Archiwum - Oddam Małego Dżonego.
Petunia - Pią Sty 06, 2012 21:16 Temat postu: Oddam Małego Dżonego. Oddam szczurka,chłopczyka, 9cio miesiecznego. Żyje w stadzie i nieustannie obrywa.. Obecnie trzymam go osobno,ale jestem zmuszona go oddac.
Kasik - Pią Sty 06, 2012 21:18
Daj zdjęcia, napisz coś więcej o nim
Cegriiz - Pią Sty 06, 2012 21:20
Bijatyki u szczurów są normalne Wyrywają mu futro, krew się leje, rany są? Jeśli nie to nie jest to raczej nic specjalnego
Napisz skąd jesteś
Martini - Pią Sty 06, 2012 21:23
Napisz o nim coś wiecej:) a najlepiej wstaw zdjęcia, bo to działa jak wabik;)
Ja go nie moge wziąć, bo mam dziewczynki, ale doskonale rozumiem - moja Tubka tez była w takiej sytuacji. Szczęśliwie stać mnie na drugie stadko.
Cegriiz, u nas futro nie lecialo, było tylko kilka dziabow, ale Tubka nie jadła (chociaż dosłownie spała na zarciu), spała 24/24, chowala sie w rożne dziwne miejsca klatki przed innymi szczurami i - najwazniejsze, non stop chorowała.
Śmiejemy sie z wetem, ze ma autyzm, ale coś w tym jest. W nowym stadku jej lepiej. Rozchorowala sie dopiero pi dwóch tygodniach, i to nie na płuca, a na katar:P
Petunia - Pią Sty 06, 2012 21:28
Na tym jednym zdjeciu widać male strupki,juz sie goją, ale nieraz bywało ostro.
teraz jest osobno, ale jak jeszcze były razem to oczywiscie i krew sie lała. Po jednej takiej akcji mały miał do krwi pogryziony ogon, kłaki tez latają.... Z Nysy, z woj,Opolskiego.
Martini - Pią Sty 06, 2012 21:32
Uroczy, widać, ze zestrachany... za domek:)
Cegriiz - Pią Sty 06, 2012 21:38
To w tym wypadku lepiej starać się o nowy domek. Ja niestety też nie mogę przyjąć bo mam stadko babeczek, z czego kolejna jest w drodze...
Oby znalazł cieplutki domek, bo całkiem przystojny z niego chłopak
Manta - Pią Sty 06, 2012 21:59
chlopak piekny, szkoda, ze nie kastrat
Cegriiz - Pią Sty 06, 2012 22:09
Manta, zawsze może być
Martini - Pią Sty 06, 2012 22:11
No właśnie, prościej uciąć, niż doszyc:)
Niamey - Pią Sty 06, 2012 22:54
Petunia, a nie myślałaś, żeby chłopaka wykastrować? Czasem szczur jest nadmiernie strachliwy na tle hormonalnym i to prowokuje resztę stada.
Drobne strupki i utarczki to normalne, zwłaszcza wśród młodych szczurów, chłopaki pewnie przechodzili przez okres dojrzewania i się bili Czasem po prostu trzeba zagryźć zęby i nie reagować na te bójki.
Manta - Pią Sty 06, 2012 22:57
Cegriiz napisał/a: | Manta, zawsze może być |
niestety aktualnie mnie nie stac na kastracje szczurasa bo leczenie kota mnie troche kosztuje
ale mocno trzymam za przystojniaka kciuki
Petunia - Śro Sty 11, 2012 15:21
W moim małym miescie nie ma nawet mowy o czyms takim jak kastracja. Musialabym jechac gdzies do wiekszego miasta. To sie wiaze z duzymi kosztami. Ooj,gdybym ich nie rozdzielila to by dzisiaj juz z nich nic nie bylO ;p
Bel - Śro Sty 11, 2012 15:51
Petunia, zawsze możesz szczura wysłać konduktorką-lub innym środkiem transportu do innego miasta i ktoś w nim Ci go wykastruje a potem odeśle
Kluska - Sob Sty 21, 2012 12:29
Aktualne?
|
|
|