Wynajmuję mieszkanie i chcąc zmniejszyć koszty, jeden pokój podnajmuję. Lokatorka, która się właśnie wyprowadziła, pozostawia mi w "spadku" szczura. Lubie zwierzęta i chciałabym uniknąć jego uśpienia, zostawić go nie mogę, zresztą szczury to nie mój klimat. Zwierzę jest ewidentnie chore, ma jakąś wysypkę, strupy, było smarowane jakimiś mazidłami, z tego, co zaobserwowałam.
Sprawa jest pilna, sama mam zwierzęta - psy, które bardo się na szczura nakręcają. Dopóki jest w drugim pokoju, da się nad tym zapanować, ale nie ukrywam, chcę jak najszybciej wynająć znów pokój, a z takim "dobytkiem" potencjalny wynajmujący nie musi chcieć mieszkać. I jest problem...
Na szczury.org ktoś zasugerował, że rany na ciele mogą byc oznaką świerzbu i jest to dla mnie bardzo poważne przeciw, zeby go trzymać, ponieważ mam BC, u których leczenie iwermektyną nie wchodzi w grę... Po prostu się o nie boję. I n ie ukrywam, że jeśli mam wybierać między nie swoim szczurem, nad którym nie zobowiązywałam sie sprawiać opieki, po prostu zostałam postawiona przed faktem, a swoimi psami, wybór jest prosty, nawet, jeśli nie jest miły....

Najprawdopodobniej jest to nie kastrowany samiec. U nas mieszkał od lipca, ale był już dorosły. Klatak została razem z szczurem, jak najbardziej mogę ją oddać razem z nim.

Cegriiz - Pią Lut 08, 2013 16:48

SzaraMyszka, zaprowadź go do weta w miarę możliwości, który zna się na gryzoniach. Powinien dać właśnie invermektynę i powinno przejść. Pierwszą dawkę przynajmniej mu zasponsoruj.

Pokaż jakieś zdjęcie szczura to Ci powiem jakiej jest płci. Samce mają dwa jajeczka przy ogonie, których nie da się przeoczyć.

A BC to co to ?

Po wstępnym odrobaczaniu myslę, że łątwiej będzie o jakikolwiek dom tymczasowy dla niego.
A usypiać zwierzę, tylko dlatego, ze ma świerzb to dość kiepski pomysl.

quagmire - Pią Lut 08, 2013 16:53

Cegriiz, zapewne jakaś rasa psów, której nie można invermektyny podawać, więc SzaraMyszka nie chce, żeby złapały świerzb od szczura.

Edit. Border Collie może?

AngelsDream - Pią Lut 08, 2013 17:05

Off-Topic:
quagmire, na pewno, sporo owczarków ma nadwrażliwość na iwermektynę.

SzaraMyszka - Pią Lut 08, 2013 17:08

Tak, chodzi o border collie, u których stosowanie inwermektyny jest jak rosyjska ruletka - na ogół źle się kończy. Nie chce usypiać szczura, bo ma świerzb lub inne świństwo, w ogóle nie chcę go usypiać, bo to żywe zwierzę, ale zrozumcie mnie. Zostałam postawiona przed faktem, wbrew swojej woli. Szczura nigdy nie podejmowałam się mieć, nie mój klimat, nie znam się na nich, boje się o bezpieczeństwo swoich zwierzaków, a i w ponownym wynajęciu pokoju przymusowy lokator nie pomaga. Ot, mam opuszczony pokój z niechcianym gratisem.
Pyl - Pią Lut 08, 2013 17:12

A który to koniec Warszawy?
SzaraMyszka - Pią Lut 08, 2013 17:15

Prawy, ale jestem w stanie dowieźć gdzieś...
Niamey - Pią Lut 08, 2013 17:25

SzaraMyszka, w międzyczasie, może udałoby Ci się podskoczyć do najbliższego weta? Wiem, że ten szczur to niechciany gratis, i rozumiem jesli nie masz czasu, ale dla bezpieczeństwa Twojego psa będzie łatwiej jak szczur szybko dostanie invermektynę. To nie wielki koszt finansowy i czasowy. A i też szybkiej znajdzie DT.

Chyba że ktoś się od razu zgłosi i zadeklaruje możliwość leczenia szczura.

quagmire - Pią Lut 08, 2013 17:26

Niamey, przecież Pyl się już pyta.
Niamey - Pią Lut 08, 2013 17:44

Off-Topic:
quagmire, ja jestem dziś trochę nieprzytomna, ale widzę tylko jeden post Pyl z pytaniem o koniec Warszawy :oops: Może coś mi się nie wyświetla

quagmire - Pią Lut 08, 2013 18:08

Off-Topic:
Niamey, bo ja zakładam, że jak się pyta, to nie dla samej chęci posiadania tej informacji, tylko dlatego, że chce pomóc ;)

Pyl - Pią Lut 08, 2013 18:09

Off-Topic:
Tak na razie pytałam o koniec Warszawy, nic więcej nie deklaruję. A że quag mnie zna to co poradzę.

/Edit
Ale mimo wszystko fajnie by było nie wnioskować za dużo po pytaniu - często pytam o takie dane, bo ułatwiają innym osobom decyzje.

Starsza Pani - Pią Lut 08, 2013 19:16

A można uzyskać pewność co do płci? Dziewczynę mogłabym wziąć, chłopakowi trzeba coś znaleźć ... Zdjęcie jakieś może ...
Rozwiązaniem jest dowiezienie go do weta na zastrzyk ivermektyny zanim DT się znajdzie, bo to może chwilę potrwać. Psy byłyby bezpieczne.
Mogłabym jutro z nim podjechać bo i tak do weta jadę. Ale oddam na pewno, bo samce niekastrowane niestety u mnie odpadają. Jakby się DT znalazł, to po wizycie mogę dowieźć.

Cegriiz - Pią Lut 08, 2013 19:44

Do skasowania, bo kretynizm i ślepota nie bolą.
Layla - Pią Lut 08, 2013 19:49

Cegriiz, zapewniam, że Starsza Pani jest osobą doświadczoną ;) I chce uzyskać pewność co do płci szczura adopcyjnego, nie swojego.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group