Archiwum - Młody samiec [Tczew koło Gdańska]
kameliowa - Wto Sie 07, 2012 14:04 Temat postu: Młody samiec [Tczew koło Gdańska] Na prośbę, z innego forum.
cama napisał/a: | Szukam kogoś kto mógłby zaoferować pomoc młodemu kapturkowi zapewniając mu towarzystwo drugiego szczura.
Już wyjaśniam o co chodzi. Może powinnam zamieścić tylko najważniejsze informacje i nie rozpisywać się aż tak w tym temacie, ale wolę przedstawić od razu całą sytuację żeby uniknąć późniejszych pytań i wyjaśnień. Jakiś czas temu do mojego domu zlądowały 3 małe szczurki. Mój chłopak, z którym mieszkam twierdzi, że wziął je od jakiegoś typa, który hodował szczury na karmówkę, dla swoich węży, ale z jakichś przyczyn zrezygnował z tego i miał zamiar wszystkiego się pozbyć. Chłopak chciał dobrze no i bez konsultacji ze mną przyniósł do domu 3 samice. Miałam dołączyć je do moich trzech staruszek. Jak się jednak okazało dwie z samic mają jajka i ewidentnie należą do płci przeciwnej. Z początku planowałam dziewczynkę dołączyć do mojego stadka, a pozostałych chłopaków po prostu komuś oddać, ale z czasem tak przywiązałam się do tych maluchów, że nie miałam serca pozbywać się ich. Kupiłam większą klatkę, do której przełożyłam wszystkie laski, a w mniejszej zamieszkało dwóch chłopaków.
Jednak dzisiaj rano jeden z nich był sztywny. Nie mam pojęcia jakie mogły być przyczyny itd., bo maluch wyglądał mi na okaz zdrowia. Był żywy, ruchliwy, normalnie jadł i nic nie wskazywało na to, że mogę zastać go następnego dnia martwego. No, ale stało się. Nie chcę trzymać drugiego szczurka samego dlatego zwracam się o pomoc tutaj i mam nadzieję, że znajdę kogoś kto może właśnie szuka towarzysza dla swojego samotnego szczura albo byłby w stanie połączyć go ze swoim stadkiem. W sumie pozostaje mi jeszcze jedna opcja - załatwienie kolegi dla mojego szczura, ale niech będzie to już ewentualnością, bo wiadomo, że posiadając w domu gromadkę płci żeńskiej nie będę w stanie poświęcić im tyle uwagi co osoba, która ma samych samców.
Jest jeszcze jedna sprawa, o której muszę napisać. Szczurek najprawdopodobniej będzie miał wszoły. Co prawda nie zauważyłam jeszcze u niego ani jednego robaczka, ale u innego z maluchów znalazłam dwa przemieszczające się brązowe punkciki. Na początku planowałam wytępić je jakimś środkiem, np. Insectinem, ale doszłam do wniosku, że boję się robić cokolwiek na własną rękę mając przed sobą takie młode szczury. Także póki co jeszcze nic z tym nie robiłam i czekam na przypływ gotówki żeby wybrać się ze wszystkimi szczurami do weterynarza, a wiadomo, że przypadku posiadania większej ilości zwierzaków muszę przygotować się na jako taki ubytek gotówki. Właściwie nie jestem pewna czy szczurki przyniosły ze sobą te pasożyty, ale w razie czego uprzedzam, że istnieje taka możliwość. Dlatego zaznaczam, że zależy mi na kimś odpowiedzialnym i proszę o przemyślaną decyzję.
Pozdrawiam, Kama |
Cytat: | No i właśnie o tym, że szczur jest za młody, co jest kolejną sprawą przeciw decyzji o kastracji, zapomniałam też wcześniej wspomnieć. Co do problemów związanych z trzymaniem w domu dwóch stad w pełni zdaję sobie sprawę, dlatego też napisałam, że pozostaje to ewentualnością. Swego czasu dosyć naczytałam się na ten temat na forach. Po prostu po pojawieniu się maluchów w domu byłam tak nimi zauroczona, że nie miałam serca nikomu ich oddawać, ale teraz zaczynam myśleć w miarę trzeźwo i chcę dla małego jak najlepiej. Myślę, że póki co będę szukać mu nowego domu, no a jeśli do czasu aż osiągnie odpowiedni wiek do wykonania zabiegu nic się nie zmieni, to pewnie będę musiała się jednak na to zdecydować. |
kontakt z właścicielką: camaa797@o2.pl
zdjęcia:
http://www.fotosik.pl/sho...5b60b364cd72a03
http://www.fotosik.pl/sho...20f7e796cb2d431
http://www.fotosik.pl/sho...69447b40efac182
http://www.fotosik.pl/sho...fda2f066393e99d
[ Komentarz dodany przez: AngelsDream: Wto Sie 07, 2012 15:36 ]
Ze względu na fakt, że ogłoszenie umieszczone grzecznościowo, zaakceptowane, mimo braku szablonu. Proszę jednak, by dbać o jego aktualność. AD
Kluska - Czw Wrz 06, 2012 15:14
Aktualne?
Kluska - Pią Wrz 14, 2012 08:23
Brak odzewu. Zamykam.
|
|
|