To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

W kupie raźniej - szczury są stadne - Dobór nowych szczurów - pytania do artykułu

indygo - Pon Maj 28, 2012 14:14
Temat postu: Dobór nowych szczurów - pytania do artykułu
Zanim zadasz pytanie, przeczytaj ten artykuł: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=3135

Jeśli Twój przypadek jest nietypowy lub masz wątpliwości, opisz je, a użytkownicy postarają Ci się pomóc.

AngelsDream

----------------------------------------------------------------------------------------

Został mi roczny samiec Maniek (który ma jedno jąderko), i pełno jajeczny Felek który średnio się dogaduje z Mańkiem i Felek też ma około roku i zastanawiam się w jakim wieku ogonka przygarnąć dla Mańka. (Felek jest jakby z boku stada, jest trochę aspołeczny). Słyszałam opinie, że do starszego ogonka powinnam przygarnąć maluszka, że do starszych ogonków powinnam przygarnąć młodszego bo łatwiej młodszego ustawić. A z drugiej strony, nie chce mieć w nieskończoność ogonków. Czy nie da się połączyć starszego szczurka z 2 starszych w tym jednym miziakiem i jednym aspołecznym? Pomóżcie.

Pućka - Wto Maj 29, 2012 23:22

indygo, da się połączyć dorosłe samce, jednak w większości jest to długa i ciężka praca, nie można się za szybko zniechęcać. Dużo zależy od tego jakie usposobienie mają Twoje szczurki i ten adoptowany i w jaki sposób się łączy. Poczytaj temat o łączeniu, tam jest wiele takich sytuacji:) Znaczna większość szczurków da się połączyć.
pozdrawiam

jancia - Sob Cze 02, 2012 13:34

Ja łączyłam rocznego z 4- miesięcznym. Teraz mniejszy podrosł i starszy lubi się na nim "uwalać" ...dorosłe samce traktują mniejsze jak dzieci, więc jest wieksza szansa , ze sie polączą :)
Pokrzywa09 - Sob Cze 02, 2012 14:42

indygo, może ten pan ? http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=12423 maluszek pilnie poszukuje domu a transport z lublina do warszawy jest pociągiem bezpośredni
AngelsDream - Czw Lis 15, 2012 15:41

Zanim zadasz pytanie, przeczytaj ten artykuł: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=3135

Jeśli Twój przypadek jest nietypowy lub masz wątpliwości, opisz je, a użytkownicy postarają Ci się pomóc.

AngelsDream

espada - Czw Gru 20, 2012 18:41

Mam stado składające się z 2óch starszych kastratów i dwóch pełnojajecznych dorosłych samców oraz wykastrowanej dwuletniej samiczki. Ostatnio dojechało 2óch młodzików, skaczących jak pchły. Faceci "pogodzili się" z obecnością maluchów, natomiast Dumbusia [choć początkowo było spokojnie] zaczęła ich brutalnie przewracać, ściągać zębami z kratek, a potem gryźć do krwi. Dzieciaczki bały się wychodzić ze sputnika i schodzić do miski, bo kastratka na sam ich widok dostawała białej gorączki i pędziła ich najeżona. Nic nie dało łączenie w transporterze ani kilkudniowe oddzielenie jej od stada. Obecnie spędza życie w osobnej klatce z którymś z reszty dorosłych facetów. Czy da się coś zrobić, aby powstało z tego jedno stado?
AngelsDream - Pią Gru 21, 2012 00:03

espada, być może kiedy malce podrosną, samiczka zacznie je traktować normalnie?
espada - Pią Gru 21, 2012 16:07

AngelsDream, liczę na to... Czytałam, że wiele szczurów - jak to się mówi - nie lubi dzieci. Dziś na neutralnym wybiegu Dumbusia spotkała jednego z młodych, na początku było zaciekawienie, a nawet olewka, by chwilę później zaserwować małemu dziaba i pogonić :roll:
valhalla - Sob Gru 22, 2012 22:21

espada, jeśli problem tkwi w wieku młodych, to dorastanie załatwia sprawę.
Mój Czmyś nie przepada za szczurzymi dziećmi, szczur musi dorosnąć do przyjaźni z nim. Inna rzecz, że najgorsze, co zdarzyło mu się zrobić, to pogonić małego. Nie gryzie i nie dręczy specjalnie, bo jest na to zbyt leniwy.
Gdyby gryzł, to nie ryzykowałabym i trzymałabym go w osobnej klatce z innym kolegą do czasu, aż małe dorosną.

