ol. - Czw Lut 07, 2013 11:32 Temat postu: [Wielkopolska/Poznań/Warszawa] Niebieska akrobatka - Moira 1. Ilość szczurów do oddania: 1 2. Płeć szczura: samiczka 3. Wiek szczura: nieznany, ponoć kupiona "w wakacje"; jest tak szczupła i drobna, że wygląda na trzymiesięcznego szczura 4. Miasto: Chodzież 5. Możliwość transportu przez właściciela do innych miast: okoliczne miasta, w drugiej połowie lutego - Poznań, Warszawa, w inne miejsca - z pomocą podróżujących forumowiczów 6. Choroby, które szczur przechodzi/przechodził: w trakcie leczenia świerzbu 7. Charakter, usposobienie szczura: Moira to żywioł energii, ma wielki niedosyt wybiegania; obecny status świerzbowca sprawia, że przestrzeń jej udostępniona ogranicza się do klatki, komody i jednej półki, nad czym wspólnie bolejemy - o ile wystarczało to Moirze pierwszego dnia, o tyle obecnie z wielkim trudem udaje mi powstrzymywać ją przed poszukiwaniem nowych terenów, zwiesza się bez lęku ze skraju mebli, schodzi głową w dół po ciele, wieczorami urządza pokazy akrobatyczne w klatce, posiadła też umiejętność otwierania sobie niezabezpieczonych drzwiczek kaltki 8. Stosunek szczura do człowieka: powiedziałabym, że jest raczej oswojona, chociaż póki co człowiek jest dla niej użyteczny kiedy otwiera klatkę, podaje rękę do przebiegnięcia z jednej powierzchni na drugą - jest w tym wieku, kiedy dla samiczki zdecydowanie bardziej liczy się przestrzeń i jej możliwości niż bliższa komitywa z człowiekiem; przy Moirze trzeba trochę popracować nad bezpieczeństwem palców tj. nie wtykać ich między pręty, ostrożnie podawać jedzenie z ręki, nie zaskakiwać szczura dotykiem kiedy znajduje się na swoim terenie, nie machać jej palcami przed nosem bez potrzeby - przede wszystkim nie dostarczać okazji, bo szczura sama w sobie absolutnie nie jest typem agresora 9. Stosunek do innych szczurów: dotąd mieszkała sama, reakcję na swoje stado sprawdzę, kiedy pozbędzie się świerzbu, najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu, póki co węszy z ciekawością w ich kierunku 10. (Jeśli szczury są starsze) Powód oddania: szczurkę odebrałam z ogłoszenia na Tablicy, oddająca chciała się jej pozbyć bo zainteresowanie dziecka minęło a szczura zaczęła zawadzać - "tylko rozsypuje te trociny".. 11. (Jeśli szczury są młode) Sposób, w jaki doszło do rozmnożenia: nie dotyczy 12. (Jeśli szczury są różnej płci powyżej 4,5 tyg. życia) Czy samce są oddzielone od samiczek: nie dotyczy, szczurka mieszkała sama 13. Dodatkowe akcesoria do oddania razem ze szczurami: brak, (szczurka trzymana była w chomiczej klatce, której kuweta była odkształcona po tym jak oddająca zapomniała i zostawiła ją na piecu... zabrałam górę tylko żeby być pewną że wyląduje na śmietniku, gdzie jej miejsce.) 14. Czy szczury są do oddania razem, czy mogą być rozdzielone: nie dotyczy 15. Wymagania wobec przyszłego właściciela: wizyta i umowa adopcyjna 16. Zdjęcia szczurów: http://s889.photobucket.c...zpsef059e40.jpg http://s889.photobucket.c...zps64dfcbc0.jpg http://s889.photobucket.c...zpsd8d6b2ea.jpg 17. Kontakt: wątek, PW 18. Kilka słów o szczurze: większość już napisałam, reszta będzie uzupełniana na bieżąco ; ) Zainteresowanych proszę o odpowiedź na następujące pytania: 1. Czy posiadasz już szczury ? Ile, jakiej płci ? 2. Jak duża jest klatka szczurów ? (proszę podać wymiary klatki, najlepiej dołączyć zdjęcie) 3. Jak wygladają wybiegi szczurów i ile trwają ? 4. Czy w razie choroby szczurek będzie miał opiekę weterynarza znającego się na jego leczeniu? Kto to będzie ? 5. Czym karmione są Twoje szczury - jaką karmą podstawową i dodatkami ? 6. Czy w domu są małe dzieci, inne zwierzęta? W jaki sposób kształtują się ich stosunki ze szczurami ? 7. Na jakiej ściółce trzymasz szczury ? 8. Czy wychodzisz ze szczurami na tereny otwarte, np park, las, pole ? 9. Czy na czas Twojego wyjazdu, szczury mają opiekę zaufanej osoby wiedzącej jak się nimi zajmować 10. Czy jesteś osobą pełnoletnią? Czy podpiszesz umowę adopcyjną ? 12. Czy będziesz utrzymywac kontakt i informować mnie o dalszych losach szczurki ? Mai-ah - Czw Lut 07, 2013 21:27 Ło matko... z wyglądu i opisu charakterku to wcielenie mojej najwspanialszej szczurci hasającej za TM... a ja się nie doszczurzam 
ol. - Sob Lut 23, 2013 09:03 Okazało się, że powrót Moiry na zdrowotną prostą potrwa jednak dłużej się początkowo wydawało, w międzyczasie młoda połączyła się ze stadem, zadomowiła... Zostaje : ) Proszę o zamknięcie. |
||||||
