Archiwum - [Wrocław]Potrzebne DT! Dwie samiczki w ciąży!
Kluska - Pon Cze 04, 2012 17:19 Temat postu: [Wrocław]Potrzebne DT! Dwie samiczki w ciąży! Dostałam dzisiaj wiadomość od PACZKA z linkiem do ogłoszenia na terra.
Kobieta oddaje dwie zaciążone (!) samiczki, zdążyłam się już z nią skontaktować, mogę jutro bądź pojutrze pojechać po samiczki do Strzelina, ale potrzebuję domu, bądź dwóch domów tymczasowych.
Ja nie mam niestety obecnie warunków jako dom tymczasowy, jedyne co mogę zrobić to zapewnić transport.
Czy znajdzie się jakaś dobra duszyczka?
edit:
Cytat: | Jeszcze ewentualnie oddałabym dwa malutkie szczurki beżowe kapturowe. Takie wielkości dorosłych mastomysy.są śliczne i powinny szybko domek znaleźć. |
Są jeszcze dwa maleństwa do oddania...
edit2: są to beżowe kaptury z czerwonymi oczkami
Ninek - Pon Cze 04, 2012 19:04
Pewnie jest, że są w ciąży?
Kluska - Pon Cze 04, 2012 19:07
Tak, dwie samiczki tak. Te dwie beżowo-białe nie są (choć nigdy nie wiadomo)
Jedna zaciążona samiczka ma zapewnione DT u Ogoniastej, susurrement mogłaby zapewnić tymczas dla drugiej, ale potrzebny by był transport do Wawy.
Może ktoś jeszcze by dał radę? Jeszcze dwie małe by potrzebowały.
Kobieta mi napisała, że nie gryzą, ale nie były oswajane z człowiekiem (nad tym można popracować). Nie wie w jakim są wieku, ale są ponoć małe.
Ninek - Pon Cze 04, 2012 19:09
Ja spróbuje porozmawiać z mamą, ale niestety nic nie moge obiecać.
Dzisiaj może coś będe wiedziała.
Kluska - Pon Cze 04, 2012 19:21
Byłabym bardzo wdzięczna Ninek
Czy ktoś jeszcze byłby w stanie dać tymczas?
Ja mogę jutro bądź pojutrze pojechać po samiczki. W czwartek rano wyjeżdżam do Wałbrzycha i nie ma mnie do niedzieli.
Tylko jedna samiczka w ciąży szuka jeszcze domu tymczasowego! Proszę o pomoc.
Kluska - Wto Cze 05, 2012 08:58
Mamy drugie DT (a nawet dwa czekam na odpowiedź jednego domku), więc jutro jadę po maluchy, będą też jutro do odbioru we Wrocławiu (umówię się z Wami co i jak)
Rozkład domów tymczasowych wygląda tak:
Ogoniasta ciężarna samiczka
Ninek dwie młode samiczki
agatahilt / znajoma xxx ciężarna samiczka
Bardzo Wam dziękuję za odzew i pomoc!
PACZEK - Wto Cze 05, 2012 10:18
A ja Tobie za "profesjonalne" podejście do pomocy szczurkom
Ninek - Śro Cze 06, 2012 16:33
Słowo 'szczur' jest za duże w odniesieniu do tych dwóch pcheł, które właśnie przywiozłam.
Są strasznie malutkie i okropnie przerażone.
Z zakładaniem im tematu jednak poczekam. Niech dadzą sie troche poznać.
EDIT
Pierwsze za co zabrały sie maluchy to LaboFeed Moje jedzą go tylko wtedy, gdy muszą (czyt.: zjadły całą reszte i tylko to zostało).
PACZEK - Śro Cze 06, 2012 16:52
Ninek, Uf...! czyli ogonki już bezpieczne
Już bez stresu będę czekać na resztę info od Kluski i innych DT.
Kod: | Z zakładaniem im tematu jednak poczekam. |
Pewnie zawsze możesz zostać DS bo coś czuję jakiś "dziwny"(czyli ) podtekst w tych kilku słowach o maluszkach
Ninek - Śro Cze 06, 2012 17:05
PACZEK, DS jest wręcz niemożliwy
Obiecałam zarówno sobie jak i swojemu facetowi, że będą maksymalnie 4 szczury, a trzy już mam. Tą dwójke wolałabym oddać razem, nie pojedynczo.
Z tematem poczekam bo maluchy są strasznie zabiedzone. Na razie będe chuchała i dmuchała, żeby je odkarmić i przyzwyczaić do człowieka. Już jedzą pierwszą porcje convalescence
Od razu widać, że jedna jest odważniejsza i mniej przestraszona. Zwiedziła klatke i tylko hamaka sie boi. Druga siedzi na dole i je to, co siostra wcześniej przyniosła. Na mój widok zamarła i ani drgnęła, nawet jak jej pysio ubrudziłam convalescence...
Jak tylko sie upewnie, że są zdrowe, zamieszkają z moimi dziewczynami, one je rozruszają
Kluska - Śro Cze 06, 2012 17:55
Dopiero do domu wróciłam, uff, ale tak, malutkie już są bezpieczne
Wieczorem Ogoniasta odbiera ostatnią samiczkę, która aktualnie siedzi sobie u nas i wcina Rat Complete
Ninek - Śro Cze 06, 2012 18:06
U mnie furore robi wafel, zwykły najzwyklejszy suchy wafel xD ale rat complete też już skubnęły - pewnie im kocie chrupki przypomina...
Małe są brudne i śmierdzą jak duży szczur, nie maluch. Odkąd przyjechałam non stop jedzą. Brzuszki mają już tak pękate, że rozważam zabranie im miski
Kluska - Śro Cze 06, 2012 18:09
Niech zdrowo rosną, porządnie się umyją i oby znalazły najwspanialsze domki
Dziękuję, Ninek, za DT
Ogoniasta - Śro Cze 06, 2012 21:50
Malutka już u mnie
Jest śliczna i troszkę nieśmiała...młodziutka i drobniutka. Niestety okragły brzuszek widać.
Dziś dam jej spokój..niech odsapnie po tych podróżach...jutro spróbujemy się poznać lepiej
Ninek - Czw Cze 07, 2012 10:19
Mi sie troche nie podoba jak małe oddychają. Ale może to stres, tak też bywa.
Kataru nie mają, nie kichają, osłuchałam i nic nie słychać.
Beta-glukan dostają tak czy siak.
Zjadły taką ilość przez noc, że nie moge wyjść z szoku
|
|
|