espada - Pon Gru 24, 2012 10:38

valhalla, tak samo oddzieliłam Dumbusię, bo takiej furii jak przy maluchach nigdy u niej nie widziałam... Ciekawe kiedy nastąpi TEN wiek dla młodych, by poznać starszą panią... :roll: łudziłam się głupia, że obudzą się w niej jakieś instynkty macierzyńskie :P
valhalla - Czw Sty 03, 2013 01:34

espada, na tyle, na ile (krótko) poznałam Dumbusię, nie wyobrażam sobie u niej furii ;) Ale ja nic nie wiem o samiczkach... u nas Czmyszowi wystarczy szczur ok. pół roku, żeby zacząć się z nim dogadywać. Czyli późna starość nie jest wymagana, byleby pędrakiem już nie był.
Będzie dobrze. Dumbusia też nie jest psychopatką, pewnie chce mieć po prostu spokój, a jak się maluchy uspokoją, to się przekona.

Dżi - Śro Lut 06, 2013 20:54

Mam dość mocno nurtujące mnie pytanie. Bardzo chciałabym,aby mój szczur miał towarzystwo (po odejściu jego towarzysza). Niestety było to już parę miesięcy temu, a ja bardzo nie chcę, żeby mały żył samotni, choć po śmierci kompana stał się samotnikiem. Problem polega dla mnie na doborze szczurka/szczurków, z którymi mogłabym go połączyć.
Pinky ma już ponad 2 lata, guza przysadki (co prawda dostaje antybiotyk, więc z każdym dniem jest lepiej, ale widać malutkie problemy z przednimi łapkami), ostatnio miał też duszności (które okazały się być całkowicie zatkanym nosem i atakiem przeziębienia). Myślę, że jak młody wyleczy się z przeziębienia powinnam móc go socjalizować z innym ogonkiem, ale nadal nie jestem pewna, czy powinnam go łączyć.
Jak sądzicie, mogę bez jakiegoś super stresu łączyć malca,a jak tak, to z jakim ogonkiem??

AngelsDream - Śro Lut 06, 2013 21:02

Dżi, miałam o tym pisać cały artykuł, ale na razie nie mam weny, ale przy okazji Twojego pytania, aż się prosi, by poruszyć ten temat. Pamiętaj tylko, że to moja opinia, a każdy ma prawo mieć własną.

Otóż, ja uważam, że nikt, kto uważa się za świadomego właściciela zwierząt, nie pozwoli, by bardzo młody szczur nawiązał duetową więź ze szczurem starszym. O jakiej mówię różnicy wieku? W moim odczuciu takiej, która przekracza półtora roku. Szczury żyjące w dwójkach zazwyczaj są bardzo silnie ze sobą związane, trudniej im potem nawiązać relacje z innym szczurem. Młody szczur (do trzech miesięcy w mojej ocenie) wychowujący się bez rówieśnika rozwija się inaczej, inaczej też kształtuje się jego charakter. Ja uważam, że w pewien sposób coś traci.

Twój szczurek, prócz tego, że jest już starszy, jest także chory. Dołączenie jednego malca może wywołać zbyt duży stres. Stres, który będzie oddziaływał także na młodego szczura, stąd ja, jeśli w ogóle myślałabym o budowaniu stada, to w tym przypadku na zasadzie wspólnego spędzania czasu wybiegowego z dwoma młodzieńcami, ale oddzielną klatką dla staruszka. Chyba że będzie pokazywał, że poradzi sobie ze wspólnym mieszkaniem i to udźwignie.

Stado jest bardzo ważną częścią ogonkowego życia.
Dobrze zbudowane stado jest jeszcze ważniejszą.

Zbyt duża różnica wieku w małym stadzie (do czterech szczurów) i pojedynczy malec dołączany to moim zdaniem kiepskie wyjście. Kiepskie dla starszego szczura i dla malucha.

Dżi - Śro Lut 06, 2013 21:16

AngelsDream, dziękuję za poradę.

Rzeczywiście stado na zasadzie wspólnych wybiegów może być dla nas najlepszym rozwiązaniem. Poszukam więc młodzieńców do adopcji i zobaczę jak będą się układały relacje wybiegowe, może na tyle pozytywnie by spróbować wspólnego mieszkanka (ale z tym ostrożnie i na pewno nie szybko, i na pewno z pytaniami gdzieś na forum ;) ).

Jeszcze raz bardzo dziękuję za poradę.

AngelsDream - Śro Lut 06, 2013 21:44

Dżi, to może się okazać dobre wyjście. :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group